Chojniczanka z tarczą!
Chojniczanka Chojnice pokonała MKS Kluczbork w meczu XXXIII kolejki I ligi 3:1. Tym samym drużyna z Chojnic wywalczyła rzutem na taśmę utrzymanie na przedsionku ekstraklasy.
Chojniczanie od pierwszej minuty I połowy spotkania ambitnie i z zacięciem zaatakowali drużynę z Kluczborka. Każda kolejna akcja Chojniczanki stwarzała realne zagrożenie dla przyjezdnych. Symptomem dobrej gry żółto-biało-czerwonych były groźne strzały Ferugi i Grzelaka oraz gra na zamknięcie przeciwnika na jego połowie. Bramka wisiała w powietrzu, widać było, że drużyna trenera Bartoszka chce bardzo szybko objąć prowadzenie w spotkaniu. Efektem ciągłego naporu i pressingu był gol w 17. minucie. Do stałego fragmentu podszedł Kieruzel. Strzał obrońcy "Chojny" obronił golkiper przyjezdnych, jednak do piłki dopadł Biernat i umieścił ją w bramce.
Reklama | Czytaj dalej »
Skromne prowadzenie w meczu nie rozleniwiło naszych piłkarzy, tylko dodało im apetytu i chęci na kolejne łupy. Chojniczanie poczuli krew. Strzały Zawistowskiego i rajdy Ferugi dawały nadzieję na kolejne zdobycze bramkowe. W 28. minucie spojenie słupka z poprzeczką uratowało kluczborczan od straty drugiej bramki. Co się odwlecze, to nie uciecze. W 38. minucie chojniczanie po rzucie rożnym wykonywanym przez Grzelaka i główce Biernata zdobyli drugą bramkę.
Dwa gole dały uspokojenie w głowach piłkarzy MKS-u, a równocześnie ostudzenie ambicji przeciwnika. Tym bardziej, iż co rusz drużyna z Chojnic uczestniczyła w groźnych akcjach na przedpolu Kluczborka. Efektem dobrej gry były kolejne rzuty rożne i groźne strzały strzelca dwóch bramek. Aktywny Feruga, Biernat, Niedziela i Zawistowski, oddali kolejno groźne strzały na bramkę rywali. Golem na 3:0 popisał się Przemysław Pietruszka, który huknął nie do obrony pod poprzeczkę rywali. Trzy bramki różnicy do przerwy. Tylko dzięki świetnej grze bramkarza MKS Kluczbork - Pogorzelca, przyjezdni mogą zawdzięczać dość niski wymiar kary, jaka ich spotkała w I części meczu.
Druga część spotkania obydwu MKS-ów nie była już takim jednostronnym spotkaniem, jak pierwsza połowa. Do ataku wyszli przyjezdni. Do dwóch pozycji strzeleckich doszedł Szewczyk. W pierwszej z nich miejscowym pomógł bohater spotkania Biernat. Drugi strzał wybronił Podleśny, parując futbolówkę na rzut różny. W 54. minucie Chojniczanka zdobyła czwartego gola, który niestety nie został uznany przez sędziego spotkania. W 72. minucie kluczborczanie zdobyli bramkę kontaktową. Preludium następnych wydarzeń boiskowych był faul Grzelaka przed polem karnym. Nitkiewicz przepięknym strzałem zdobył, gola ustalając tym samym wynik spotkania. Obie drużyny do końca miały jeszcze okazje do zmiany rezultatu, jednak piłkarze z Chojnic rozsądną grą utrzymali świetny wynik i tym samym zapewnili sobie utrzymanie w I lidze. Gratulujemy!
Więcej zdjęć znajdziesz na oficjalnej stronie MKS Chojniczanka - www.mkschojniczanka.pl / fot. Romana Buława
33 KOLEJKA I LIGA: CHOJNICZANKA CHOJNICE – MKS KLUCZBORK 3:1 (3:0)
1:0 – Marcin Biernat (16′)
2:0 – Marcin Biernat (37′)
3:0 – Przemysław Pietruszka (45′)
3:1 – Kamil Nitkiewicz (71′)
Zobacz konferencję prasową:
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (5)
- Komentarze Facebook (...)
5 komentarzy
Dobrze, że policjanci nie oszczędzają pałek gdy przychodzi im pałować łby rozbrykanych kiboli.
Lepiej kibola spałować o jeden raz więcej niż o jeden raz za mało!
To nie wynik meczu Chojniczanki lecz możliwość do chuligańskich i rasistowskich rozrób jest magnesem dla chojnickich kiboli i kiboli z innych miast. Gdyby nie gaz łzawiący, pały policji to po każdym meczu w Chojnicach miasto zostało by zdewastowane i przypadkowi mieszkańcy pobici przez rozochoconych kiboli.
Wbrew kłamliwym zapewnieniom burmistrza Arka opłacani z miejskiego budżetu milionowymi kwotami zawodowi piłkarze i mecze Chojniczanki nie promują miasta lecz jedynie wabią skorych do chuligańskich rozbojów, dewastacji, i wszelkiego rodzaju rozrób kiboli. Ci stadionowi rasiści i bandyci nie korzystają z chojnickich hoteli, restauracji, i sklepów. Jedynie generują koszty nadzoru policyjnego, koszty remontów zdewastowanego stadionu i miasta, i koszty sprzątania po wszystkich meczach na stadionie Chojniczanki.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!