20 lat chojnickiej Stacji Dializ
13 grudnia 1994 roku o godz. 11.30 chojnicka Stacja Dializ przyjęła pierwszego pacjenta na dializę. Od tamtego czasu nie tylko zmieniła się siedziba stacji, ale i jej techniczne możliwości. Dzisiejszy (12.12) jubileusz okraszony licznymi wspomnieniami odbył się w Centrum Edukacyjno -Wdrożeniowym w Chojnicach.
- Na całym świecie z chorobami nerek zmaga się 600 mln ludzi, w Polsce 4 mln. (...) Na niewydolność nerek zmarł Stefan Batory, czy Wolfgang Amadeusz Mozart - serwowała ciekawostki docent Barbara Bułło-Piontecka, która swym wykładem rozpoczęła uroczystości jubileuszu.
Rys historyczny powstania Stacji Dializ w Chojnicach i jej funkcjonowanie przedstawiła związana ze stacją od samego początku doktor Anna Struś. Pomysł, aby takowa powstała w naszym mieście, zrodził się już w latach 80., niestety nie spotkał się z przychylnością ówczesnych władz miasta. Odłożony na półkę doczekał się realizacji 15 lat później, kiedy to chojnicką lecznicą dowodził Stefan Kwiatkowski. - 13 grudnia 1994 roku o godz. 11.30 chojnicka Stacja Dializ przyjęła pierwszego pacjenta. Był to pan Zbysław Singier, a zaraz po nim pan Konrad Jeżyk - wspominała lekarka. Do końca 1994 roku wykonanych zostało 65 dializ u ośmiu pacjentów.
W roku 2003 stacja została przeniesiona do nowego szpitala. Dwójka techników z oddziału na tę operację miała niespełna dwie doby. - Po przeprowadzeniu do nowej siedziby liczba stanowisk wzrosła do jedenastu. W 2010 r. uruchomiono dwie nowe sale, dzięki czemu liczba stanowisk zwiększyła się do piętnastu. Ponadto utworzono również jedno stanowisko dla pacjentów nosicieli wirusa HIV - wyliczała Anna Struś.
Do końca listopada tego roku stacja wykonała 10800 dializ. Na chwilę obecną ma 73 pacjentów. W obchodach jubileuszu wziął udział m.in. pan Kazimierz, długoletni pacjent stacji, a od pięciu posiadacz nowej nerki. - Dziękuję za wspaniałą opiekę. Abyście dalej tak dbali o pacjentów, bo to ratuje im życie - mówił wzruszony.
Z najlepszymi życzeniami i kwiatami dla personelu pospieszyła także jego szefowa, która już w trakcie prezentacji nie szczędziła mu ciepłych słów. Bo stacja to przede wszystkim ludzie, którzy dla dobra pacjentów potrafili pracować nawet na cztery zmiany. - Od początku istnienia stacji dializ naszym pracownikom urodziło się 32 dzieci, 16 dziewczynek i 16 chłopców. Kolejne jest w drodze. Ponadto doczekaliśmy się 9 wnuków - szefowa oddziału pochwaliła się szpitalną rodziną.
Reklama | Czytaj dalej »
Z kwiatami i życzeniami w imieniu miejskich władz pospieszył dyrektor wydziału oświaty Janusz Ziarno. Dyrektor szpitala Leszek Bonna zadbał o poprawę komfortu dializowanych pacjentów prezentując na oddział dwa telewizory, a starosta Stanisław Skaja komplet wypoczynkowy. - Pani doktor musi tylko wybrać, czy ze skai czy ze skóry - powiedział z przekąsem włodarz powiatu.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)


USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!