Park(ing) Day obok parkingu
W iście piknikowej atmosferze przebiegała dziś w Chojnicach akcja Park(ing) Day. Choć lokalnym aktywistom nie udało się wdrożyć głównego założenia, czyli "rozbić się" na jednym z miejsc parkingowych, to akcję i tak uważają za udaną.
- Przenieśliśmy się tutaj, bo najważniejszy jest sam cel akcji, czyli wołanie o zielone miasta - tłumaczył Radosław Sawicki chwilę po tym jak straż miejska nie wyraziła zgody na zajęcie miejsca parkingowego przez pieszych mimo wykupionego biletu. - Pan komendant wytłumaczył nam, że to są miejsca przeznaczone do ruchu drogowego, gdzie powinny parkować pojazdy mechaniczne - dodaje aktywista.
Park(ing) Day to międzynarodowe wydarzenie, podczas którego aktywiści miejscy w różnych częściach świata domagają się więcej stref zieleni w swoich miastach, więcej ścieżek i infrastruktury rowerowej, lepiej zorganizowanego transportu zbiorowego. Organizują na miejscach parkingowych tak zwane zielone strefy relaksu. W tej chojnickiej można było poczytać gazetę, zagrać partyjkę szachów, czy po prostu napić się kawy. Choć chojniczanie zerkali z zaciekawieniem na grupę wypoczywającą pod chmurką, to dołączyć się do niej nie odważyli.
- To bardzo dobry pomysł, aby choć jeden raz być bez samochodu. Czy inni zaakceptują takie rozwiązanie choćby na chwilę, tego nie wiem. Ja w każdym razie w pełni popieram - mówiła pani Irena, która całej akcji przyglądała się z pobliskiej ławeczki.
Reklama | Czytaj dalej »
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (36)
- Komentarze Facebook (...)
36 komentarzy
Niestety nie można było tak zrobić. Wytłumaczono mi (zgodnie z prawdą), że znak D-18 (parking) dotyczy pojazdów samochodowych w tym i motocykli (wynika to podobno z definicji pojazdu samochodowego, ale ja nie jestem w 100% pewien, więc nie będę się wymądrzał). Także wybieg fajny, ale niestety jakby przyszło co do czego (np. sprawa w sądzie),to by nie przeszło.
Jako, że brałem udział w akcji to się wypowiem. Po pierwsze, zeszły tydzień był Europejskim Tygodniem Zrównoważonego transportu
http://ec.europa.eu/polska/news/140916_transport_pl.htm
a akcja Park(ing) day się doskonale w to wpisywała. W różnych miastach Polski urządzane są rajdy, masy krytyczne, imprezy rowerowe, kongres mobilności itp. W Chojnicach na nic takiego nie można było liczyć, więc przyszedłem na jedyną imprezę, która była powiązana z tym pozytywnym przecież tygodniem. Jakby zorganizował tą akcję burmistrz miasta, "Cyklista" to też bym przyszedł. Zorganizował ją PCHS i co z tego?
Po drugie wystarczy spojrzeć na to przykładowe zdjęcie:
http://s3.ifotos.pl/img/plac1-1JP_eqhaene.JPG
i zobaczyć ile miejsca zajmują parkingi i jakim/czyim kosztem. Plac po Chojnickim Towarzystwie Przyjaciół Dzieci został zamieniony w parking. Stare Wembley znacznie okrojone. Park 1000-lecia też został przycięty na parkingi. Jak powstanie osiedle parkowe, kolejna część zielona pójdzie pod beton. Jak się uda akcja sprzedaży działki za parkiem wodnym to też będzie ona zabetonowana. Także, to nie tak, że tematu nie ma. Samochody są niestety "miejscożerne" i takie akcje są w jakiś tam sposób ważne.
Po trzecie - podejście Burmistrza jest tu akurat hmmm dziwne. Samym celem akcji było zorganizowanie jej na parkingu. Denerwowanie kierowców? Zajęciem jednego miejsca parkingowego na 1,5h? Jak wyglądałaby akcja w parku przeciwko parkingom? Jaki by miała wydźwięk? Żaden.
Wyszło, jak wyszło. Podejście samorządowców było jakie było, czyli aktywizujcie się , ale tylko w ściśle kontrolowanym środowisku. Podejście niektórych internautów - bez komentarza.
Wojciech Czapiewski
https://pl-pl.facebook.com/events/515523561859391/
http://www.tvp.pl/olsztyn/aktualnosci/rozmaitosci/parking-day/16925666
A tak na marginesie. Piesie nie mogli zająć miejsc dla samochodów, a samochody mogły za to zająć miejsce dla pieszych - płytę rynku.
https://pl-pl.facebook.com/events/515523561859391/
http://www.tvp.pl/olsztyn/aktualnosci/rozmaitosci/parking-day/16925666
Powyższe dołączam z dedykacją dla wypranych mózgów i przeżartych nienawiścią oraz jadem do drugiego człowieka niektórych forumowiczów. Dla was najwyraźniej ludzie w Polsce a i może na świecie to idioci, a wy pozjadaliście wszystkie rozumy. Wystarczy przeczytać wasze żałosne wpisy, aby zrozumieć jak niski poziom intelektualny prezentujecie. Kultura i poziom to coś, co jest wam zupełnie obce i poza waszym zasięgiem. Prześlę na inne fora link z tego artykułu, niech ludzie w Polsce zobaczą kto tu mieszka i jak podchodzi do ogólnopolskich inicjatyw. Niech chociaż przez chwilę będzie wam wstyd.
http://parkingday.org/
Co burmistrz nie pobłogosławił, więc można wieszać psy do woli? Chamówa na maxa.
Ujadacze, brać 4 litery w troki i w tri miga naginać do sklepu motoryzacyjnego po wycieraczki, bo żółć już wam spływa z monitorów na klawiaturę. Ostrożnie, bo trujący
Ktoś tu o Paluchu pisał. Macie na myśli ten jego monopol na obciach? Podobno Paluch został szefem sztabu Finstera, to będzie dopiero ubaw po pachy Klęska Finstera staje się murowana. Paluch - bardzo słabe ogniwo. Człowiek, który zarządza spółką miejską na pasku ratusza od chyba już 10 lat, ma zaproponować miastu jakąś przyszłość? Człowiek, który chciał budować piramidy? Człowiek, który sprowadzał samochody? Żarty sobie ktoś robi. A, wiem kto, jak zawsze Finster
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!