Dotychczasowa dyrektorka bez konkurencji. Aktualizacja

Nikt poza Małgorzatą Henszke nie był zainteresowany kierowaniem Gimnazjum nr 1 w Chojnicach.

Wygląda więc na to, że sam konkurs, który odbędzie się w najbliższy poniedziałek (4.08), będzie tylko formalnością. Oczywiście do jedynej kandydatury pozytywnie muszą odnieść się poszczególni członkowie komisji konkursowej. Na pewno dotychczasowa dyrektorka ma namaszczenie od burmistrza: - Jestem zadowolony, że startuje pani Małgorzata Henszke. To osoba, która jest w stanie zapewnić bardzo dobre warunki do kształcenia w tej szkole i dobrą organizację pracy – uważa Arseniusz Finster.

Reklama | Czytaj dalej »

Jeszcze zanim konkurs ogłoszono, w urzędzie były głosy o sporym zainteresowaniu. Trudno więc być zadowolonym z tak nikłego odzewu. - Oczywiście byłoby lepiej, żeby był wybór. Sądziliśmy, że tych kandydatur będzie więcej – przyznaje wiceburmistrz zajmujący się sprawami oświaty Jan Zieliński. Może zainteresowaniu nie przysłużył się fakt, że w sądzie toczy się sprawa o pomówienie o mobbing w placówce przy ul. Młodzieżowej oraz inna w sądzie pracy. Arseniusz Finster strony konfliktu dzieli na dyrekcję i opozycję. Jako przełożony stoi na stanowisku, że w szkole nie ma mobbingu. - Jestem przekonany, że ten konkurs i nowa kadencja powinny w sposób oczywisty uzdrowić całościowo sytuację w szkole. Osoby, które ewentualnie były opozycją dla pani dyrektor, po tym konkursie powinny zrozumieć, że muszą współpracować – mówi włodarz.

Dotychczasową dyrektor Małgorzatę Henszkę oceniać będzie komisja w składzie: Jan Zieliński (przewodniczący), Bogusława Szczęsna, Marian Rogenbuk (przedstawiciele organu prowadzącego), Wiesława Marcinkowska, Halina Knapińska (Kuratorium Oświaty), Eugeniusz Wałdoch (rada pedagogiczna), Zbigniew Szyszka (rada rodziców), Wiesława Ostrowska (Związek Nauczycielstwa Polskiego) i Maciej Werra (NSZZ Solidarność).

Aktualizacja, 4.08, godz. 13:45

Dzisiejsze postępowanie konkursowe zakończyło się bez rozstrzygnięcia. Komisja konkursowa po weryfikacji dokumentów nie dopuściła Małgorzaty Henszke do dalszej części konkursu, czyli rozmowy. - Ze względu na drobne uchybienia formalne w jednym ze złożonych dokumentów komisja podjęła uchwałę o niedopuszczeniu kandydatki do dalszego postępowania. Zasady regulaminu są bezwzględne – informuje przewodniczący komisji wiceburmistrz Jan Zieliński. Jakie kroki podejmie urząd w tej sytuacji? - Mamy dwie możliwości. Mogliśmy powierzyć obowiązki, ale zdecydowaliśmy, że jutro powtórnie ogłosimy konkurs. Jego finał nastąpi do 27 sierpnia – wyjaśnia wiceburmistrz.

Ogłoszenie już widnieje na miejskiej stronie. Dokumenty można składać do 19 sierpnia.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (128)
• Komentarze Facebook (...)

128 komentarzy

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9

~czytelnik

Dużo racji jest w poniższym wpisie. Poziom etyczny pismaków chojnickich (z nielicznymi chwalebnymi wyjątkami) pozostawia bardzo dużo do życzenia. Większość nie reprezentuje profesjonalnego dziennikarstwa, ale poziom z tabloidów.

13 Sierpnia 2014, godzina 13:51

Oceniono 35 razy 33

~JdArc

Zastanawiające jest stanowisko niektórych mediów w sprawie konfliktu (przez wiele osób określanego wprost jako mobbing) trwającego od wielu lat w tej szkole. Większość dziennikarzy nie wykazuje żadnej samodzielnej inicjatywy, tylko grzecznie pisze to co im Finster podaje na tacy na konferencjach w każdy piątek. Nie próbują nawet dociekać co tak naprawdę dzieje się w tym osławionym gimnazjum, gdzie od lat nie ma procedur antymobbingowych ani żadnej antymobbingowej polityki prowadzonej przez pracodawcę, do czego jest on zobowiązany prawem. Gdzie burmistrz przychodzi na radę pedagogiczną i próbuje pacyfikować niezależnie myślących nauczycieli. Gdzie burmistrz jako urzędnik nie rozpatruje skarg osób pokrzywdzonych, nie wypełnia swoich powinności organu prowadzącego, ale w zamian - przekracza swoje kompetencje zamykając na sesji RM usta radnym, którzy próbują ten węzeł gordyjski rozwikłać. Gdzie burmistrz za pomocą ręcznego sterowania i wypowiedzi w mediach stara się zdyskredytować szanowanych w szkole nauczycieli określając ich mianem opozycji, która rzekomo nie chce współpracować. Większości chojnickich dziennikarzy nie interesują ani fakty, ani wydarzenia, tylko dobry układ z burmistrzem, bo drążąc niewygodne tematy mogą narazić się na nieprzychylność Finstera. Powtarzają tylko jak mantrę jego wypowiedzi, bez głębszej refleksji. A gdzie dążenie do prawdy? Gdzie przyzwoitość dziennikarska? Gdzie etyka profesjonalisty od pióra?

