DKF z niezwykłym gościem

Aktor Ryszard Ronczewski przyjechał do Chojnic z filmem 'Kadysz za przyjaciela'.

Obchody 30-lecia Dyskusyjnego Klubu Filmowego zakończyło spotkanie z wybitnym aktorem teatralnym i filmowym Ryszardem Ronczewskim.

Filmografia 85-latka jest bogata. Zaczął grać w latach 50. i na razie nie ma zamiaru przestać. Od 1984 roku związany jest z Teatrem Wybrzeże w Gdańsku.  Z poniedziałkowego spotkania Ryszard Ronczewski spieszył do swojego Sopotu, bo dziś od godziny 8 jest już na planie filmowym. - To film młodego reżysera „War Games”, czyli „Gry wojenne” - zdradził klubowiczom, którzy przyszli na poniedziałkowy seans klubu filmowego. Aktor zagrał w takich filmach jak: "Pokłosie", "Stara Baśń", "Krzyżacy", "Szatan z siódmej klasy", "Faraon", "Zezowate szczęście" i wielu innych. Jedną z ostatnich ról, w jakich wystąpił, jest niemiecka produkcja "Kadysz za przyjaciela". Jak świetnie zagrał rolę starego Żyda, mogli przekonać się goście wczorajszego spotkania. Początkowo wrogo nastawieni do siebie sąsiedzi, czyli wspominany Żyd i młody Palestyńczyk przełamują wiele barier, choć wcale nie jest łatwo, a jedna i druga strona są nieufne. Odtwórca głównej roli widzi w filmie przesłanie ku przyszłości. Jak mówił, nie może być tak, że przedstawiciele różnych ras, religii, narodowości żyją w nieustannym konflikcie.

Reklama | Czytaj dalej »

Ryszard Ronczewski z Chojnic wyjechał ze statuetką tura za zasługi dla kultury. Jednym z jego cennych doświadczeń aktora jest rola w „Faraonie”, a wspomnienia z tych czasów postanowił zawrzeć w filmie „Podróż sentymentalna”, który wyreżyserował i napisał do niego scenariusz. Kulisy kręcenia superprodukcji jak na tamte czasy mieli okazję zobaczyć chojniczanie. Kunszt polskich filmowców został doceniony nominacją do Oscara. Twarz Ryszarda Ronczewskiego w roli Eunany jest pierwszą, którą oglądają widzowie. Pada przed skarabeuszami, a następnie ucieka. Aktor odpowiadał, jak operatorzy rozwiązali techniczne kwestie podczas 2,5-kilometrowego biegu nakręconego bez cięć i montażu. - Ta scena pokazywana jest studentom reżyserii w Hollywood jako ewenement – opowiadał 85-letni aktor, ciągle z chęcią do pracy. - Jakbym przestał pracować, to jak przestać żyć.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)