Poznali się na majówce
Było to w 1960 roku, a ślub cztery lata później. Państwo Urszula i Alfons Rosskowie z Ciechocina świętują w tym roku złote gody. Z tej okazji dostali zaproszenie do urzędu gminy, gdzie z rąk wójta odebrali medale za długoletnie pożycie małżeńskie, kwiaty i prezent.
Jubilaci przysięgę złożyli w Urzędzie Stanu Cywilnego w Chojnicach 22 sierpnia 1964 roku. Pracowali razem w PGR w Ciechocinie. Wychowali dwóch synów i córkę. Doczekali się dziesięciorga wnucząt i czworga prawnucząt. Na emeryturze mają więcej czasu na swoją dumę, czyli ogródek. A praca i relaks na świeżym powietrzu służą państwu Urszuli i Alfonsowi Rosskom, co widać po ich wyglądzie. Według synowej Violetty Rossek kluczem do zachowania dobrego samopoczucia jest w ich przypadku aktywność fizyczna i przebywanie na świeżym powietrzu. - Teściowie są bardzo aktywni. My w zasadzie tylko podziwiamy ogródek, bo rodzice doskonale sobie radzą. Moja teściowa potrafi lepić pierogi czy przygotowywać rogale na św. Marcina ze swoją koleżanką nawet kilka godzin – z podziwem mówiła synowa, która mogła liczyć na pomoc jako organizatorka festynu św. Marcina w Ciechocinie. Na babcię mogą też liczyć wnuki, dla których przygotowuje zaprawy z warzyw i owoców ze swojego ogródka. Drzew owocowych dogląda jubilat. Natomiast pani Urszula zajmuje się kwiatami i warzywami. Jak sama przyznaje, na dobę potrzebuje zaledwie po 4-5 godzin snu. - Babcia to już nie tyle nad ranem, co w nocy wstaje – potwierdziała ze śmiechem wnuczka obecna na dzisiejszej uroczystości. To pewnie nawyk z czasów zawodowych, kiedy trzeba było wcześnie wstawać, by oporządzić zwierzęta.
Reklama | Czytaj dalej »
Na pytanie kto rządzi w domu u szacownych jubilatów od razu na żonę wskazał pan Alfons.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!