Fuszerka na Kolejarzu?
Na jesień zeszłego roku i wiosną tego pomieszczenia ChKS Kolejarz i część dachu były remontowane. Dach jednak przecieka i w ramach gwarancji wykonawca, firma Kaparis, musi położyć pokrycie raz jeszcze. Niedoróbek jest więcej, a w pomieszczeniach już wyszedł grzyb. Z urzędu nie otrzymaliśmy odpowiedzi na nasze pytania dotyczące zakresu remontu i jakości wykonanych prac.
- To są dwie kadencje walki. Nie można robić czegoś na pół gwizdka – komentuje radna Maria Błobiarz – Górna, związana z klubem przy ul. Lichnowskiej. W poniedziałek na wspólnym posiedzeniu komisji rady miejskiej, poinformowała, że na Kolejarzu trwa dalszy ciąg remontu. - Inna firma weszła, ale Kaparis w ramach rękojmi musi naprawić przeciekający dach. Interweniowałam w tej sprawie u dyrektora wydziału B-I Jacka Domozycha – powiedziała naszej reporterce. W poniedziałek na miejscu nie zastaliśmy nowej firmy. Rozebrana była za to część sufitu. Problem do urzędu zgłosił również Jacek Studziński, który w ubiegłym tygodniu oglądał szatnie i sanitariaty na stadionie. - Dach przeciekał i trzeba było zdjąć ocieplenie. Jest wilgoć, na ścianach pojawił się grzyb, bo nie zrobiono prawidłowej wentylacji. W tym zakresie remontu ma być, ale bez sensu jest robienie czegoś od końca. Drzwi do toalety są tak osadzone, że nie można ich zamknąć – relacjonuje były radny, aktulanie działacz Projektu Chojnicka Samorządność. - Jestem zbulwersowany marnotrawieniem publicznych pieniędzy. Ktoś taki stan rzeczy po prostu odebrał. Moim zdaniem Wydział Budowlano-Inwestycyjny nie stanął na wysokości zadania – ocenia Studziński. Z dyrektorem wydziału nasza reporterka chciała porozmawiać o zakresie remontu, cenie i sposobie wykonania prac. Jacek Domozych nie mógł z nami rozmawiać. - Obowiązuje mnie zarządzenie burmistrza z dnia 24 lipca, które mówi, że wszelkie zapytania od portalu Chojnice24 będą przyjmowane w formie pisemnej – poinformował nas dziś rano. Pytanie wysłaliśmy więc na piśmie, choć art. 11 ust. 3 Prawa prasowego, na podstawie którego działamy, mówi: „Kierownicy jednostek organizacyjnych są obowiązani umożliwiać dziennikarzom nawiązanie kontaktu z pracownikami oraz swobodne zbieranie wśród nich informacji i opinii”. Prawdopodobnie w tym tygodniu odpowiedzi nie uda się uzyskać. - Dziś ani jutro nie zdążę odpowiedzieć, bo mam dużo pracy – zaznaczył urzędnik.
Reklama | Czytaj dalej »
Nie udało nam się ustalić, ile kosztowały prace, ponieważ po przeszukaniu zakładki z przetargami na miejskim BIP-ie w całym ubiegłym roku, takiego zadania nie znaleźliśmy. Jest za to rozstrzygnięcie przetargu z sierpnia tego roku pn. „Rozbudowa i przebudowa pomieszczeń w budynku Chojnickiego Klubu Sportowego Kolejarz w Chojnicach ul. Lichnowska – dokończenie etapu I-ego.” Wybrano ofertę Przedsiębiorstwa Handlowo-Usługowego Moniki Szynwelskiej z Chojnic z ceną prawie 74 tysięcy złotych. W ramach zadania są: ocieplenie budynku, wymiana drzwi, remont schodów, osuszenie ściany i zaizolowanie, wykonanie odwodnienia z umocnieniem skarpy, położenie polbruku i wykonanie wentylacji grawitacyjnej na parterze w szatniach nr 1 i 2. Jedna z szatni, gdzie będzie robiona wentylacja, jest świeżo po remoncie...
O udostępnienie kopii umowy z wykonawcą oraz protokołu odbioru wystąpiliśmy do ratusza. Oczywiście na piśmie...
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (19)
- Komentarze Facebook (...)
19 komentarzy
resztę niech dopowie sobie każdy sam
Ot transparentność.
I to są ludzie, którzy mają "pilnować" jak wydawane są publiczne pieniądze.
Czas na zmiany. Głosuję na ludzi z Projekt Chojnicka Samorządność.
W ten sposób każda inwestycja może kosztować każde pieniądze .....
Ten cały dach z sufitem i całą resztą nadaje się jedynie do rozbiórki a osoby odpowiedzialne za nadzór do prokuratury!!!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!