Chojniczanka Chojnice – Stomil Olsztyn 1:1

Chojniczanka zremisowała ze Stomilem Olsztyn 1:1. Bramkę dla Chojniczanki zdobył Łukasz Kosakiewicz.

Chojniczanka zremisowała ze Stomilem Olsztyn 1:1. Bramkę dla Chojniczanki zdobył Łukasz Kosakiewicz.

Trener Mariusz Pawlak dokonał kilku zmian w jedenastce. Do bramki wrócił Damian Podleśny, w podstawowym składzie wybiegli rezerwowi z meczu w Bytowie: Łukasz Kosakiewicz, Maciej Rogalski i Andrzej Rybski. Tym razem na ławce spotkanie zaczęli Piotr Kieruzel, Rafał Grzelak i Marcin Krzywicki.

Spotkanie rozpoczęło się w bardzo spokojnym tonie. Na pierwszy strzał kibice musieli czekać prawie 15 minut. Gospodarze szukali sposobu na przedarcie się w pole karne rywala, natomiast Stomil liczył na kontry. W 22. minucie spotkania wynik otworzył Łukasz Kosakiewicz i Chojniczanka po raz pierwszy w tym roku wyszła na prowadzenie. To dodało wiatru w żagle gospodarzom, bo chwilę później dobrą sytuację miał Andrzej Rybski i w kolejnych minutach żółto-biało-czerwoni dalej groźnie atakowali. Brakowało jednak nieco dokładności. Po dobrym okresie gry Chojniczanki, inicjatywę przejął Stomil spychając gospodarzy do defensywy. Do przerwy wynik meczu się jednak nie zmienił.

Chojniczanka prowadziła i to Stomil musiał gonić wynik, co spowodowało, że od początku drugiej połowy podopieczni Mariusza Pawlaka czekali na kontrę i to goście próbowali narzucić swój styl. Chojniczance udawało się jednak poważniej zagrozić bramce strzeżonej przez Piotra Skibę i po 10 minutach drugiej części gry to żółto-biało-czerwoni mieli dwie niezłe okazje. Po kilku minutach marazmu na placu gry, do wyrównania doprowadził Stomil. Do odbitej piłki przez Damiana Podleśnego dopadł Tsubasa Nishi i z ostrego kąta mierzonym strzałem ustalił wynik meczu. W końcówce meczu piłkę meczową na prawej nodze miał Przemysław Czerwiński. Po udanym przerzucie na prawą stronę boiska, do piłki dopadł “Czerwo”, który zerwał się defensorowi Stomilu. Piłka po strzale Przemka przeleciała dosłownie kilka centymetrów obok bramki.

24 KOLEJKA 1 LIGI: CHOJNICZANKA CHOJNICE – STOMIL OLSZTYN 1:1 (1:0)
1:0 – Łukasz Kosakiewicz (22′)
1:1 – Tsubasa Nishi (67′)

CHOJNICZANKA: Damian Podleśny –  Łukasz Kosakiewicz, Marcin Biernat, Damian Garbacik, Przemysław Pietruszka – Maciej Rogalski (79′ Bartłomiej Niedziela), Paweł Zawistowski, Maciej Kostrzewa, Daniel Feruga (62′ Patryk Mikita), Przemysław Czerwiński – Andrzej Rybski (70′ Marcin Krzywicki)

STOMIL: Piotr Skiba – Janusz Bucholc, Piotr Klepczarek, Rafał Remisz, Tomasz Wełna – Paweł Głowacki (62′ Rafał Śledź), Łukasz Jegliński, Grzegorz Lech, Tsubasa Nishi – Rafał Kujawa (86′ Michał Trzeciakiewicz), Karol Żwir

Żółte kartki: Patryk Mikita, Marcin Biernat – Paweł Głowacki, Michał Trzeciakiewicz

Biuro Prasowe MKS “Chojniczanka 1930” Chojnice

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (11)
• Komentarze Facebook (...)

