'Mam co robić'
Przegraną w wyborach parlamentarnych komentuje Leszek Redzimski z PO. 5225 głosów dało mu 10. lokatę na liście Platformy w okręgu gdyńsko-słupskim, z którego wejdzie do sejmu sześciu polityków. Startował, podobnie jak Aleksander Mrówczyński, z 10. miejsca.
Â
Do sejmu z listy PO w naszym okręgu weszli: były minister sprawiedliwości Marek Biernacki - 9,12 % (42586), działaczka opozycji w czasach PRL Henryka Krzywonos - Stycharska - 5, 21 % (24333), wiceminister rolnictwa Kazimierz Plocke - 2,37 % (11060), poseł Zbigniew Konwiński - 2,31 % (10783), poseł Stanisław Lamczyk - 1,92 % (8981), poseł Tadeusz Aziewicz - 1,42 % (6625). Redzimski zdobył 5225 głosów (1,12 %).
Reklama | Czytaj dalej »
- Nasza lista była dużo mocniejsza, stąd też nasze zwycięstwo w regionie. Mój wynik był niezły, ale na pewno nie jestem zadowolony. Zadowolony mogę być za to z patriotyzmu lokalnego, jak choćby swojego wyniku w rodzimej gminie Czersk, mieście i gminie Chojnice. To wszystko okazało się za mało. Ale buduje ta grupa ludzi, którza dzwoniła, zachęcała, zaangażowała się w kampanię. To była taka największa wartość dodana - komentuje Leszek Redzimski, jeszcze szef powiatowych struktur partii, w której szykują się wewnętrzne wybory. Pod koniec 2010 roku objął mandat po Witoldzie Namyślaku. W 2011 roku nie uzyskał reelekcji. Z zawodu jest nauczycielem. Pracuje w Szkole Podstawowej w Lichnowach, gdzie jest dyrektorem. Zasiada też w radzie powiatu.  - Mam co robić - podkreśla Redzimski. Tak jak zapowiadał w czasie kampanii, zamierza kontynuować akcję pn. Chojnickie. Dobry wybór, którą skierował do lokalnych przedsiębiorców.
Radny powiatowy gratuluje zwycięstwa swojemu koledze z tego gremium Aleksandrowi Mrówczyńskiemu, któremu wynik 5835 głosów (1,25 %) pozwolił na wejście do sejmu. - Już wcześniej mówiłem, że najważniejsze jest, żeby był poseł z Chojnic. Dobrze, że jest z partii rządzącej, bo to ma duże znaczenie. Gratuluję mu serdecznie. Służę radą i liczę na dalszą dobrą współpracę.
Kandydaci z Chojnic pod koniec kampanii podpisali porozumienie dla Chojnic, czyli deklarację współpracy na rzecz lokalnej społeczności. Poza Mrówczyńskim i Redzimskim podpisy złożyli: Marcin Starszak (Nowoczesna, wynik 930 gł.), Michał Gruchała (Kukiz '15, 1031 gł.) i Artur Myszkowski (KWW Stonogi, 185). - Bardzo fajnie oceniam konkurentów, młodszych kolegów, którzy zaprezentowali wysoki poziom i rzeczywiście byli przygotowani do kampanii i zaangażowani. Występowali na debatach bardzo profesjonalnie. Widać, że chcą coś robić tutaj dla regionu. Wielki szacunek i ukłon. Jest to młode pokolenie, które naprawdę w przyszłości może coś dobrego zrobić - komentuje samorządowiec.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (11)
- Komentarze Facebook (...)
11 komentarzy
To jest nasza Polaków tragedia, że ludzie bez charyzmy, bez wizji na przyszłość, bez umiejętności przywódczych, bez umiejętności tworzenia porozumień i kompromisów, bez wyraźnych i przejrzystych wartości etycznych otrzymują glosy wyborców i są wybierani do społecznych funkcji, których obowiązków nie potrafią spełniać.
W naszym kraju kibicuje się i wybiera do odpowiedzialnych urzędów osoby nieodpowiednie, które nie posiadają ani etyki ani umiejętności i nie mają wiedzy by piastować te stanowiska - jak na przykład społeczeństwo wybiera skorumpowanych oszustów, złodziejów, partaczy, i nieudaczników do rady powiatu jak Staszka Skaje, Marka Szczepańskiego (który nawet nie potrafił przeczytać instrukcji jak przeprowadzić selekcje wykonawców mostu zwodzonego, co kosztowało nasz powiat z jego głupoty 300 tys. zł) i do rady miasta, radnych którzy jawnie popierają korupcyjne działania i oszustwa skorumpowanego burmistrza Arka.
Polskie społeczeństwo jest przesycone katolickimi oszustami udającymi wielkich świętoszków, złodziejami, kombinatora, chamami, i zwykłymi szubrawcami. Tak wiec, ponieważ większość społeczeństwa przedstawia sobą niskie wartości moralne i etyczne wiec i do samorządów lokalnych, do sejmu i senatu, a także na stanowisko prezydenta wybiera oszustów, kombinatorów, i chamów na swoje podobieństwo. Jakość naszych przedstawicieli wybranych do sejmu, senatu, i do lokalnych samorządów jedynie odzwierciedla jakość i wartości etyczne naszego społeczeństwa.
