Oczko w drugiej edycji nagród
Wójt przyznał 21 wyróżnień z dziedziny sportu, kultury i działalności społecznej. Większość z nich, bo 16 trafiło do sportowców i działaczy. W zeszłorocznej edycji nagroda w dziedzinie kultury była tylko jedna. W tym był progres, bo pięć nagród dostały kobiety - hafciarki i gospodynie z koła z Lichnów. Łącznie komisja rozdsyponowała 15 tysięcy złotych. Z 33 wniosków spełniających kryteria formalne wybrała 21.
Wójt Zbigniew Szczepański nagrodził dziś żeglarzy Damiana i Patryka Kosmalskich (ChKŻ), Magdalenę Kwaśną (ChKŻ), Agnieszkę Pawłowską (LKS), Jacka Stanisławskiego (LKS); lekkoatletki Kingę Januszewską i Natalię Kontek (Zespół Szkół w Swornychgaciach); drużynę piłki nożnej halowej ze Szkoły Podstawowej w Lichnowach w składzie: Paweł Adamczyk, Jan Wysocki, Hubert Kiżewski, Szymon Czekierda, Bartosz Pacek, Krzysztof Korczyc, Jakub Lewczuk, Szymon Klonn i Stanisław Szmagliński.
Reklama | Czytaj dalej »
Wsród działaczy zdaniem komisji na nagrodę zasłużyli prezes Wojskowego Klubu Sportowego Ryszard Ciesielski, prezes Agry Nowe Ostrowite Tadeusz Skwierawski, opiekun drużyny Meteor Silno Mieczysław Szweda, Ryszard Rutkowski z Charzykowianki, Sławomir Januszewski (żeglarstwo LKS), trener kajakarzy „Szansy” przy ChKŻ Tomasz Biesek, Roman Wieszeń (ju jitsu, UKS Kempo Chojnice), Mateusz Frymark z Szarży Krojanty. Najstarszy z nich Ryszard Ciesielski zachęcał młodzież by spróbowała swoich sił w radioorientacji. - W weekendy taki trening to 50 km po okolicznych lasach. W roku jeździmy na 10-12 zawodów – opowiadał prezes WKS, który okazję wykorzystał także by znaleźć sponsora, bo wykonanie specjalnych map to duże koszty. Inwestycja w zdolną młodzież się opłaca, bo klub może poszczycić się jedną z najlepszych zawodniczek w tej dziedzinie w Polsce, a swego czasu nawet w Europie, Anną Pilarczyk.
Jak widać sport zdominiowali mężczyźni, którym za to w kulturze i działalności społecznej nie przypadła żadna z nagród. Tę kategorię "wygrały" kobiety. Reprezentantki Koła Gospodyń Wiejskich w Lichnowach odebrały nagrodę za czynne uczestnictwo w życiu mieszkańców swojej wsi. Pozostałe nagrodzone to hafciarki, który mają swój wkład w uposzechnianiu kultury i dziedzictwa kulturowego regionu. Ten w ubiegłym roku został wykorzystany przez Gminny Ośrodek Kultury. Cenna wiedza i umiejętności nie zginą, bo dzięki specjalnemu projektowi w świetlicach i domach kultury prowadzone były warsztaty z haftu. Pod okiem Aleksandry Lubińskiej panie poznawały wzory tzw. szkoły chojnickiej. Dzięki Mariannie Weilandt w zapomnienie nie pójdą motywy borowiackie i tzw. szkoły tucholskiej. Kapituła doceniła też dorobek i pracę Lidii Czaplewskiej z Melanowa i Krystyny Kręckiej ze Swornychgaci.
Podczas uroczystości muzyczny przerywnik zapewnili Karol Ostrowski i Mateusz Milewski, pracownicy Gminnego Ośrodka Kultury oraz Michał Ratkowski. - Kto wie, może za rok dostaniecie jakąś nagrodę – oko do muzyków puścił wójt Szczepański. Sukcesów i satysfakcji nagrodzonym życzyła dyrektor GOK-u Justyna Rząska. - Życzę Wam, byście dalej mogli rozwijać swoje pasje i spotykali na drodze życzyliwych ludzi. Nie wszystko przecież rozbija się o pieniądze.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!