Jak na bombie
Tak czuje się część mieszkańców dwóch kamienic przy ul. Nad Dworcem, które mają zostać zburzone w związku z planowaną przebudową dworca. Z tą wizją zdążyli się już pogodzić, a nawet znaleźli nowe domy, ciągle jednak czekają na odszkodowania z miasta. Burmistrz prosi o cierpliwość i obiecuje, że będzie mógł je wypłacić w połowie kwietnia.
- Miasto musi czekać aż urząd marszałkowski ogłosi konkurs. Ma to nastąpić w marcu. W kwietniu składamy wniosek i wtedy dopiero możemy podpisać akty notarialne i wypłacić pieniędze. Wtedy miasto czeka na zwrot 85 % kosztów z UE – burmistrz próbował wyjaśnić mieszkańcom ul. Nad Dworcem 10 i 12, w sumie ośmiu rodziom.
Reklama | Czytaj dalej »
Przedstawiciele jednej nie byli obecni na wczorajszym spotkaniu w ratuszu. W budżecie miasta są zarezerwowane dwa miliony na odszkodowania dla sąsiądów dworca, ale nie można ich teraz wypłacić, bo nie zostaną uwzględnione jako koszty kwalifikowalne i urząd nie odzyska pieniędzy, które na rewitalizację dworca ma dostać z Unii. Tymczasem część mieszkańców wzięła się na poważnie za rozwiązywanie swojego problemu mieszkaniowego, tym bardziej że już w połowie ubiegłego roku doszli do wstępnego porozumienia z burmistrzem. - Znowu jesteśmy w punkcie wyjścia. Ja już chyba nie sprzedaję – zwątpiła jedna z pań. Inna nie ukrywała zdenerwowania, bo wpłaciła już zadatek i po prostu nie może dłużej czekać. Sytuację na ostrzu noża miały w sumie trzy rodziny. - Wie pan co to jest siedzenie rok na bombie? - pytała z pretensją mieszkanka. - Mnie jest po prostu wstyd znowu prosić o przełożenie terminu zapłaty. Jestem niewiarygodna – dorzuciła kolejna.
Rozmowa mieszkańców Nad Dworcem z burmistrzem
W ich imieniu Arseniusz Finster wykonał telefony do sprzedawców ich przyszłych lokum, by zrozumieli sytuację i poczekali na pieniądze. - Będą w połowie kwietnia – zapewniał przez telefon w obecności mediów. Zrozumieniem wykazało się dwóch z nich. Jedna z rozmów skończyła się fiaskiem. - Nie zostawimy tak tej pani. Znajdziemy rozwiązanie jej problemu – zapewnił naszą reporterkę. Spotkanie zaplanowane jest na jutro.
- Rok od momentu wykupu możecie jeszcze mieszkać – zapewniał burmistrz Chojnic. - Trzeba było wcześniej mówić, że mamy rok. W czerwcu była decyzja. Znalazłam mieszkanie i czekam na pieniądze – mówiła z pretensją mieszkanka Nad Dworcem, a burmistrz uważa, że od początku tak stawiał sprawę.
W poniedziałek gabinecie burmistrza chwilami było naprawdę nerwowo, ale w większości udało się stonować nastroje. Ostatecznie problemowy jest jeden przypadek. - Stanę na głowie, by tej pani pomóc – deklaruje włodarz.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (8)
- Komentarze Facebook (...)
8 komentarzy
Poczym obywatele nie spali by jak na bombie podstawionej przez władze miasta.
Przecież to 15 listopada 2015 r. wypadało 144 lecie kolei i dworca kolejowego w Chojnicach.
Dlatego powinniśmy tom koncepcją zachowawczą jako trzecią przybliżyć i upamiętnić mieszkańcom oraz turystą historię kolei w naszym mieście.
Bo chcę osobiście podkreślić że tak jak przyrody czy matematyki nie da się oszukać ani historii.
A tym bardziej jeśli doktor moskiewski Finster jeśli mi nie wierzy to niech się przyjrzy pocztówką i zdjęciom budynku chojnickiego dworca ok. 1919 roku.
Dokładnie ze zbiorów Pana Andrzeja Michalskiego oraz skontaktuje się z panem Krzysztofem Werner.
Aby odrestaurować dworzec w ,, trzeciej zachowawczej koncepcji''
Pozatym doktorze (tytuł wyrobiony w Moskwie ) Finster na kolei i przy dworcach kolejowych w szczególności przygranicznych miast wojewódzkich powinno się budować potencjał polskich producentów kolejowych.
Powinniśmy się zgłosić do wiceprezesa spółki Track Tec Krzysztof Niemiec
Aby uruchomić fabrykę rozjazdów kolejowych w Chojnicach z przeznaczeniem na eksport do Niemiec .
A tym samym pozyskiwać kapitał finansowy miastowy , bo unijne fundusze to pewne niebawem się zakończą i skąd będziemy czerpać fundusze inwestycyjne.
Tam gdzie na dobre zakorzeniła się korupcja nie ma miejsca na transparentność!
6-6-6, czyli 6-06-2016 !!!
Moj dzien nadejdzie i zabiore Was do piekla !!!!
WYBORY SAMORZĄDOWE 6 czerwca 2016. Najprawdopodobniej wprowadzona zostanie kadencyjność co oznacza że Finio nie będzie mógł startować. Kto ma ochotę na stołek BURMISTRZA? Kogo wystawi Finio?
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!