Rolnicy protestują w Jeziorkach. Aktualizacja
Po godzinie 10 rolnicy z powiatu chojnickiego zaczęli swój protest, który wpisuje się w falę ogólnopolskich żądań poprawy ich sytuacji. Początkowo około 70 ciągników na kilkanaście minut zablokowało drogę krajową nr 22 na wysokości stacji paliw. Po uzgodnieniach z policją, pojazdy ustawiły się na jednym pasie, co umożliwiło wprowadzenie ruchu wahadłowego. Akcja protestacyjna zaplanowana jest do godziny 16. Po 11 liczba osób biorących udział w proteście, którzy wpisali się na listę, wynosiła 150 rolników.
Rolnicy najbardziej pomstują na niskie ceny trzody chlewnej czy mleka. Do Jeziorek z Konarzyn przyjechała Wioletta Reszka, której hodowla ma w granicach 300 sztuk. - My dokładamy pieniążki. To jest tak, jak by pójść do pracy i szefowi dać pieniądze, że w ogóle wziął do pracy. My też ponosimy koszty. Chcemy, żeby nasze zakłady przerabiały nasze świnki, które są dobre i zdrowe. Żądamy uszczelnienia granic, aby weterynaria sprawdzała co jest wwożone do Polski.
Reklama | Czytaj dalej »
Ceny żywca spadały już od pewnego czasu. - Od lutego zeszłego roku w związku z Ukrainą sytuacja drastycznie się pogorszyła. Nie życzymy sobie, żeby nasz rząd się wtrącał w tę sprawę. Mamy tyle problemów na własnym podwórku – uważa Kamil Korzeniewski, radny gminy Konarzyny. Janusz Bieliński z Chojnic sytuację rolników zobrazował przygotowanym przez siebie „zestawem” ze świnią w roli głównej i hasłem o następującej treści: „Polska wieś usiadła na d... jak ta świnia, a to wszystko przez rządzących na Wiejskiej”. Na innych transparentach rolnicy domagali się odejścia ministra rolnictwa Marka Sawickiego. Twierdzą też, że „nie będzie w Polsce dobrobytu, jak nie będzie na mleko zbytu”. „Chcecie rządzić na Ukrainie, a tu polski rolnik ginie” - napisano pod adresem rządu na kolejnym.
Z rolnikami solidaryzuje się wójt Zbigniew Szczepański, który przed godziną 10 przyjechał do Jeziorek. Sam wydał zgodę na zorganizowanie protestu. - Gdybyśmy byli bogatym krajem i dla tych rolników, zwłaszcza małorolnych byłyby miejsca pracy, to nie byłoby problemu społecznego. W Polsce nie ma równości w polityce społecznej rządu. Inaczej traktuje się górników, inaczej służby mundurowe, a zupełnie inaczej traktuje się rolników. Cena mleka niedawno 1,6 zł, dziś spadła do złotówki. To poniżej kosztów produkcji. Trzeba ich zrozumieć, tym bardziej, jeśli kiedyś zainwestowali w nowoczesne urządzenia czy chlewnie – wypowiada się wójt. - Przecież z czegoś trzeba żyć, a co mają zrobić? Wyjechać za granicę? - pyta retorycznie.
Rolnik Dariusz Dąbrowski z komitetu protestacyjnego mówi otwarcie, że nie unikną wizyty w stolicy. - Planujemy wyjazd do Warszawy po niedzieli. Po ilości dzisiaj mogę powiedzieć, że spokojenie trzy autokary zorganizujemy – zapowiada.
Aktualizacja
Protest w formie częściowej blokady drogi trwał do godz. 13. Potem rolnicy pojechali z Jeziorek do Starostwa Powiatowego w Chojnicach. - Chcielibyśmy, aby rada powiatu, a w szczególności komisja rolnictwa zainteresowała się naszą sytuacją, bo brakowało nam tego. Pokazaliśmy, że jesteśmy silną grupą, bo w proteście brali udział mieszkańcy wszystkich gmin naszego powiatu. Naszym celem nie jest utrudnianie życia innym, ale dotarcie do sumień rządzących - podkreśla Dariusz Dąbrowski, gospodarz z Silna.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (46)
- Komentarze Facebook (...)
