'Okres ogromnej euforii'
Tak czas pierwszych wolnych wyborów i okres przełomu wspomina były burmistrz Leszek Chamier Cieminski. Ci, którzy nie pamiętają tych czasów, mogą obejrzeć archiwalne zdjęcia autorstwa Zbigniewa Prochowskiego zgromadzone na wystawie pn. Chojnicki Przełom 1989 - 1991 r. Dziś w podziemiach kościoła gimnazjalnego miał miejsce wernisaż wystawy. Fotografie można oglądać przez najbliższe dwa tygodnie. Potem trafią do internetu i będą częścią większego projektu „Archiwa Przełomu”.
Chojnice wpisują się w 25-lecie święta wolności poprzez udział w projekcie, do którego udziału zachęcał prezydent Bronisław Komorowski. Na apel odpowiedział Zbigniew Prochowski. - To wystawa historyczna, która upamiętnia czas przełomu. Jakie emocje wówczas panowały, to widać na zdjęciach. Przeleżały na strychu, w piwnicy. Na apel prezydenta odkurzyłem je, by pokazać chojniczanom, szczególnie młodemu pokoleniu – mówił fotograf. Zdjęcia na ręce dyrektora Archiwum Prezydenta RP Janusza Kuligowskiego przekazał burmistrz Arseniusz Finster. - Nie powinno w archiwaliach zabraknąć Chojnic - powiedział włodarz.
Reklama | Czytaj dalej »
Dziś była okazja i do lekcji historii dla młodego pokolenia, i do wspomnień tych, którzy w przełomowych wydarzeniach uczestniczyli. Na zdjęciach co niektórzy mogli zobaczyć siebie sprzed lat. - To był okres ogromnej euforii i radości – wspominał burmistrz z tamtego okresu Leszek Chamier Cieminski. Stanisław Kowalik pamiętał zwycięstwo Solidarności: - Na 39 osób w radzie miejskiej 31 było z komitetu obywatelskiego, w tym ja. Rozpoczęliśmy batalię przemian. Trzeba było odwrócić wszystko do góry nogami – opowiadał ówczesny i jednocześnie aktualny radny.
Powyborcza euforia pozostała również w pamięci Ignacego Gintera, który po zwycięstwie wyborczym zasiadł w sejmowych ławach. Zanim to nastąpiło, nie było łatwo. Była ekspresowa kampania, zaledwie dwumiesięczna. - Esbecy pilnowali, byli na każdym spotkaniu. Na jednym w gminie Kęsowo był esbek, komendant posterunku, ja z kolegami, łącznie zaledwie 6 osób – opowiadał. W organizacji spotkań często pomagał kościół, który udostępniał salki. Z kolei były takie przypadki, że tych, którzy wieszali krzyże w szkołach czy instytucjach, spotykały represje.
Współorganizatorami wystawy są Chojnicki Dom Kultury i Urząd Miejski w Chojnicach.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (50)
- Komentarze Facebook (...)
50 komentarzy
Żyłem w tym gównianym kraju wtedy i widzę jaki jest on nadal - teraz ! III RP to prl BIS - i żadne "pudrowanie" tego nie zmieni. The End
- urodzeni w latach 1980 - 2000 g..... dla Polski zrobili i zrobią, bo jeżeli jeszcze nie wyjechali z Polski to wyjadą w niedalekiej przyszłości, ty też jesteś z tego przedziału wiekowego KOMBATANCIE i też g.... dla tej Polski zrobiłeś i g.... zrobisz!
Rakowski wiedział co robi, przygotowując wdrażanie ustawodawstwa pod "wolną" działalność gospodarczą i myśląc o prywatyzacji majątku państwowego.
Komuniści i postsowieci dzisiejsi, okradali ten kraj od 1944 r. i robią to dalej jako prymitywna kasta nuworyszów "gwałcąca" wolność jednostki pensją 1200 zł i doprowadzająca w, małych przede wszystkim, sytuacji gdzie ceną za pracę jest całkowita podległość pracodawcy, nie tylko w kwestii obowiązków służbowych,ale i światopoglądowych. To nazywacie świętem 25 lat wolności?
Polska 4 i 18 czerwca nie doświadczyła żądnej wolności. W trakcie wyborów zmieniono ordynację, a politykom Komitetów Obywatelskich zagrożono interwencją ZSRR,jeśliby nie zgodzili się na zmiany w ordynacji i układ z władzą. To był początek transformacji ustrojowej, ale przełomu nie było. Ten przełom dopiero nadchodzi i wszystko wskazuje na to, że przyniesie go pokolenie urodzone pomiędzy 1980 - 2000 rokiem. Starsi niestety tkwią mentalnie w systemie, który wychował taki typ człowieka homo sovieticusa. My, młodzi,nie jesteśmy homo sovieticusami i mamy w głębokim poważaniu ludzi którzy poniżają innych, polegają na kupionych dyplomach i prowadzą politykę represji. Wasz czas - czas postkomuny dobiega końca. Również przez wzgląd na nieuchronne czynniki biologiczne. Tylko miejcie świadomość,że nikt Was nie będzie bronił tak jak broniono radzieckiego współpracownika Jaruzelskiego, przed wymiarem sprawiedliwości.
Ten kraj będzie wolny od złodziei i malwersantów, również tych przy politycznymi korycie. Czas i działania osób zdeterminowanych zrobią swoje.
Bo dziś żyjemy w takiej rzeczywistości, że wszystkie media piszą, i głoszą, jak to Finster doktor burmistrz, będzie pozywał Kamila Kaczmarka (nie wiadomo za co), ale żadne media nie interesują się bardzo zagadkową sprawą doktoratu Finstera. W Chojnicach panuje układ władzy, polityka+media+kościół. Z tego należy zdać sobie sprawę. To jest układ rozpisany na trwanie status quo, na przeciwdziałanie zmianion, nawet za cenę emigracji, bezrobocia itd. Władza przyklejona ze swym umysłowym ograniczeniem i mentalnością postkomuny do stołków na śmierć i życie.
W PRL-u nikt nie zapie..... u pana na umowie śmieciowej, nikt nie grzebał w śmietnikach a chorzy nie umierali na schodach przed szpitalem, mało tego nie czekali latami w kolejce do specjalisty! Dlatego jeżeli nie masz pojęcia o tamtych czasach to nie zabieraj bałwanie głosu!
Bo po 25 latach jesteśmy rynkiem zbytu , krajem oraz miastem zadłużonym ,bez swoich banków i przemysłu a co najgorsze bez realnej perspektywy rozwoju. A tym samym borykamy się z bezrobociem i emigracją za chlebem oraz niżem demograficznym.
Jedynym plusem jest więc to że można swobodnie podróżować lecz to również ma negatywną stronę -
emigracja młodych ludzi.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!