Noworoczne przyrzeczenia
Nowy Rok za pasem. To czas, w którym wiele osób pomału zaczyna bilansować upływający czas i miniony rok. Okres ten rzeczywiście skłania do refleksji. Wielu z nas zapewne przez cały rok pracuje nad sobą i zmienia coś na lepsze. Z różnym skutkiem oczywiście. Są też tacy, którzy potrzebują dodatkowej motywacji lub pretekstu. Historia, jak mawiają, lubi się powtarzać, a i w tym nie zabrakło mieszkańców, którzy wraz z rozpoczęciem nowego roku zobowiązują się do realizacji jakiegoś przedsięwzięcia, przyrzeczenia itp. Najczęściej, jak się okazuje, związanego z odchudzeniem się, zmianą stosunku do innych ludzi czy zmianą pracy itp.
Reklama | Czytaj dalej »
W poradni "Gemini" najczęściej spotykamy się z gorliwymi postanowieniami poprawy żywienia, których skutek ma być oczywisty i szybki. Schudnięcie. Najczęściej poprzez realizację twardych postanowień dotyczących stosowania przeróżnych, bezsensownych zresztą najczęściej, diet. No tak, widząc siebie w odniesieniu do młodzieży, ekstra modelek lub modeli z poczytnych gazet czy oglądanych z poziomu samochodu bilbordów część osób postanawia się katować, odejmując sobie od ust co bardziej kaloryczne i tłustsze przekąski. Tylko czy w wydaniu okazjonalnym (np. z nowym rokiem) jest to słuszne i sensowne?
W naszym przekonaniu życie jest formą kompromisu, a rozwiązaniem problemów rzeczywistej czy urojonej nadwagi może być nie katorżnicza bezkaloryczna dieta realizowana z powodu rozpoczynającego się nowego roku, czy też chwilowego zainteresowania się sprawami własnego zdrowia lecz globalna zmiana myślenia o jedzeniu. A co za tym idzie, serwowanie sobie całej palety dań, nazwijmy je wegetariańskich, lub też po prostu bardziej bezmięsnych, tyle, że z udziałem złożonych węglowodanów. Chodzi też w końcu o zmianę wypracowanych przez wieki nawyków żywieniowych, które związane były przecież z innym stylem życia niż obecny. Nikt nie zaprzeczy, że ludzie kiedyś więcej się ruszali i pracowali fizycznie.
Przykładów takiej kuchni jest tak wiele, że nie sposób je w tej chwili wymienić. Ot chociażby przeróżne, niezawiesiste zupy warzywne, czyli coraz bardziej popularne kremy z warzyw, a dalej: jajka lub chude (czyli drobiowe) mięso w towarzystwie usmażonych na półtwardo, regionalnie wyhodowanych warzyw. Do tego, najrozmaitsze surówki i sałaty są zaledwie częścią bogatej zdrowotnie kulinarnej propozycji.
Powracając jednak do tematyki bezpośrednio związanej z odchudzaniem należy zauważyć że ci wszyscy „genialni” dietetycy w swoich równie „genialnych” i różnych receptach unikają jak ognia trzech składników, obciążając je całą winą za odkładanie się tkanki tłuszczowej i przyrost wagi. Składniki te to: pszenne pieczywo, tłuste mięsa (głównie wieprzowe) oraz ziemniaki....
Po głębszej analizie i weryfikacji naszych rodzimych przyzwyczajeń stwierdzamy, że o ile można sobie wyobrazić wymianę tych dwóch pierwszych na strawę zdrową i mniej kaloryczną (np. zamieniamy pszenną bułkę na pajdę razowego chleba muśniętą margaryną z niską zawartością cholesterolu, a rumiany skwierczący kotlet schabowy na gotowaną rybę rodem ze szpitalnej diety wątrobowej, o tyle z ziemniakami stanowiącymi historyczną wręcz podstawę żywienia Polaka, może być znacznie trudniej. Po pierwsze, racjonalizacja porcji. Zacznijmy w końcu traktować ziemniaki jak warzywo, które może stanowić dodatek do dania głównego, a nie jego podstawę. To może być milowy krok do przodu podczas długiego procesu gubienia nagromadzonej przez lata tkanki tłuszczowej. Nowy rok niech będzie tylko pretekstem do rozpoczęcia zmiany żywienia. Jednak złożona deklaracja i wytrwałość w jej realizacji nie może skończyć się 2 stycznia, kiedy magia świąt i Nowego Roku minie bezpowrotnie. Szczupła sylwetka oznacza dbałość o szczegóły żywienia raz na zawsze. Do tego zwiększona aktywność fizyczna zwieńczy dzieło. Powodzenia w nowym roku.
Wiemy, że można zmienić nawyki żywieniowe i styl życia na bardziej aktywny. Udowodnili to uczestnicy projektu „Zachowaj Równowagę”.
Pamiętajmy, że możecie Państwo w ramach kontynuacji projektu skorzystać z jednej bezpłatnej profesjonalnej godzinnej porady dietetycznej połączonej z analizą składu ciała i poradnictwem. Jeżeli masz nadwagę, otyłość lub wysoki cholesterol we krwi umów się na spotkanie z dietetykiem. Może warto zmienić coś swoim żywieniu. Zapraszamy Cię do poradni dietetyczno-żywieniowej już w nowym roku. Odwiedź stronę www.geminichojnice.pl i wejdź w zakładkę Twój Dietetyk, żeby zapoznać się, jak przygotować się do wizyty u dietetyka.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!