To nie robota 'snajpera', tylko wandala
Tak "przyozdobione" zostały ostatnio dwie wiaty autobusowe przy ul. Kościerskiej i Książąt Pomorskich. Wbrew obawom czytelnika, który wysłał do naszej redakcji zdjęcia, nie jest to robota domorosłego snajpera, a raczej zwykły akt wandalizmu.
"Na przystankach znajdują się ślady przypominające rozbicie szkła przez pocisk lub inne narzędzie pozwalające upodobnić uszkodzenia szyb przez broń palną. Z ciekawości przeszedłem się opodal wymienionych przystanków, ale na ulicach: Kościerskiej, Ceynowy i początku Derdowskiego nie było żadnych uszkodzeń podobnego typu" - napisał w mailu chojniczanin Michał.
Reklama | Czytaj dalej »
Zgłoszenie o zniszczeniach na dwóch przystankach wpłynęło za pośrednictwem naszej redakcji. - Niestety nie przyjmowaliśmy wcześniej takich zgłoszeń. Nie mamy informacji od osób postronnych. Przekazałam już ten sygnał do prewencji - poinformowała sierż. Justyna Przytarska, rzeczniczka chojnickiej policji. Ale już po wstępnej analizie otrzymanych zdjęć kryminalni wykluczają, że uszkodzenia powstały w wyniku wystrzałów z jakiejkolwiek broni. Gdyby jakiś domorosły snajper strzelał z wiatrówki, to dziura byłaby mniejsza, ale i równomierna, okrągła. - Na zdjęciach otwór jest owalny, do tego nierównomierny i najprawdopodobniej wygląda na uszkodzenie np. od kamienia, kopnięcia. Na pewno to akt wandalizmu. Przystanki są położone w sąsiedztwie, więc i sprawca mógł być ten sam - przypuszcza sierż. Przytarska.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (10)
- Komentarze Facebook (...)
10 komentarzy
wczoraj 16-latek zabil siostre, to jest duzo wieksza tragedia !!!
W przeszłości kibice chojniczanki rutynowo wandalizowali i wzbogacali swoimi bazgrołami i wulgarnymi napisami ściany budynków, wiaty przystanków, mury i płoty. Czy teraz przyszedł czas na zdemolowanie szklanych ścianek przystanku autobusowego?
Lecz czemu podejrzewać kibiców chojniczanki podczas gdy po mieście włóczą się bez policyjnej kontroli hordy agresywnych szachistów? Wiec czemu podejrzewać kiboli, którzy w przeszłości wielokrotnie dopuścili się wandalizmów mienia społecznego? Może tym razem to szachiści lub ich kibice dokonali wandalizmu?
Praktycznie, gdyby nie strach przed policyjnymi pałami, to po każdym meczu chojniczanki można by oczekiwać wandalizmu miasta na olbrzymią skale. Jedyne co zapobiega masowym wandalizmom miasta po meczach chojniczanki to kibolski strach przed poświęconymi przez katolicki kler policyjnymi pałami!
Pechowo, ten rozentuzjazmowany kibol nie miał ze sobą farby bo nabazgrałby pewnie jakieś hasła o chojniczance, by rozbite szyby uzupełnić jakimiś artystycznymi wulgaryzmami na pozostałych szybach!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!