Pomost wyłożony afrykańskim drewnem?

Wójt zastanawia się jeszcze nad wyborem materiału na nawierzchnię pomostu. Nie będzie to na pewno surowy beton.

Siedmiometrowej zjeżdżalni i odmienionego pomostu Charzykowy mogą doczekać się w przyszłym roku. Na razie powstaje projekt, ale najpierw były konsultacje głównie ze środowiskiem żeglarskim i woprowcami. Całość może kosztować ok. 1,5 mln zł.

 

Projekt do 31 marca przyszłego roku ma wykonać firma projektowa spod Zielonej Góry. - Pan Piotr Olechnowski od lat specjalizuje się w projektowaniu obiektów inżynieryjnych przy wodzie - rekomenduje wójt Zbigniew Szczepański, który najpierw w gronie zaproszonych gości dyskutował nad konkursową koncepcją, którą wykonali studenci architektury. W nagrodę dostali 5 tys. zł.

Reklama | Czytaj dalej »

- Projektant wczytał się w tę koncepcję i stwierdził, że absolutnie nie powinna być realizowana w tym miejscu w Charzykowach. Młodzi ludzie oczywiście fajną robotę zrobili i projekt będzie nawiązywał do ich koncepcji - relacjonuje wójt.

Betonowa nawierzchnia starego pomostu zostanie wyłożona jakimś materiałem. - Pan projektant proponuje ściągnąć drewno afrykańskie specjalnej odmiany, którego żywotność to sto lat. Jest dwa razy droższy niż modrzew, który może wytrzymać 30 - 40 lat.

Szacowany koszt zmian na charzykowskiej plaży to 1,5 mln zł. - Może różnica 50 a 100 tys.  zł jest warta tego - zastanawia się włodarz. Ponadto pomost przy końcu zostanie nieco powiększony, a z jego prawej strony w kierunku kąpieliska mają być dobudowane trzy stopnie. To m.in. zaproponowali zwycięzcy konkursowej koncepcji.

Architekt nie widzi za bardzo przy pomoście statku Tur, ale w porcie jachtowym jest zbyt płytko, więc musi tam zostać. - Będzie odsunięty 5 metrów od pomostu. Ze względów bezpieczeństwa i innych nie może tam stać. Zostanie zaprojektowana specjalna kładka do przejścia z pomostu - informuje Szczepański.

W projekcie zostanie ujęta zjeżdżalnia wysokości 7 metrów, która stanie na lądzie, między pomostem a woprówką. - Idealne miejsce, bo ratownicy są pod ręką - uważa wójt gminy Chojnice.

Taka atrakcja wraz z montażem ma kosztować ok. 300 tys. zł. Niewykluczone, że będzie odpłatna.

Około pół miliona dotacji na zmiany na kąpielisku gmina chce pozyskać z Morenki, która ma siedzibę w pobliżu. - Przymierzamy się do realizacji w przyszłym roku - zapowiada Zbigniew Szczepański.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (2)
• Komentarze Facebook (...)

2 komentarze

• 1

~mało

Pan projektant proponuje ściągnąć drewno afrykańskie specjalnej odmiany, którego żywotność to sto lat. Jest dwa razy droższy niż modrzew, który może wytrzymać 30 - 40 lat.

W dobie eco i ochrony środowiska ściągacie drzewo z Afryki?
Taka dziura jak Charzy i afrykańskie drewno?
A może platyna sprowadzana z Rosji i szmaragdy z diamentami z RPA? Wójcie, jak zaleć w tych twoich ulubionych Charzykach to pełną gębą.
Po co 100 lat, jak może być wieczność. Wszystko zginie na ziemi, ale pomost w Charzykach będzie koorwa stał na wieki!

Czy wy ogłupieliście już doszczętnie????

Kładka do prywatnego biznesu jakim jest Tur będzie kładziona za państwowe pieniądze?

15 Lipca 2016, godzina 10:07

Oceniono 2 razy 2

~mk

czas najwyższy. Człuchów już dawno zainwestował.

14 Lipca 2016, godzina 20:58

Oceniono 9 razy 1

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane sÄ… dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się