Pożar mieszkania w bloku na Lichnowskiej

Dziś po godzinie 19 w mieszkaniu na parterze w bloku przy ul. Lichnowskiej 19 wybuchł pożar. Na szczęście nie ma ofiar, ale pomocy medycznej wymagały dwie osoby, które przewieziono do szpitala. Pożar gasiło pięć zastępów straży. Mieszkanie spłonęło doszczętnie. - Takiego pożaru długo nie było w naszym mieście - przyznaje kpt. Marcin Wróblewski z chojnickiej straży pożarnej.

Strażacy odebrali zgłoszenie o pożarze o godzinie 19:34. Na miejsce udało się łącznie pięć zastępów straży z Chojnic i ochotników z Charzyków. - Po przybyciu na miejsce zastaliśmy całe mieszkanie objęte pożarem. Jego mieszkańcy byli już na zewnątrz. Dwóm osobom udzielono pierwszej pomocy. Do szpitala przewieziono starszą panią, która jest właścicielką mieszkania i sąsiadkę - panią w ciąży, która obawiała się o swoje zdrowie ze względu na zadymienie na klatce. Syn właściciela pozostał na własne życzenie na miejscu. Jeden pokój jest doszczętnie spalony, całe mieszkanie okopcone i brudne. Panowała w nim bardzo wysoka temperatura - relacjonuje Marcin Wróblewski, oficer prasowy KP PSP Chojnice. By ograniczyć straty, strażacy nie zalali doszczętnie lokalu na parterze.

Reklama | Czytaj dalej »

Część mieszkańców klatki sama opuściła mieszkania jeszcze przed przyjazdem służb. Po akcji mogli wrócić do swoich domostw. Na razie nie wiadomo co było przyczyną pożaru. Jego stan nie pozwala by dokonać jakichkolwiek wstępnych ustaleń.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (1)
• Komentarze Facebook (...)

1 komentarz

• 1

~Natalia

przecież nie tak dawno był pożar na ulicy Podgórnej to jak możecie twierdzić że długo takiego pożaru nie było? Przecież spłonął dom...

05 Października 2014, godzina 20:05

Oceniono 9 razy 9

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się