Wyścig z czasem o miliony
Dochody ze sprzedaży miejskiego mienia za pierwsze półrocze 2015 roku nie napawają optymizmem. - Wynoszą 27,5 procent, czyli na 12 mln 786 tys. w planie mamy zrealizowane 3 mln 516 tys. zł. Jest to bardzo malutko - mówi skarbnik miasta Krystyna Perszewska.
Sprawująca pieczę nad miejską kasą nie ukrywa, że jeśli sytuacja nie poprawi się, istnieje ryzyko niewykonania budżetu. - Wszystkie jednostki, wydziały mają swoje plany wydatków, realizują swoje zadania. Muszą to niekiedy robić z wyprzedzeniem, bo trzeba złożyć zamówienie. Jeśli zdarzy się tak, że dochody nie zostaną wykonane, to na koniec roku może zabraknąć środków na płatności. Wtedy powstaną zobowiązania. Jeśli przekroczą termin 30 dni, będą to zobowiązania wymagalne, które wchodzą do długu publicznego, czyli wyliczeń wskaźnika obsługi - tłumaczy Krystyna Perszewska. Mimo kiepskiej sprzedaży mienia dochody z majątku wychodzą na plus dzięki podatkom. Te zostały wykonane w 53,9 %. - Jeśli chodzi o wydatki, wykonane są na poziomie 47 % wartości zaplanowanej - informuje pani skarbnik.
Reklama | Czytaj dalej »
Do końca roku pozostały niespełna 4 miesiące. Czy miastu uda się pozyskać brakujące 9 mln zł ze sprzedaży mienia? - To będzie duży wyścig z czasem - mówi burmistrz Arseniusz Finster, który nadzieję na wykonanie budżetu upatruje w sprzedaży działek na Metalowcu. - Jeśli chojniczanie kupią 50, 60, 70 działek, to wówczas wskaźnik budżetowy znacznie się poprawi. Włodarz Chojnic liczy także na pozytywne rozstrzygnięcie przetargu na sprzedaż apteki przy ul. Kościerskiej. Ten lokal miasto i gmina wyceniły na 1,6 mln zł. - Również przygotowuję do zbycia dolną część budynku, w którym jest na górze żłobek, a na dole przedszkole. Właściciele przedszkola Skrzaty zgłosili się z propozycją zakupu dzierżawionego przez siebie obiektu - burmistrz mówi o planach wobec budynku przy ul. Młodzieżowa.
Jak wykonanie budżetu w pierwszym półroczu ocenia pani skarbnik? - Uważam, że jest dobrze, ale zawsze boję się o te dochody. Na przykład w tej chwili bardzo fajnie wygląda wykonanie podatku od nieruchomości, ale może się zdarzyć, że jakaś duża firma przestanie mi go płacić i niestety tych dochodów już nie będzie, a nim procedurę windykacyjną się zastosuje, też minie jakiś czas - mówi Perszewska.
Przypomnijmy, że od lipca miasto Chojnice nie posiada wolnych środków, którymi ewentualnie mogłoby poratować się w ciężkiej sytuacji. Finanse te zostały przeznaczone na spłatę pierwszej raty należności dla przedszkoli za źle naliczone dotacje.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (5)
- Komentarze Facebook (...)
5 komentarzy
Podajcie ile płacą podatku od nieruchomości wszystkie wszystkie markety i galerie wielkopowierzchniowe to się oświecimy i nastąpi jasność.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!