Po długiej dyskusji uchwała do kosza
Ulica Dworzec miała być nową na mapie Chojnic i oznaczać miejsce przed budynkiem dworca kolejowego. Były też inne pomysły na patrona, np. mecenasa Edmunda Pięknego czy chojnickich kolejarzy, ale ostatecznie rajcy postanowili się wstrzymać z nadawaniem nazwy.
Radni Projektu Chojnicka Samorządność uznali, że warto upamiętnić zmarłego niedawno zasłużonego mieszkańca miasta mecenasa Edmunda Pięknego. W ubiegłym tygodniu złożyli wniosek w tej sprawie, a burmistrz podziękował nawet za inicjatywę. - Jak najbardziej trzeba go upamiętnić, ale nie akurat tam - uznał jednak.
Reklama | Czytaj dalej »
- Mamy obecnie ul. Dworcową, ul. Nad Dworcem. Teraz się proponuje jeszcze ul. Dworzec. Powoli tworzy nam się zagłębie dworcowe - przeciw nazwie zaproponowej w uchwale był Mariusz Brunka.
Ale najostrzej wypowiedział się radny Platformy Obywatelskiej Leszek Pepliński, który poczuł się postawiony pod przysłowiową ścianą. Bo jakoś głośnej dyskusji przed sesją o proponowanej nazwie zabrakło, a nawet sami radni opozycji z ledwością zdążyli się zorientować, że trwają jakieś konsultacje i można wnieść swoje uwagi. - Ja uważam, że to jest troszkę niepoważne traktowanie nas radnych, również mieszkańców Chojnic. Termin zgłaszania opinii do projektu to 18 marca i jeżeli nawet wpłynęły za pięć dwunasta, to w porządku. Ale z biuletynu dowiadujemy się, że projekt uchwały został zaakceptowany przez zespół ds. nazewnictwa miejskiego na posiedzeniu 2 grudnia 2015 roku, który w ogóle się nie odniósł do opinii. Nie wiem czy tak można traktować nas, że przychodzimy i dowiadujemy się w ostatniej chwili.
Ja uważam, że to jest troszkę niepoważne traktowanie...
Mimo, że projekt uchwały z nazwą ul. Dworzec był już gotowy, to wypłynął jeszcze kolejny pomysł. - Uważam, że jeżeli powstanie węzeł integracyjny w Chojnicach, który związany jest z dworcem, to przy całym szacunku do mec. Edmunda Pięknego, to powinniśmy uwiecznić chojnickich kolejarzy - podsunął sam Arseniusz Finster. Za to zgarnął nawet pochwałę od radnej opozycji Marzenny Osowickiej. Ale zaraz dodał, że może na razie faktycznie najlepiej wycofać się z nazywania tego miejsca. - Ani to ulica, ani plac. Prosiłbym, żebyśmy uchwałę po prostu wycofali - zaapelował do rajców po chwili namysłu.
Wniosek o jej zdjęcie z dzisiejszych obrad złożony przez radnego Peplińskiego poparło 19 radnych, a dwóch się wstrzymało.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (11)
- Komentarze Facebook (...)
11 komentarzy
Proszę podaj sposób jak pisać na forach internetowych anonimowo.
By nazwa dworca odpowiadała rzeczywistości proponuje nazwę:
dworzec im. "korupcyjnych przewałów i przekrętów".
W ramach MOF-u na rewitalizacje dzielnicy dworcowej i węzła integracyjnego koleś burmistrza Arka - Leszek Bonna - otrzymał 4 mln złotych na teleopiekę z centrum w jego prywatnym (zarejestrowanym na małżonkę Basie) ZOLU w Jarcewie. A ZOL w Jarcewie, jak się okazuje jest integralnym elementem rewitalizowanej chojnickiej dzielnicy dworcowej. Jestem także przekonany, że kontrakty na wyburzenia, na renowacje i na budowę nowych obiektów będą przyznane dobrym znajomym Arka w zamian za drobne łapówki i inne formy nielegalnego wynagrodzenia dla łaskawego burmistrza.
Tak wiec, chojnicki dworzec z którego odjeżdża zaledwie około tuzin pociągów przez cały dzień może pomóc rewitalizować korupcyjną klikę kolesiów burmistrza i może stać się obiektem kwitnących korupcyjnych przewałów, przekrętów, defraudacji, i zwykłego ordynarnego złodziejstwa.
nieśmiały parafianin
przeciętny mieszkaniec miasta Chojnice i wieloletni znajomy burmistrza Arka
niesmialy.parafianin@mail.ru
http://chojnice.livejournal.com
Zrozumiano Panowie Rajcy, po cholerę nazywać coś, co jest nazwane.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!