11 komentarzy

• 1

~Tubylec

panie Mirek od twojego (EDIT) uszy więdną. wszyscy chcielibyśmy w Chojniczance miejscowych piłkarzy. WIĘCEJ niż teraz, co nie znaczy, że 100%!!! zapamiętaj to sobie łobuzie. Chojniczanka albo będzie bardziej miejscowa, regionalna labo niedługo nie będzie jej komu oglądać.

06 Kwietnia 2016, godzina 16:00

~zdziwiony kibic

W sobotę w czasie rozpoczęcia meczu przy pełnym słońcu zostały zapalone niektóre jupitery na stadionie.Śmiesznie-gorzko to wyglądało.Nie po raz pierwszy,ja i inni piszemy pytając się,kto jest autorem tego genialnego planu,aby wiosną przy pięknej słonecznej pogodzie rozgrywać mecze,które kończą się krótko jak się ściemnia,przy włączonych jupiterach.Czynnik ekonomiczny jest ważny,chociaż niektórzy mądrale mówią,że co to za pieniądze?!Do momentu zainstalowania masztów z oświetleniem,mecze rozgrywano o 15 czy 16 godzinie i było ok.Inni mądrale mówią i piszą,że po to są lampy,żeby z nich korzystać.Tylko po co generować koszty?Kto za tym stoi,żeby mecze,które nie są transmitowane przez TV,odbywały się akurat w takich godzinach,gdy trzeba będzie korzystać z oświetlenia.Chyba burmistrzowi nie zależy na generowaniu bezsensownych kosztów,a i drużyna osiągała nomen omen lepsze wyniki jak grano za dnia,a od momentu gry przy sztucznym oświetleniu ma mierne wyniki?!Oświetlenia na stadionie nie byłoby,gdyby nie wymóg władz piłkarskich i grano by tak jak dawniej przy naturalnym oświetleniu.Proszę niech kompetentna osoba wypowie się w kwestii,dlaczego wiosną gramy wszystkie mecze tak późno,skoro wcześniej nic nie stało na przeszkodzie by grać o 2 godz.wcześniej?!

04 Kwietnia 2016, godzina 17:30

~do Mirek

Piszesz że w klubie Chojniczanki ćwiczy najwięcej dzieciaków w Chojnicach. A napisz jeszcze ilu z nich będzie miało szansę zagrac w pierwszoligowej drużynie i napisz jeszcze jaką kase płacą ich rodzice miesięcznie żeby te dzieciaki mogły się szkolić. Jaką kase płaca i ile musza wybulić na stroje i buty sportowe. A to powinien im klub zapewnić! Granty na dzieciaki idą na tych starych wyżeraczy i to jest granda!

04 Kwietnia 2016, godzina 11:47

~Wiesiek

Z jakiej racji ja mam płacić podatki na kopaczy z Chojniczanki czy Red Devils? Bo tak sobie wymyślił Finster? Mam w d@pie te ich zwycięstwa chociaż jest ich niewiele i ciągle raczej czytam o przegranych i remisach i co zrobić żeby sie utrzymać w pierwszej lidze. Chojniczanka wcale nie jest miejskim klubem bo miasto nie ma wpływu na to co sie w klubie dzieje i nie ma kontroli nad kasą klubu. Miasto tylko wykłada miliony na modernizacje stadionu na oświetlenie na stypendia a klub nawet nie płaci za zużycie prądu na meczach wiem bo nawet radny Gabryś z klubu Finstera o tym mówił na sesji. Budzet miasta jest dojną krową dla zarządu chojniczanki mają przecież wpływy za bilety i gdzie ta kasa się rozchodzi? A w ogóle dlaczego miasto płaci zarobki zawodnikom? To może ja sobie założe klub cyklistów i też bede czekał aż mi Finster da wynagrodzenia dla zawodników?

