PRYMITYWNY NAROD MIESZKA W TYCH CHOJNICACH ;NIE DOGODZISZ ....

Finser to pieprzo... dupek, z każdej strony. najwyższy czas go wymienić i tą całą jego pieprzo......ą ekipę. Gość jest zupełnie wypstrykany z pomysłów. Finio, czas odejść i goń się

Milion złotych podatników wydane na przystosowanie parkingu dla kompleksu handlowego pana Szczepańskiego a może Finstera?? Marzenie. Kto jest faktycznym inwestorem na Placu Piastowskim od razu widać !! Osiedle Parkowe którego nowym inwestorem będzie pan Babiński,teren przy gazowni, Plac piastowski. Jakie naprawdę intencje przyświecają p. Burmistrzowi głupi by zrozumiał!!! PRYWATA!!

to chujstwo chojnickie kradnie ile sie da , takie pedaly jak tam siedza to poprostu o pomste do nieba woła , ten palant z charzykowa mafioza jeszcze nie zostal skonpiskowany , za taki numer komornik powinien sie mu do dupy zabrac zeby nie wiedzial jak sie nazywa

Znow okradaja miasto chojnice , same zlodzieje rzadza !
gdzie jest ten bankrut i kretacz z charzykowa co mial zainwestowac kase , a jak sie okazalo wydymal miasto na cacy czemu komornik sie do jego dupy nie dobiera

A to ciekawe.

Prywatny inwestor działki przy gazowni p.Szczepański doszedł do wniosku ,iz bez bezpłatnych parkingow dla klientów powstającego kompleksu handlowego nie znajdzie najemców ,więc przy dziwnej wspaniałomyśnej decyzji p.Burmistrza będzie je miał!!! Dziwne i szybkie działania p.BURMISTRZA odnośnie płatności za parking spowodowała odmowa przejścia właściciela warzywniaka z placu piastowskiego na teren powstającej inwestycji. Czy przypadkiem po raz kolejny dziwne kontakty p. Burmistrza z lokalną grupą biznesu nie są fundamentem niszczenia tego co zaistniało samoistnie tj. warzywniaka a robienia słupowych inwestycji ?

Taaaaa - "Stragan stoi i stac bedzie do 16 sierpnia i bedzie dojazd do niego a to sie liczy ...."!!!
A to, że "miłośniczki i miłośnicy" zielonej pietruszki , bardzo często i SKUTECZNIE uniemożliwiają wyjazd z gazownii pojazdom pogotowia gazowego, to już nikogo nie obchodzi? Gdzieś poleci gaz, a oni sobie postoją, potrąbią lub pobiegają po targowisku w poszukiwaniu włascicieli pojazdów! A tu czas sie liczy - gaz to nie woda.

obejrzyj sobie i wysłuchaj ze zrozumienie konferencji prasowej p Burmistrza z dnia 23.01.2015roku(dostępna w internecie na TVChojnice). Jeżeli zrozumienie słów p. Burmistrza stanowić może dla Ciebie problem dopytał może własnych znajomych na pewno masz wśród nich nawet nie koniecznie wyjątkowo inteligentne osoby ale informacja jest na tyle prosta że nawet jeżeli ty tego nie ogarniasz to oni dadzą radę !!

Umowa słowna z Burmistrzem mówiła o rozpoczęciu inwestycji 16 sierpnia . Jak patrzę w kalendarz mamy połowę czerwca ! Mam pytanie do p. Burmistrza - czy pana słowo nic nie znaczy , czy jest pan kłamcą . Jeżeli osoba na takim stanowisku tak traktuje podatników, pracodawców to chyba czas odejść z tak eksponowanego stanowiska. WSTYD p. BURMISTRZU.

Przebudowa i modernizacja placu Piastowskiego jak każde działania ratusza będzie to projekt wykonany po najmniejszej linii oporu dla wygody urzędników i według życzeń i rozkazów wszechwiedzącego, z kupionym dyplomem doktora ekonomii, narcystycznego burmistrza Arka. W ostatnim czasie Arek jest na mentalnym etapie projektowania i budowania rond, gdziekolwiek się da. Wbrew sugestiom fachowca, niedawno Arek postulował by budować na każdym skrzyżowaniu na ulicy Kościerskiej ronda pomimo, że specjalista wyraźnie i jednoznacznie stwierdzał, że regularne skrzyżowania mają funkcjonalną przewagę i większą przepustowość pojazdów niż ronda jakie wszędzie chce pobudować nasz "najmądrzejszy" w historii Chojnic burmistrz. Rondo przed Biedronką to także zapewne spełnienie życzeń naszego "nieomylnego geniusza ekonomi" łaskawie piastującego urząd burmistrza.

Brak rzetelnych i transparentnych konsultacji społecznych także obniża wartość funkcjonalną modernizowanego placu Piastowskiego. Projekt zakłada zaasfaltowanie całego placu - od krawędzi aż po krawędź - i wymaga to konstrukcji kanalizacji deszczowej by odprowadzić gromadzące się na asfalcie wody opadowe z deszczu i śniegu. Z ekologicznego, estetycznego i funkcjonalnego punktu widzenia lepszym rozwiązaniem byłoby przerwać ciągłość nieprzepuszczalnej nawierzchni bitumicznej powierzchniami porowatymi, gdzie woda opadowa mogłaby wsiąkać w glebę - zmniejszyło by to ilość odprowadzanej wody opadowej i zmniejszyło by to potrzebę inwestycji w kanalizacje deszczową i w koszty buforowania i magazynowania wody opadowej w systemie kanalizacji deszczowej po większych opadach deszczu i śniegu. Dodatkowo, plac Piastowski, jako znajdujący się w centrum miasta, graniczący z przelotowym rondem Madziąga, powinien być ze względów estetycznych obsadzony roślinnością - drzewami i krzakami, a być może i klombami kwiatowymi by podnieść estetykę tego rejonu i by przestrzennie, za pomocą drzew, stworzyć barierę dźwiękową dla hałasu tworzonego przez ruch samochodowy na ulicy Sukienników, Człuchowskiej, 14-go Lutego, i na rondzie Madziąga. Oczywiście, nawet mały skwerek zieleni byłby przyjemny dla oka i mógłby posiadać kilka ławek by przechodnie mieli gdzie usiąść na parę minut by odpocząć.

Oczywiście, w mentalnych realiach jakie dominują obecnie ratuszowych urzędników, można spodziewać się asfaltowej pustyni, ustawionej gdzieś po środku placu maszyny do pobierania opłat za parking, olbrzymich kałuż po każdym większym deszczu, a przede wszystkim można spodziewać się niskiej jakości wykonania całych prac na modernizowanym pod nadzorem burmistrza placu Piastowskim, tak jak to miało miejsce niejeden raz w czasie innych inwestycji nadzorowanych przez burmistrza i jego zatrudnionych po znajomości urzędników.


nieśmiały parafianin
przeciętny mieszkaniec miasta Chojnice
niesmialy.parafianin@mail.ru
http://chojnice.livejournal.com

do podatnika
jak sfinansuję stal sprężynową do zbroi po zahartowaniu (gatunek 50 HS) !!
tylko wyklepać i robić broję lub nagolenie
Kuffel byłby przeszczęśliwy !!

ciekawe w którym miejscu będą przebudowywać linię średniego napięcia?