W środę gra kontrolna. Jakub Mrozik dołączył do trenujących
Po dwóch sparingach z zespołami szczebla centralnego, Chojniczanka na sztucznym boisku Modrak zagra z wiceliderem III ligi kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej – Startem Warlubie. Mecz będzie ważnym sprawdzianem dla testowanych zawodników i da odpowiedź na kilka nurtujących pytań. Początek o 17:00.
Kto z testowanych wybiegnie dziś na boisko? Na pewno Damian Gałązka (Bug Wyszków), obrońca Paweł Kolcz (GKS Wikielec) oraz młodzi, ofensywni zawodnicy Włókniarza Toruń – Damian Ehlert i Patryk Kurlenda. Nie jest tajemnicą, że najbliżej pozostania w Chojnicach jest pierwszy z nich, który zdążył zagrać we wszystkich dotychczasowych sparingach. Testy zakończyli Hikaru Kawasakiya i Franciszek Siwek. – Chcemy obejrzeć innych graczy występujących na pozycji Japończyka i młodego zawodnika Warty Poznań. Dopiero wtedy podejmiemy konkretne decyzje – mówi dyrektor sportowy klubu, Maciej Chrzanowski.
Dla kibiców pewną niespodzianką będzie udział w treningach Jakuba Mrozika, który poprzednie pół roku spędził w ekstraklasowej Cracovii Kraków, a wcześniej przez rok reprezentował Chojniczankę. Obie strony dały sobie kilka najbliższych dni na podjęcie dalszych decyzji. Dwudziestojednolatek powinien zagrać przeciwko Startowi Warlubie.
Dobre wieści przyniósł też raport medyczny. Z zawodników mających kontrakty z klubem na zdrowie narzekali ostatnio Rafał Misztal, Przemysław Czerwiński oraz przechodzący rehabilitację Andrzej Rybski. Misztal kilka ostatnich dni spędził w łóżku. – Prawdopodobnie zaraziłem się od córki, która miała zapalenie ucha. W weekend dopadła mnie czterdziestostopniowa gorączka, ale teraz – z wyjątkiem drobnego kataru – wszystko jest w porządku – zapewnia bramkarz, który kibicom zaprezentuje się najwcześniej w sobotę podczas kolejnego test-meczu (w sobotę o 13:00 ze Spartą Brodnica, również na Modraku).
Do siebie dochodzi także Przemysław Czerwiński, nietrenujący od czasu feralnej kontuzji odniesionej w meczu przeciwko Darzborowi Szczecinek. – USG nie wykazało żadnych zmian, pozostał tylko niewielki krwiak – uspokaja masażysta Jakub Bahyrycz. Zgodnie ze swoim kalendarzem ćwiczy Rybski, którego można codziennie spotkać w budynku klubowym. Najczęściej przebywa na siłowni i tartanie, gdzie biega w coraz szybszym tempie. Wiele czasu spędza także na indywidualnych zajęciach z masażystą.
redakcja@mkschojniczanka.pl
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)

USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!