Zarząd powiatu znowu włożył kij w mrowisko?

Leszek Redzimski przywołał pierwszą sesję tej kadencji, kiedy mówił o ostatnim konkursie przeprowadzonym w powiecie.

O konkursie na dyrektora szkoły specjalnej na sesji powiatu mówili radni opozycji. Zdaniem Leszka Redzimskiego, zarząd powiatu chcąc kontynuować pewne niedobre praktyki z pierwszej sesji, czyli głosowanie do skutku, znowu włożył przysłowiowy kij w mrowisko. A Mirosława Dalecka protestowała przeciw lekceważeniu radnych z komisji edukacji. Swoje zdanie głośno wypowiedzieli, ale to i tak bez znaczenia, bo jak poinformował starosta, zarząd zaakceptował już wyniki konkursu.

Od 1 sierpnia Zespołowi Szkół Specjalnych w Chojnicach szefować będzie Jan Gliszczyński, były wiceburmistrz Czerska. Kontrowersje wzbudził nie tyle skład komisji oceniającej kandydatów, co osoba jej przewodniczącego, którym był były przełożony Gliszczyńskiego z czerskiego magistratu Marek Jankowski. Aktualnie etatowy członek zarządu powiatu.

Reklama | Czytaj dalej »

Głos w tej sprawie na wczorajszej sesji jako pierwsza zabrała Mirosława Dalecka z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. - Za nami konkurs na stanowisko dyrektora ZSS, po którym niestety pozostały duże niezadowolenie i niesmak u wielu osób.

W kolejce są kolejne konkursy, tym razem na kierowanie aż trzema szkołami: II LO, ZSP w Malachinie i Medyczno - Społecznym Zespołem Szkół Policealnych w Chojnicach. Te zaplanowane są na kwiecień, stąd pytanie Daleckiej do zarządu: - Czy ponownie wyrazi swoją lekceważącą postawę wobec radnych z komisji edukacji i nie powoła przedstawiciela z tej komisji do pracy w komisjach konkursowych?

Mirosława Dalecka uważa, że to zła praktyka, że z rady powiatu wyboru dokonują tylko członkowie zarządu. W ubiegłym roku zwracali na to uwagę radni Leszek Redzimski i Aleksander Mrówczyński, aktualnie poseł. Obaj są nauczycielami, pierwszy dyrektorem szkoły podstawowej, drugi byłym  dyrektorem liceum. Radna zauważa, że taka praktyka również nie miała miejsca za czasów byłej szefowej oświaty w powiecie. A w III kadencji zarząd też liczył 5 osób i jakoś wtedy rajcy z komisji edukacji decydowali o wyborze dyrektorów szkół.

Leszek Redzimski zna dobrze dwoje kandydatów na stanowisko dyrektora ZSS i uważa ich za dobrych fachowców, tylko jego zdaniem  postawienie na czele komisji Marka Jankowskiego, który przez kilkanaście lat był zwierzchnikiem bezpośrednim Jana Gliszczyńskiego rodzi niepotrzebne emocje. - Dziwi mnie postępowanie zarządu i oczekiwałbym odpowiedzi, czy zarząd nie był świadomy, że to budzi tak silne emocje czy znowu włożył kij w mrowisko, bo chce kontynuować pewne niedobre praktyki z pierwszej sesji rady powiatu?

Radny Platformy Obywatelskiej zwrócił uwagę, że w trudnej i niezręcznej sytuacji postawiono zarówno Jana Gliszczyńskiego, jak i jego konkurentkę, dotychczasową wicedyrektor ZSS Joannę Porożyńską oraz całą szkołę.

W odpowiedzi na tego głosy starosta Stanisław Skaja, odparł, że naprawdę nie chce się tłumaczyć. - To jest właściwie obraźliwe, wracając do tematu wyboru radnych na nową kadencję i porównując to z sytuacją przewodniczącego komisji konkursowej. Pan Marek Janowski zajmuje się oświatą. Ja nie wiem czy my do końca życia będziemy mówić o tym, że jeżeli ktoś z kimś pracuje lub pracował, to nie może nigdzie uczestniczyć, bo coś się dzieje nie tak. Ludzie, no miejmy trochę zaufania do siebie, a nie tylko szukajmy jakichś podtekstów. Nie tędy droga. Funkcjonujemy w urzędzie, patrzy się nam na ręce. Robimy to co do nas należy. Miałem już jeden przypadek, gdy opinia publiczna prawie zniszczyła mi osobę.