04 Kwietnia 2016, godzina 11:36

~Mirek

Taki z Ciebie ekonomista jak ze mnie prawnik. Gadać (w tym wypadku pisać) każdy może ale gdzie dowody tego o czym piszesz? To, że piłkarze zarabiają po 3 tysiące lub więcej mnie nie dziwi. A ile mają zarabiać? Najniższą krajową? Chciałbyś zarabiać tyle będąc daleko od domu przez większość roku? Może pojedziesz w delegację za 1,5 tysiąca miesięcznie? Ciekawe czy byś się zgodził? Wiem, że nie należy łączyć specyfiki niektórych zawodów ale biadolenie niektórych chojnickich "ekonomistów" jest żałosne. Budżet budżetem miasta, i tak jak kiedyś pisałem marzeniem dla mnie i innych sympatyków klubu stałoby się znalezienie strategicznego sponsora z najwyższej półki, tak żeby zamknąć te wszystkie zjadliwe komentarze. Wszystkich nie uszczęśliwisz - nie żyjemy w utopi. Poza tym w klubie Chojniczanki ćwiczy najwięcej dzieciaków w Chojnicach. Jeżeli masz rozwiązania - to napisz to naszym wszystkim kochanym internautom a nie tylko krytykuj. Ja wiem, że Ty i Inni tego typu ludzie z Chojnic (i okolic) byliby za tym, żeby Chojnice miały piłkarzy tylko z naszego regionu - niestety oznaczałoby to grę w niższych ligach. Podejrzewam, że byłoby to co najwyżej 3 liga. P.S. - jestem również sympatykiem UKS8 i wszystkich klubów bokserskich w Chojnicach. Chciałbym, żeby było lepiej i sprawiedliwiej. Jednak do tego potrzebny jest szeroki front ludzi ze wszystkich środowisk politycznych i biznesowych w Chojnicach. Być może Panowie Dobaj i Ekonomista zaproponują bardzo ciekawe rozwiązania dla chojnickiego sportu. Pozdrawiam!

04 Kwietnia 2016, godzina 11:09

~ekonomista

O przepraszam! Pan Dobaj ma całkowitą rację. Słusznie określił Chojniczankę klubem nierentownym. Nierentowna czyli nie przynosząca zysku, bo taka w rzeczywistości jest Chojniczanka. Oczywiście nie przynosząca zysku dla budżetu miasta. Bo ci co na niej zarabiają i tak swoje mają w kieszeniach. Układ pomiędzy władzami klubu Chojniczanka i burmistrzem jest bardzo prosty i oczywisty - wyciągnąć jak najwięcej pieniędzy podatników na Chojniczankę (to znaczy zabrać wszystkim innym klubom sportowym). Pozbawić dzieciaki możliwości rozwijania się w różnych dyscyplinach sportowych ale zapewnić dorosłym kopaczom stypendia 3.000,00 na miesiąc.

04 Kwietnia 2016, godzina 00:17

~DO PONIŻEJ !!!

Ty jesteś jeszcze bardziej nierentowny i do tego jeszcze niereformowalny dlatego przestań pier...... o "Chojniczance" !

03 Kwietnia 2016, godzina 20:30

~Marcin Dobaj

Zlikwidować Chojniczankę, bo jest nierentowna, przeznaczyć kase z budżetu miasta na coś bardziej pożytecznego.

03 Kwietnia 2016, godzina 16:24

~też kibic

Ta drużyna jest po to żeby obciągać budżet miasta z kasy którą można by przeznaczyć z większym pożytkiem na inne dziedziny sportu.

03 Kwietnia 2016, godzina 11:52

~Boli

Czy ta druzyna jest po to by w kazdym sezonie bic sie o utrzymanie?

03 Kwietnia 2016, godzina 11:20

~kaszub

ooo możliwość komentowania nie jest wyłączona? w takim razie pozwolę sobie na kilka słów komentarza. Trenerze! to Twoja autorska drużyna. to nie my kibice Chojniczanki jesteśmy winni tego, że ustawicznie kopie się ona po czole zamiast grać w piłkę. Dlatego zrób nam tę przysługę i złóż rezygnacje. Nie katuj nas więcej tym antyfutbolem.

03 Kwietnia 2016, godzina 09:11

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się