Córka gen. Andersa odwiedziła Chojnice

Anna Maria Anders dokonuje pamiątkowego wpsiu do książki autorstwa jej ojca

Wyjątkową i niezapomnianą lekcję historii przeżyli wczoraj (18.09) uczniowie, nauczyciele i sympatycy II Liceum Ogólnokształcącego im. gen. Władysława Andersa w Chojnicach. Mury szkoły odwiedziła córka patrona Anna Maria Anders. - To był człowiek rodzinny. Bardzo często mówię, że ja miałam szczęście, że się urodziłam w Anglii, gdzie ojciec był anonimowy. Mógł prowadzić mnie do szkoły, cyrku, parku. Tylko u Polaków na uroczystościach był generałem - wspominała ojca.

Zanim uczniowie "nowego" ogólniaka przepytali Annę Marię Anders, dostarczyli jej wielu wzruszeń. Notki biograficzne poparte materiałami archiwalnymi, łącznie z jednym z przemówień gen. Andersa, czy piosenka jej matki Ireny Anders w wykonaniu Julii Kruszewskiej poruszyły chyba wszystkich zebranych w sali Chojnickiego Domu Kultury. Na pewno były to wyjątkowe chwile dla kombatantów, którzy walczyli u boku generała.

- Jak to jest być córką generała? - zapytała jedna z uczennic. - To wielka odpowiedzialność, dlatego, że to na czym ja chciałabym się skoncentrować, to edukacja i młodzi ludzie - odpowiedziała Anna Maria Anders. Jak sama mówi, po ojcu odziedziczyła optymizm, upór i wiarę w siebie. - Jak byłam mała, mówili mi, że jestem  podobna do taty. A  przecież mimo, że był przystojny, to nie miał włosów, ale za to wąsy - żartowała kobieta. W domu generał był bardzo rodzinnym człowiekiem. - Niesamowicie mnie rozpieszczał. Był naprawdę dobrym tatą - mówiła Anna Maria Anders. Nie lubił mówić o rzeczach smutnych, dlatego z wojennych lat wspominał jedynie Monte Casino. Bardzo przeżył pozbawienie go obywatelstwa, ale koło zatoczyło krąg. - Mam polski dowód. Dostałam go 12 maja, w rocznicę śmierci ojca i w dniu urodzin mojej mamy - mówiła poruszona.

Anna Maria Anders dziękowała za pięknie przygotowane spotkanie i obiecała, że w murach szkoły jeszcze zagości. Dziękowała również dyrektor szkoły Maria Kallas, którą wizyta córki generała niezwykłe wzruszyła.

Reklama | Czytaj dalej »

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (1)
• Komentarze Facebook (...)

1 komentarz

• 1

~Kto następny

A teraz do Chojnic przyjedzie Pan Marek. Ministrem był fatalnym, ale Jacek coś znajdzie dla Niego. Może nawet i szafarzem zostanie?

19 Września 2014, godzina 11:38

Oceniono 10 razy -2

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się