Bo moja poezja to krzyk

W sobotę (7.11) w Centrum Sztuki Collegium ARS odbył się koncert poezji śpiewanej. Bohaterami wieczoru byli Dariusz Buczek oraz zespół Qrtyna, którzy zainicjowali cykl koncertów poetyckich organizowanych przez Chojnickie Centrum Kultury.

Ten koncert z założenia miał skłaniać do przemyśleń, za sprawą repertuaru wielu nastroił do wspomnień i nie tyczy się to wyłącznie publiczności. Pierwsze wspomnienia przywołał Dariusz Buczek, który nawiązał do początków swojej działalności, zespołu Arpeggio prowadzonego przez Agnieszkę Mrozek Gliszczyńską, zespołu będącego swoistą wylęgarnią talentów. Dariusz Buczek na początku zapowiedział, że jego część koncertu będzie bardziej liryczna.

Reklama | Czytaj dalej »

Jego wybory padły na utwory stonowane i niekiedy nostalgiczne. Lwią część koncertu wypełniły kompozycje zespołu Stare Dobre Małżeństwo, wśród nich doskonale wykonany utwór „Czarny blues o czwartej nad ranem”. Pojawił się także Grzegorz Turnau, „Kiedy mnie już nie będzie” Seweryna Krajewskiego, a także kompozycja Piotra Roguckiego.

Koncert zespołu Qrtyna był swoistą promocją płyty, która niedługo ma szansę ujrzeć światło dzienne. Jej roboczy tytuł to „Qrtyna - 12/7”. Ireneusz Drobiński i Radosław Osiński postawili na repertuar tria Przemysław Gintrowski, Jacek Kaczmarski, Zbigniew Łapiński oraz ich materiał z płyty „Wojna Postu z Karnawałem”. Zagrali „Antylitania na czasy przejściowe”, „Lekcję historii klasycznej” Kaczmarskiego, sporą część repertuaru stanowiły utwory Bułata Okudżawy.

"Bo moja poezja to krzyk" - skąd taki tytuł dla recitalu zespołu Qrtyna? - Nasze życie składa się nie tylko z doświadczeń dobrych. Często, w większości doświadczamy przeżyć trudnych i tragicznych, które w znacznym stopniu budują naszą wrażliwość i są odpowiedzialne za emocje, jakimi wyrażamy siebie - mówił Irek Drobiński. Tego wieczoru na scenie Collegium ARS emocji nie zabrakło.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)