46 komentarzy
- Sytuacja rolnictwa indywidualnego, rodzinnego nie wygląda za dobrze. Natomiast przedsiębiorstwa rolnicze np. Poldanor S.A.
Poldanor jest rozpoznawalnym w Europie przedsiębiorstwem rolnym prowadzącym działalność głównie w północnej Polsce już od dwudziestu lat. Tyle że większości udziały są w posiadaniu Duńczyków a nie Polaków jako spółka giełdowa. I to tam trafiają na większą skale przychody z prowadzonej spółki.
Moim zdaniem dopłaty do produkcji powinni mieć przyznawani rolnicy indywidualni rodzimi co prowadzą średnie krajowe do: 10,48
ŚREDNIA POWIERZCHNIA UŻYTKÓW ROLNYCH W GOSPODARSTWIE ROLNYM W POSZCZEGÓLNYCH WOJEWÓDZTWACH ORAZ KRAJU W 2014 ROKU
Na podstawie art. 42 ust. 2 ustawy z dnia 26 stycznia 2007 roku o płatnościach w ramach systemów wsparcia bezpośredniego (Dz.U. z 2012 r. poz. 1164) w dniu 17 września 2014 r. Prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ogłasza informację o wielkości średniej powierzchni użytków rolnych w gospodarstwie rolnym w poszczególnych województwach oraz średniej powierzchni użytków rolnych w gospodarstwie rolnym w kraju w 2014 roku.
Jednostka podziału
administracyjnego kraju
Średnia wielkość powierzchni gruntów rolnych w gospodarstwie
rolnym w 2014 roku (w hektarach)
województwo dolnośląskie
16,22
województwo kujawsko-pomorskie
15,30
województwo lubelski
7,54
województwo lubuskie
20,92
województwo łódzkie
7,61
województwo małopolskie
3,95
województwo mazowieckie
8,55
województwo opolskie
18,22
województwo podkarpackie
4,63
województwo podlaskie
12,24
województwo pomorskie
19,00
województwo śląskie
7,37
województwo świętokrzyskie
5,57
województwo warmińsko-mazurskie
22,92
województwo wielkopolskie
13,51
województwo zachodniopomorskie
30,29
KRAJ
10,48
Nowy PROW ukierunkowany na małe gospodarstwa
Nowy Program Rozwoju Obszarów Wiejskim ma być ukierunkowany na pomoc właśnie tym mniejszym, rodzinnym gospodarstwom.
- Ja widzę , że te środki z PROW tak są właśnie ukierunkowane, ale uważam, że ta pomoc może przyjść za późno.
Minister rolnictwa Marek Sawicki często podkreśla, że rolnicy powinni się bardziej organizować w grupy producenckie.
Ja zwraca uwagę na brak oddzielnego prawa dotyczącego takich grup.
- Dlaczego grupy producenckie działają na zasadach prawa spółek prawa handlowego?
Dwóch panów bierze 50 proc. udziałów, a 60 pozostałych osób pracuje na nich.
To jest wyzysk – podkreślam – Czemu nie wprowadzimy spółdzielczości. Ktoś włoży 10 tysięcy, inny tysiąc, ale obydwaj będą mieć po jednym głosie i będą równo traktowani.
Nie ma możliwości, żeby tworzyć grupy producenckie na zasadzie spółdzielczości – dodaje Minister rolnictwa Marek Sawicki.
Tyle że spółdzielczość jako spółdzielnie jednoczą i bogacą naród obywateli i są rentowne.
A spółki rozkradają państwo i przez nie obywatele jako pracownicy biednieją.
Bo prezesi zabierają rentowność firmom i miejsca pracy z różnych grup gospodarczych.
PYTANIE: czy w Polskim rządzie zasiadają Polacy czy jakaś "V KOLUMNA" ?
Oj pachołki niedouczone pachołki będziemy pracować za tyle ile nam pan da, narazie jest łaskawy bo daje tysiącczysta
ROLNICY NA WARSZAWĘ :
- rozwiązać senat
- posłów połowę wypier.....
- premier wywieźć na taczce gnoju
To ja się pytam skąd mieliście pieniądze na swoje luksusowe domy i samochody, wygrywacie w lotto?
Sprzedajcie ziemię i idźcie pracować na etat np. do "Tesco" za 1300zł. będziecie mieć o wiele lepiej!!!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!