Bank Żywności podsumowuje i planuje
Chojnicki bank, który swoim zasięgiem obejmuje 11 powiatów, w ubiegłym roku rozdystrybuował 610 ton żywności o wartości ponad 3 milionów złotych. By jeszcze więcej żywności trafiło, tak gdzie jej brakuje, w tym roku planuje ścisłą współpracę z organizacjami pozarządowymi.
W ubiegłym roku Bank Żywności w Chojnicach pozyskał 483 tony żywności od producentów i dystrybutorów. - To o 106 % więcej niż w 2013 – informuje Kinga Przełożona, dyrektorka banku. Ważną kwestią dla banków była ta związana z rosyjskim embargiem na rodzime owoce i warzywa. By się nie zmarnowały, sadownicy i rolnicy przekazywali je do banków żywności. Chojnicki rozdysponował ponad 83 tony owoców i warzyw. Natomiast rezultat trzech zbiórek żywności to ponad 51 ton. Banki zrzeszone w krajowej federacji dystrybuują też żywność pozyskaną dzięki unijnym programom. Do nowego, który wystartuje w maju, bank musi się dobrze przygotować. Podstawowy wymóg jest taki, by produkty dystrubuowały organizacje pozarządowe. - Jeśli takie są, to mogą się zgłaszać. Muszą mieć doświadczenie, spełniać normy, jeżeli chodzi o magazyn, administrację. Chętnie nawiążemy współpracę, by żywność trafiała do jak największej ilości osób. Organizacja, prócz samego wydawania żywności, musi prowadzić działania na rzecz najbardziej potrzebujących np. spotkania z psychologiem czy naukę z zakresu zdrowego odżywiania czy gospodarowania budżetem domowym – informuje Kinga Przełożna. Zaprasza wszystkich także do przekazywania 1 % podatku na rzecz Banku Żywności w Chojnicach. - Zawsze go przeznaczamy na pokrycie kosztów transportu żywności – wyjaśnia.
Reklama | Czytaj dalej »
Niedawno w poczet członków chojnickiego banku przyjęta została gmina Czarne.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (5)
- Komentarze Facebook (...)
5 komentarzy
no ale hitem roku i tak będzie historia o pewnej poszukującej zatrudnienia przy szkolnych garach teściowej
W jakich ilościach na ilość osób w rodzinie ?
Dlaczego taka informacja nie pojawia się na str. MOPS w Chojnicach.
Informatyk MOPS jest opłacany z naszych podatków.
Tłumaczenie iż ma urlop jest super głupotą, nie jest to jeden informatyk podlegający Burmistrzowi.
A jeśli nie dają rady to każdy głupi potrafi założyć str. na Facebooku i w przeciągu jednej chwili poinformować i wydawaniu żywności w MOPS-ie lub jego magazynach.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!