To sam widać i w aktualnych wyborach do sejmu i senatu - nasze polskie społeczeństwo wybrało do sejmu Pisowców by zemścić się na byłych elitach rządowych z PO i PSL-u za oszustwa, kłamstwa, nieudolność rządzenia, za złodziejstwo i korupcje. Wyborcy chcą surowej zemsty na elitach PO za lata zawiedzionych nadziei, oszustw, poniżania i lekceważenia społeczeństwa. I każdy wie, że nikt w Polsce nie potrafi się zemścić bardziej okrutnie i z większą zawziętością niż PiS - dowiodły tego lata 2005-2007 gdy ta partia tworzyła rząd i dominowała w sejmie. Jakkolwiek poza niszczeniem i gnojeniem swoich prawdziwych i wyimaginowanych przeciwników PiS nie potrafi nic innego - 2 lata ich rządów to dla Polski były lata bezprawia, stagnacji gospodarczej, i erozji systemu i wartości demokratycznych. Obecnie także poza zemstą na elitach PO wyborcy nie oczekują za wiele po rządach PiS-u, bo PiS to partia anty-demokratyczna, anty-koalicyjna, anty-gospodarcza, anty-naukowa, anty-edukacyjna, anty-innowacyjna. Tak wiec, wyborcy są głupcami jeżeli wraz z dojściem do władzy PiS-u spodziewają się poprawy organizacji i sprawności naszego państwa, poprawy gospodarczej, lub jakiejkolwiek poprawy współpracy i stosunków międzynarodowej.
Jakie nasze społeczeństwo - tacy reprezentanci naszego społeczeństwa do organów prawodawczych i wykonawczych!
Nie jest już pan moim reprezentantem, ani mojej rodziny. Wątpię, by kiedykolwiek odzyskał pan nasze zaufanie, bo wiem, że tacy ludzie się nie zmieniają.
Mam tylko nadzieję, że inni również zrozumieją to co ja. Pamiętajcie, to my tworzymy rzeczywistość. Nie "politycy". My mamy prawo głosu w wyborach i nie musimy wybierać kogoś "bo jest z Chojnic i wykosił innych". Nie. Chcemy osób godnych zaufania, nie cwaniaczków.
W ostatnim czasie efekty działalności społecznej Leszka Redzimskiego pozostawiały wiele do życzenia!
Jako mieszkaniec Chojnic i powiatu chojnickiego oceniam negatywnie efekty działań Leszka jako lidera lokalnej grupy PO: w czasie ostatnich wyborów samorządowych zabrakło Leszkowi etyki by potępić korupcyjne oszustwa w czasie tworzenia zarządu powiatu, zabrakło mu umiejętności przywódczych by zmobilizować członków PO do wspólnych działań, i zabrakło mu podstawowych umiejętności negocjacyjnych by efektywnie zapobiec rozłamowi w lokalnym PO w efekcie czego nieetyczni członkowie PO na własną rękę, w tajemnicy przed kolegami i za plecami szefa chojnickiej PO negocjowali ze skorumpowanym starostą swoje przywileje i stanowiska w zarządzie powiatu i w radzie powiatu. Leszek, zamiast efektywnie zapobiec rozłamowi partyjnej jedności, zamiast zapobiec korupcyjnej zmowie członków PO ze skorumpowanym starosta obraził się na nich i zamiast aktywnie działać pasywnie stał z boku. Być może nie wiedział co robić, nie miał pomysłów and umiejętności na znalezienie kompromisu, i prawdopodobnie miał poczucie wyższości, że to starosta i nieuczciwi członkowie PO powinni zabiegać o jego wielkopańskie względy, opinie, i decyzje?
W ostatnich wyborach samorządowych - w czasie tworzenia się lokalnych samorządów - Leszek okazał się kompletnie nieefektywnym liderem, był pozbawiony pomysłów i inicjatywy, i nie potrafił wyraźnie i jednoznacznie potępić nieetycznych działań nieuczciwych działaczy PO, którzy za jego plecami spiskowali ze skorumpowanym starosta Staszkiem na szkodę mieszkańców powiatu chojnickiego i na szkodę kolegów z chojnickiego PO. A Leszek w tym czasie albo nie zdawał sobie sprawy co dzieje się dookoła i za jego plecami, albo po prostu nie wiedział co robić! Obudził się dopiero jak korupcyjne porozumienia nieuczciwych członków PO zaowocowały uzyskanymi w korupcyjnej zmowie pozycjami i przywilejami. Wtedy Leszek jedynie potrafił poskarżyć się na oszustów do wyższej instancji partyjnej. Leszek pokazał, w czasie tego procesu, że brak mu efektywnych umiejętności przywódczych, i brak mu etycznego kręgosłupa by potępić nieetyczne, nieuczciwe działania i korupcyjne zmowy od razu gdy są one inicjowane!
Leszek poprzez swoje działania (lub raczej z powodu braku odpowiednich działań) umożliwił i wzmocnił skorumpowany systemu władzy samorządowej jaką mamy w powiecie chojnickim i w Chojnicach.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane sÄ… dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!