12 Sierpnia 2014, godzina 23:49

Oceniono 41 razy 37

~1 + 0 = 2

Pani Eichler powinna się podszkolić z logiki. Równie dobrze mogła napisać tak: w gimnazjum nadal występuje konflikt między uczniami, którzy od roku de facto nie uczęszczają do tej szkoły, nie mają ze sobą kontaktu i z tegoż powodu jeden z nich się poważnie rozchorował. Jendak dysponuje on odpowiednim zasobem sił, aby wrócić do szkoły w celu usunięcia przyczyn choroby, której jest jednocześnie źródłem i ofiarą.

12 Sierpnia 2014, godzina 20:32

Oceniono 35 razy 31

~Gazeta Pomorska

http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140805/INNEMIASTA04/140809688

Gimnazjum nr 1 nie ma ostatnio dobrej passy, bo w szkole trwa konflikt pomiędzy startującą ponownie w konkursie dyrektorką a jej pracownicami. Była już wicedyrektorka Alicja Kreft i nauczycielka Marzenna Osowicka zostały oskarżone przez Małgorzatę Henszke o to, że pomawiają ją o stosowanie mobbingu w szkole. Sprawa toczy się w sądzie. Finału jakoś nie widać, a konflikt i emocje wokół niego doprowadziły m.in. do tego, że dyrektorka Gimnazjum poważnie zachorowała i musiała wziąć urlop zdrowotny. Jej start w konkursie zapewne oznacza, że odzyskała już siły, ale czy sprosta złożonej sytuacji w szkole?

Czy autorka Maria Eichler sugeruje, że dyrektorka poważnie zachorowała wskutek pomawiania przez Kreft i Osowicką? To chyba jakaś paranoja! Nie dość, że Henszke wytoczyła obu paniom proces karny i zaangażowała pół szkoły jako świadków ciągając wszystkich po chojnickim sądzie, to teraz jeszcze jej "poważną chorobę" przytacza się jako efekt "złożonej sytuacji w szkole". Brak mi słów na takie sugestie...

12 Sierpnia 2014, godzina 17:54

Oceniono 42 razy 32

~ciekawski

I co tam w sprawie ponownego konkursu? Dotychczasowa dyrektorka nadal bez konkurencji? Żaden nauczyciel nie złożył papierów?

12 Sierpnia 2014, godzina 09:54

Oceniono 27 razy 21

~to nie ten sort człowieka

Gdyby ta kobieta miała chociaż odrobinę honoru, już dawno by się wycofała z ubiegania się o ten stołek. Ale o kim tu mówimy? Dyrektorka, która za swoją dewizę ma PO TRUPACH DO CELU...

11 Sierpnia 2014, godzina 16:48

Oceniono 33 razy 27

~do patrz jeden temat

Widać, że prawda w oczy kole.

11 Sierpnia 2014, godzina 12:16

Oceniono 33 razy 27

~anonim

Burmistrz będzie się tak zachowywał do końca swojej już ostatniej kadencji. Zabrnął w tyl kłamstw promując swoją ulubioną dyrektorkę że już się z nich nie wyplącze. To już patologia.

11 Sierpnia 2014, godzina 10:49

Oceniono 33 razy 25

~jak długo?

Zastanawiam się jak długo jeszcze burmistrz będzie zachowywał się jak przysłowiowe zwierzę, które na plucie mu prawdy w oczy odpowiada, że deszcz pada...

11 Sierpnia 2014, godzina 10:43

Oceniono 35 razy 25

~gracz

Porażka? Raczej wygrana. Ludziomj już się nie da zamknąć ust. To pójdzie jak fala. Albo klocki domina.

11 Sierpnia 2014, godzina 10:33

Oceniono 37 razy 31

~patrz jeden temat

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

o mobingu zamkneli to teraz tutaj pisza porazka

11 Sierpnia 2014, godzina 10:18

Oceniono 27 razy -21

~do poniżej

Przysłowie mówi co się odwlecze to nie uciecze, przecież po zakończeniu sprawy karnej ta sprawa będzie musiała zostać zgłoszona do prokuratury i ujrzy światło dzienne. Może niektórzy lubią taki rozgłos.

11 Sierpnia 2014, godzina 09:45

Oceniono 29 razy 25

~porażające...

Porażające informacje. Chojnice to zaścianek, w którym rządzą ludzie pozbawieni zasad moralnych, zdeprawowani przez nadmiar władzy.

10 Sierpnia 2014, godzina 22:31

Oceniono 33 razy 31

~do myszy sądowej

Ładne rzeczy. Najważniejszy organ w mieście czyli burmistrz powziął wiedzę o podrobieniu podpisu przez jego podwładną dyrektorkę. Zamiast zawiadomić prokuraturę postanowił zamieść sprawę pod dywan i wysłał dyrektorkę na urlop aż sprawa ucichnie. Teraz kiedy wróciła na siłę pcha ją na kolejną kadencję. Od samego początku kiedy wicedyrektorka Kreft napisała skargę do ratusza że jest mobbingowana przez Henszke, burmistrz robi wszystko żeby wybielić mobberkę. Jeśli Chojnicami rządzi taki człowiek to ani pani Kreft ani Osowicka nie mają co liczyć na sprawiedliwość.

10 Sierpnia 2014, godzina 22:13

Oceniono 39 razy 31

~do poniżej

Czyli teraz już wiadomo skąd to nerwowe obwieszczanie o bardzo poważnej chorobie i informowanie wszystkich publicznie.

10 Sierpnia 2014, godzina 17:47

Oceniono 33 razy 27

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się