Zarząd zaakceptował wyniki konkursu i nie ma co spodziewać się, że w kolejnych komisjach konkursowych zasiądą członkowie komisji edukacji. Wicestarosta Marek Szczepański na sesji przytaczał opinie prawne, które odradzają takich praktyk.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (84)
• Komentarze Facebook (...)

84 komentarzy

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6

~borubar

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Radna Dalecka z PiS narzeka na brak uczciwości? Czyli diabeł w ornat się przebrał i ogonem na mszę dzwoni.

11 Marca 2016, godzina 11:25

Oceniono 131 razy -55

~voice

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Panie starosto-obraźliwe, infantyle i aroganckie są Pana publiczne wypowiedzi. Dlaczego traktuje Pan radnych jak owce do strzyżenia i zbiorowisko bezmyślych, przypadkowych osób ? Przecież Pan doskonale wie, że P. Gliszczyński został wybrany przez komisję kierowaną przez swojego kolegę P.Jankowskiego stosunkiem głosów 5 do 4. Czy potrafi Pan kalkulować, oceniać i analizować proste zależności ? To, że Pan Jankowski zajmuje się oświatą w powiecie, oraz to, że zasiada w zarządzie powiatu, którego wstydliwą genezę powstania przypomniał Pan Redzimski, to mam nadzieje -gwóźdź do trumny Waszych samorządowych i politycznych karier Apeluję więc do Was przywołując i parafrazując którąś z Pana złotych myśli-nie róbcie już najlepiej NIC.

11 Marca 2016, godzina 10:55

Oceniono 176 razy -24

~vox

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Dobrze, że są jeszcze radni, którzy reprezentują swoich wyborców. Na przykładzie P. Daleckiej i P. Pedzimskiego widać, że w walce z draństwem są po tej samej stronie. Chwała im za to.

11 Marca 2016, godzina 10:01

Oceniono 175 razy -25

~aabc

Kuriozum całej sytuacji polega na tym, że przedstawicielka partii, która w ostatnich miesiącach wyrzuciła wszystkich niepisowców z kluczowych stanowisk w Polsce, łącznie z chojnickim oddziałem ARiMR, wypowiada się krytycznie na temat wyboru, w konkursie kompetentnego kandydata na stanowisko dyrektora szkoły. Jak PiS powołuje swoich to dobrze, a jak inaczej to źle. A kogo reprezentuje Redzimski, czy jest już członkiem pisu ?

11 Marca 2016, godzina 09:54

Oceniono 158 razy 64

~cd

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Zastanawiam się w jaki sposób wiedzę o kandydatach na dyrektorów uzyskują zasiadający w komisjach konkursowych przedstawiciele kuratorium oświaty, czyli tzw. nadzoru pedagogicznego . Czy kandytata poznaja podczas konkursu, czy tez wcześniej Marek, Irena, czy Stachu dzwonią, by obgadać temat ? Może warto o to zapytać u źródła, czyli w kuratorium ? Co odpowiedzą Marek, Irena i Stanisław wiem, mam przecież do nich zaufanie.

11 Marca 2016, godzina 09:28

Oceniono 150 razy -26

~max

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

ZAUFANIE i zarząd powiatu chojnickiego to karkołomne zestawienie. Ale może to ja, jako jeden z nielicznych dostrzegam powody do braku zaufania do tego gremium ? Proponuję redakcji przeprowadzenie krótkiej ANKIETY na łamach portalu . Może to być pytanie typu-czy masz zaufanie do zarządu, ewentualnie szersz-mczy masz zaufanie do starosty, wice, członka 1, członka 2 itd. Przekonamy się jak to jest z tym zaufaniem. Po zachowaniach starosty, członków itp. mam wrażenie, że oni mieszkają na jakiejs odległej planecie, a do Chojnic wpadaja tylko po pensje.

11 Marca 2016, godzina 09:22

Oceniono 156 razy -18

~Transparentnosc

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Moze by tak przekazac opini publicznej imiennne wyniki glosowania? Przeciez wszystko odbylo sie zgodnie z prawem, prawda?

11 Marca 2016, godzina 08:38

Oceniono 146 razy -22

~DO PONIŻEJ !!!

Nie protestowała bo kolega jest z PIS-u i jakikolwiek protest wobec tej partii jest niewskazany!!!

PIS ma tyle wspólnego z prawem i sprawiedliwością ile "Moskiewska Prawda" ma wspólnego z prawdą!!!

11 Marca 2016, godzina 08:27

Oceniono 121 razy 51

~zdziwiony

Jakos Miroslawa nie protestowala kiedy jej kolega w niejasnych okolocznosciach obejmowal stanowisko w Agencji Rolnictwa

11 Marca 2016, godzina 08:17

Oceniono 128 razy 52

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się