Pozimowe sprzątanie czas zacząć
Z początkiem przyszłego tygodnia (9.03) ruszy pozimowe sprzątanie miasta. - Wypada nam obwieścić rozpoczęcie wiosny. Do świąt chcemy posprzątać Chojnice - mówi burmistrz Arseniusz Finster. W ramach robót publicznych zatrudnienie znajdzie 50 osób.
Choć tegoroczna zima poskąpiła nam śniegu, to na ulicach i chodnikach pozostało sporo piasku. - Mieliśmy dużo monitów od mieszkańców w tej sprawie - przyznaje dyrektor wydziału komunalnego Jarosław Rekowski. Swoich pracowników w pierwszej kolejności wyśle na przebieg starej drogi nr 22. - Człuchowska, Sukienników, Gdańska. Będą też przy arteriach wielobudynkowych: Jana Pawła, Obrońców Chojnic, Ks. Pomorskich. Rozprzestrzeniać będziemy się także w inne rejony - zapowiada urzędnik.
Reklama | Czytaj dalej »
Pracownicy w ramach robót publicznych otrzymają umowę na okres 2-3 miesięcy. 1200 zł z najniższej krajowej wraz z pochodnymi świadczeniami opłaca Powiatowy Urząd Pracy, resztę finasuje Urząd Miejski.
Już teraz na ulicach Chojnic można spotkać pracowników interwencyjnych porządkujących miasto z papierów i innych śmieci, zaś Firma Og-Rol zakończyła przycinanie miejskiej zieleni. - Czekamy na odbiór tych prac - mówi Rekowski. 9 marca porządkowanie dróg zacznie również powiat.
Gdyby już dzisiaj pokusić się o podsumowanie sezonu zimowego, to póki co koszt 265 tys. zł. Dla porównania zeszłoroczne utrzymanie zimowe dróg i chodników w okresie od listopada do marca kosztowało 240 tys. zł, na przełomie 2011-2012 - 820 tys. zł.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (9)
- Komentarze Facebook (...)
9 komentarzy
na KASZCZORKU
może dlatego, że tam mieszka "elita" Torunia - lekarze, prawnicy, dyrektorzy itd. no i Szrek także tam mieszka (jeśli wiesz o kim mowa).
Rynek pracy dla każdego człowieka stanowi przede wszystkim podstawę jego bytu i rozwoju w danym miejscu- rynek pracy jest każdą świadoma i celowo rynkową działalnością jak i elementem życia każdego człowieka w obszarze zamieszkania. Na bazie której może zaspokoić potrzeby osobiste , potrzeby pracodawcy oraz w szerszym znaczeniu rozwoju regionu na równym poziomie. Ale przez barierę którą jest złe prawo oraz źle zarządzająca biurokracja tym prawem w Chojnicach jest hamowanie rozwoju rynku pracy.
A to wszystko za podatników koszty liczone w pieniądzu .
Patrzeć należy realnie nawet ukończenie najlepszej uczelni nie gwarantuje dziś znalezienia pracy.
Nie brakuje też młodych ludzi , którzy czas poświęcony na studiach uważają za stracony, bo są bezrobotni lub pracują poniżej swoich kwalifikacji.
- na wzrastający poziom kształcenia na naszym obszarze na którym nadal mieści się rynek pracy i wzrastające bezrobocie. To powinny były nastąpić przemiany odnalezienia rynku zbytu na produkty
których jest mało a zapotrzebowanie wysokie, zwiększenia produkcji , obniżenia i zniesienia niepotrzebnych podatków kwalifikowanych do kosztów pracy dla pracodawcy. A tym samym zwiększenia produkcji przemysłowej, przemysłowo usługowej . A dopiero na ostatnim szczeblu usług handlowych. Ponieważ handel jest łącznikiem między produkcją a konsumpcją ,ale bez produkcji nie powiększymy handlu ani własnych dochodów i własnego dorobku.
- podsumowując praca gdyby istniała w Chojnicach podniosła by dochód publiczny mieszkańców ,bo chojniczanie są pracowitymi mieszkańcami i do pracy zdolnymi.
Skoro opuścili miasto dla pracy na zachodzie europy i w dużych miastach polski np. Warszawa.
Bo praca umożliwia człowiekowi istnienie i rozwój w danym kraju jak i mieście i pozwala zaspokoić rozmaite i to konkretne potrzeby. A tym samym chojniczanie korzystają z możliwości pracy w innych krajach i miastach zachodniej europy oraz dużych miastach polski . Które specjalizują się w wytwarzanie określonych dóbr i usług dzięki czemu się tam utrzymują i godnie żyją.
Lol, wczoraj rano przejeżdżając przez Olsztyńską / Szosę Lubicką widziałam panów z miotłami zatem gdzie można spotkać tę zaawansowaną technologię o której piszesz?
stosowanie praktyk zaściankowych polegających na "daniu" osobom bezrobotnym pracy dawno minęła ale bynajmniej przez to urząd pracy będzie miał "lepsze" statystyki co jest zakłamaniem i wypaczeniem średniej rocznej osób bezrobotnych w ch-c. bo nie od dziś wiadomo, że w ch-cach pracy nie ma co dobitnie świadczył artykuł o zachęcaniu mieszkanców ch-c do emigracji !!
W takim razie przepraszam osobiście za jedyny błąd którym jest wyraz łóżka a żaden więcej w mojej opinii.
Lecz chcę podkreślić, że ja na błędach przez całe życie uczyć się w dalszym ciągu będę!!!
Oraz przyznawać również.
Co to jest "łużko", wciągasz dziewczynę do "łużka", nie może sama wejść do łóżka, stosujesz przemoc fizyczną a może jeszcze inną???
Zainteresowane osoby są wciągane na listę w urzędzie- tłumaczy burmistrz (Chojnic).
Wciągnąć to można powietrze w płuca, deski na rusztowania albo młodą dziewczynę do łużka, a na
listę w urzędzie to można.
- jak podaje słownik poprawnej polszczyzny - kogoś wpisać.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!