'Bardzo udany rok dla miasta'
Kończący się rok ocenia burmistrz Chojnic. Zdanie jest subiektywne, ale jak podkreśla Arseniusz Finster, poparte obiektywnymi wskaźnikami.
Na plus włodarz zapisuje dopięcie budżetu, mimo niezrealizowania pewnych jego zapisów, dokładnie sprzedaży miejskiego majątku. I na razie obyło się bez kolejnego kredytu dla samorządu.
- Ja wiem, że w tym roku, który mija, były problemy, były sukcesy i były porażki. Najważniejsze dla mnie jest to, że uniknąłem złych życzeń i opinii o budżecie miasta. Otóż nie wykonałem dochodów z majątku. Miałem wykonać na 13 mln zł, wykonałem na 5 z kawałkiem, a cały budżet zamknąłem. (…) Niewykonanie nie wpłynęło na to, że, jak mi wieszczono, urząd będzie musiał zaciągnąć dodatkowy kredyt.
Reklama | Czytaj dalej »
A. Finster: - W tym roku były problemy, cukcesy i porażki...
Burmistrz zliczył, że prawie 8 mln zł rat kredytów za to zostało spłaconych w tym roku. A zadłużenie na jego koniec wyniesie 30,6 %, przy pierwotnie prognozowanym 32 %. - Bardzo korzystne wskaźnikowo. Chociażby w porównaniu do innych miast.
Arseniusz Finster naliczył w 2015 siedem inwestycji. Począwszy od największej na stadionie Chojniczanki (oświetlenie i monitoring, centrum prasowe i dowodzenia), przez budowę ulic Brzoskwiniowej i Waryńskiego, przebudowę pl. Piastowskiego, udział miasta w schetynówce powiatu na ul. Mickiewicza, po siłownię do work out-u i skatepark w parku. - Tętni życiem i młodzi korzystający z niego są zadowoleni – o ostatniej inwestycji mówi włodarz. Łącznie pochłonęły 11,3 mln zł. - W zasadzie nie wykonaliśmy jednego zdania, tj. restauracji starej plebanii, bo inwestycja stanęła w miejscu po zejściu z placu jednego z wykonawców. 250 tys. zł zostało i przechodzi na 2016 - zastrzega burmistrz Chojnic.
Przyznaje także, że co prawda budżetów osiedlowo-obywatelskich nie udało się wydatkować, ale zostały przeniesione na 2016 rok. Oprócz inwestycji wylicza jeszcze gotowe projekty. Ten mający na celu poprawę gospodarką deszczową w mieście za milion złotych, a także dla dworca, centrum kultury czy wreszcie drogowe, w tym najważniejszy – zmianę przebiegu wojewódzkiej 212.
- Inwestycje zostały zrobione, projekty wykonane. Budżet kończymy na pewno nadwyżką. Jaką, nie wiem. To będziemy liczyć. Moim zdaniem ten rok jest dla miasta bardzo udany - reasumuje burmistrz Finster. A mieszkańców przeprasza za podwyżkę ceny ścieków, ale na osłodę dodaje, że żadnych innych podatków w mieście nie podniesiono.
- Inwestycje zostały zrobione...
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (11)
- Komentarze Facebook (...)
11 komentarzy
http://wiadomosci.wp.pl/kat,141202,title,Grozne-zaniechanie-w-ekipie-Tuska-Tomasz-Wroblewski-KOD-pokolenie-niezatrudnialnych,wid,18073704,wiadomosc.html
Kilkanascie mln w bloto pojdzie
Ile osob korzysta dziennie z dworca, 500???
To powinien byc przystanek osobowy bo malo osob korzysta
W zamian te pieniadze przeznaczylbym na kluby osiedlowe, seniora, nie ma co robic w chojnicach
Dlaczego planuje topić budzetowe pieniadze w remont dworca kolejowego? Ten teren nawet po remoncie nie bedzie w zaden sposob uzyteczny dla chojniczan. Dlaczego nie mozna calej infrastruktury kolejowej zaorac i posiac trawe ? Po co kolejne mln wyrzucane w nikomu niepotrzebne obiekty. Przyklad szpitala mlyna chyba jest bardzo wymowny. Sa to budynki w niczym nie poprawiajace poziomu zycia statystycznego chojniczanina.
25 lat przywództwa tego samego człowieka w mieście,
wokoło grupa wypróbowanych w bojach ludzi,
przyznam ze tego nie rozumiem, jak można glosować ciągle na tych samych,
życie wam przeleci a nie będziecie wiedzieli jak mogłoby być za innych rządów
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!