Nowości książkowe
Martin Cruz Smith jest autorem książki „Duch Stalina”. Nie jest to metafizyczna opowieść ze stolikiem spirytystycznym w tle, a doskonała historia kryminalna osadzona w realiach współczesnej Moskwy.
Główny bohater powieści- Arkadij Renko, został powołany do życia przez Smith’a w roku 1981, kiedy to napisał „Park Gorkiego”, sensacyjną powieść z Moskwą w tle i z amerykańskim wątkiem. W Polsce zapamiętano raczej ekranizację, z Joanną Pacułą w roli pięknej Iriny. Kolejną powieścią, w której pojawił się dociekliwy gliniarz, była „Gwiazda Północy”, w której wyrzucony z milicji Renko, w gumowym fartuchu, w rybich flakach po kostki, pracuje na linii produkcyjnej ogromnego trawlera – przetwórni gdzieś na Morzu Beringa. W tym zamkniętym mikroświecie ktoś popełnia morderstwo, więc, głównie z uwagi na amerykańskich obserwatorów, dowództwo pozwoli Arkadijowi zdjąć gumowy fartuch i wykorzystać dawne umiejętności. „Gwiazda Północy” robiła wrażenie zarówno dokumentalną wiernością realiów, jak i prawdą psychologiczną.
Reklama | Czytaj dalej »
W „Duchu Stalina” Arkadij Renko jest już po pięćdziesiątce. Postarzały gliniarz, któremu prokuratura wciska głupie sprawy. Na przykład objawienie się Stalina na stacji metra Czistyje Prudy. Renko to owdowiały samotnik związany z Ewą, kobietą która jako lekarz była w takich miejscach jak Czarnobyl i Czeczenia. W wydziale śledczym Arkadija pojawiają się równie ciekawe postaci. Właśnie zatrudnili dwóch byłych komandosów – weteranów wojny czeczeńskiej. Zdaniem Renki – marni z nich dochodzeniowcy, ale któżby ośmielił się mieć coś przeciw wojennym bohaterom?
A na stacji Czistyje Prudy wczoraj objawił się Stalin. Co z tego wyniknie? Staruszkowie z ostatniego wagonu metra polerują medale, ekipa telewizyjna ćwiczy z dzieciakami składanie kwiatków. Czy dziwne zjawisko to część gry politycznej, która ma na celu zdobycie poparcia Rosjan? Wielu z nich wciąż pamięta i czci dobrego wujaszka. Zmęczeni ludzie potrzebują imperialnych mitów, snów o zwycięstwie. Śledztwo w sprawie domniemanego ducha szybko przeradza się w osobistą potyczkę Renki.
„Duch Stalina” nie jest typową amerykańską powieścią o Rosji, wypełnioną intrygami na szczytach władzy, pełną oligarchów i generałów oraz nuklearnych zamachów terrorystycznych. Jest książką z lekko udziwnionym wątkiem kryminalnym, niezwykłym klimatem i korowodem wielobarwnych postaci, które zapadną głęboko w pamięć, a może nawet wzruszą.Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)


USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!