Furman czy kretyn wypowiadał się na tym forum? Oba wypadki zdarzyły się na przejściu dla pieszych. Dziś odbył się pogrzeb wspaniałego człowieka, który zmarł w wyniku obrażeń poniesionych w wyniku potrącenia. Jak może poczuć się jego rodzina, gdy przeczyta taki kretyński wpis?

oświetlenie miasta też jest słabe stare lampy świeciły dużo lepiej a te w parku tysiąclecia to dopiero jest oświetlenie jakby ktoś świeczkę palił co oczywiście nie zwalnia kierowców i pieszych z zwracania uwagi na zagrożenia najgorsze jest to jak pijany potrafi wejść na czerwonym a gdy już minie przejście to zobaczy co zrobił a może już nawet nie zobaczyć

Bezpieczeństwo jest iluzją. Na każdej drodze, w każdych warunkach, zachowaj rozsądny poziom czujności.

Bezpieczeństwo jest iluzją. Zawsze uważaj na drodze.

piesze myślo że wszędzie mają pierszeństwo i lezą jak barany na rzeź !

dlaczego pan finster nic nie robi w tej sprawie,
tyle potracen niewinnych ludzi, moze trzeba cos oprocz swiatel z UE zrobic ?

Moze niedlugo UE sie tym zajmie i granty rozdzieli,wowczas rzuca sie samorzadowcy wydusic brukselke

Jestem przerażony tą serią potrąceń pieszych w Chojnicach. Czy musimy czekać do kolejnego śmiertelnego przypadku i serii interpelacji na sesji RM, by kolejne przejście było tak oznakowane i oświetlone, jak to feralne na Człuchowskiej? Jak to się robi można zobaczyć np. w Człuchowie pod zamkiem czy w Jaromierzu. Przede wszystkim dodatkowe lampy doświetlające przejście o wysokości tzw. "parkowej". Alejki w parku 1000lecia są lepiej oświetlone, niż to przejście przy skrzyżowaniu Kościerska - Ks.Pomorskich, gdzie już ktoś zginął.

oświetlenie w chojnicach pozostawia wiele do życzenia..stylizowane latarnie mające ,,upiększyć" to lokalne zagłębie urzędników i emerytów nie sprawdzają się o tej porze roku i w obecnych warunkach pogodowych..energooszczędność niekoniecznie powinna oznaczać ciemność

Pozamykać w pierdlach włodarzy miasta , na przejściach dla pieszych jest ciemno ! Tylko barany niemyślące lekcjeważą bezpieczeństwo mieszkańców . Potężne środki finansowe powinny być skierowane na cele bezpieczeństwa na przejściach , a nie finansowanie z publicznego grosza prywaciarzy i prywatny biznes . Jak się to nie zmieni będzie referendum , ludzie nieodpowiedzialni rządzić nie będą Chojnicami , zrobimy porządek jaki zrobili Czerszczanie

Zjechałem na lewoskręt przy ul. Kościerskiej (od strony Brus w ul. Książąt Pomorskich). Przy przejściu stał pieszy, młody mężczyzna. Z przeciwnej strony zatrzymał się samochód, aby przepuścić tego pieszego. To samo uczynił kierowca przede mną. Pieszy zaczął przechodzić. Minął jeden pojazd, drugi i ... od strony Brus po prostu śmignął biały wozik tak szybko, że nie zauważyłem nr tablicy rejestracyjnej, a szkoda. Gdyby ten młody człowiek zrobił krok do przodu, to przy tak szalonej prędkośći tego kierowcy wariata po prostu przeleciałby nad samochodem, który na pewno by go potrącił. Wiem, że czasem piesi przeginają wpadając nagle na jezdnię, szczególnie jak mamy tak złe warunki, pada deszcz. Ale ten jadący szaleniec prawdopodobnie zabiłby pieszego, tak pędził i nawet chyba nie zwrócił uwagi, że pojazdy się zatrzymały aby przepuścić pieszego. Ulicą Kościerską samochody najczęściej pędzą jak szalone, pytanie gdzie jest policja. A może tam należałoby zamontować kamery. Nie wiem, jaki jest skuteczny sposób na to, aby kierowcy zaczęli jeździć po mieście zgodnie z przepisami. Prawda jest taka, że po Chojnicach mało kto jeździ 50-tką ... No i mamy tego efekty...

Ale najważniejsze, że kierowca zaoszczędził 10 sekund na przepuszczaniu pieszego...
Za to wyjeżdżając ze skrzyżowania będzie pół godziny stał i zastanawiał się czy może już jechać.