Mecz sąsiadów w tabeli
Od początku przygody Chojniczanki w I. lidze tak się składa, że nasz zespół i Stomil Olsztyn często mają podobną do siebie sytuację w tabeli. Bardzo rzadko różnica punktowa między obiema drużynami jest większa niż kilka punktów. Efektem tego m.in. zażarta walka o utrzymanie w poprzednim sezonie (zakończona sukcesem Chojniczanki, choć i Stomil ostatecznie nie opuścił zaplecza Ekstraklasy wskutek nieprzyznania licencji Kolejarzowi Stróże). Na początku obecnych rozgrywek piłkarze Mirosława Jabłońskiego wysforowali się co prawda na czoło tabeli, ale ostatecznie żółto-biało-czerwoni po trzynastu kolejkach zrównali się punktami ze Stomilem. Przed niedzielnym meczem ciężko więc wskazać faworyta.
Poprzednia kolejka nie była udana dla żadnego z zespołów, które przegrały swoje wyjazdowe mecze 1-2 – Stomil w Katowicach, a Chojniczanka w Świnoujściu. Dla Olsztynian była to dopiero druga porażka w tym sezonie. Gospodarze niedzielnego meczu najczęściej remisują, w tym sezonie punktami dzielili się już siedmiokrotnie. Więcej spotkań bez rozstrzygnięcia ma na swoim koncie jedynie Dolcan Ząbki.
Stomil tradycyjnie skupia w swoich szeregach wielu piłkarzy z regionu Warmii i Mazur, jednak przed tym sezonem dołączyło do nich kilku obcokrajowców: Japończyk Naoya Shibamura, oraz Ukraińcy – Witalij Berezowskyj, Wołodymyr Kowal i Irakli Meschia. Ten drugi z Chojniczanką nie zagra, bo we wrześniu przeszedł zabieg artroskopii stawu kolanowego. Najlepszym strzelcem jest jednak Polak – Piotr Darmochwał, który zdobył dotychczas cztery gole.
Chojniczanka na mecz wyruszyła w sobotnie popołudnie. Nie było dodatkowych absencji oprócz tych, o których informowaliśmy wczoraj. Oznacza to, że z kolegami podróżuje Paweł Zawistowski, który w Chojnicach jest już od dwóch miesięcy. – Nie był to zły okres, ale mogło być lepiej. Na początku przytrafiła mi się kontuzja, a później pauza za kartki. Teraz muszę baczniej uważać właśnie na kartki i grać bezpieczniej. Fajnie, że wyniki są dobre. Mieliśmy passę ośmiu meczów bez porażki. Musimy jak najszybciej zmazać plamę ze Świnoujścia – mówi Zawistowski, który tak tłumaczy brak punktów wywiezionych z wyspy Uznam. – We wcześniejszym meczach mocna defensywa się udała. W tym ostatnim niestety nie przyniosła ona rezultatu. Teraz postaramy się to zmienić i zagramy odważniej. Miejmy nadzieję, że da to lepszy efekt niż ostatnio i trzy punkty wrócą do Chojnic.
W Olsztynie obecne będą kamery Orange Sport, które wyemitują bramki i wywiady w paśmie I. liga extra. Przeprowadzona zostanie także relacja radiowa.
Początek meczu w niedzielę o 12:15. Sędzia główny: Dominik Sulikowski.
redakcja@mkschojniczanka.pl
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)

USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!