Zabójcze 120 sekund
Chojniczanka Chojnice zremisowała z Wisłą Puławy 3:3. Żółto-biało-czerwoni prowadzili w spotkaniu już 3:1, jednak zabójcze 120 sekund dało gościom remis w spotkaniu i jakże cenny punkt wywieziony Chojnic.
Trener Maciej Bartoszek desygnował na boisko ten sam skład, który zwyciężył w Bielsku-Białej. Podobnie też jak w ostatnim spotkaniu, żółto-biało-czerwoni bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie. Już w pierwszych minutach w dobrej sytuacji znalazł się Filip Kozłowski, a chwilę później ten sam zawodnik trafił już do siatki, ale główny arbiter odgwizdał spalonego. Drużyna z Puław natomiast bardzo groźnie kontrowała i po jednej takiej kontrze niewiele brakowało, by to goście wyszli na prowadzenie. Konrad Nowak uderzył jednak zbyt mocno i piłka poszybowała nad poprzeczką. W 17 minucie pięknym strzałem z dystansu Łukasz Kosakiewicz zapewnił Chojniczance prowadzenie. Po tej bramce gra się uspokoiła i Chojniczanka kontrolowała sytuację na boisku. Do 39 minuty, gdy Rafał Grzelak stracił piłkę w okolicach środka pola co wykorzystali gracze gości. Po kontrze trzech na trzech piłka trafiła do Sylwestra Patejuka, który pewnym uderzeniem zdobył wyrównującą bramkę.
Więcej zdjęć znajdziesz na oficjalnej stronie Chojniczanki - www.mkschojniczanka.pl / fot. Romana Buława.
W drugiej połowie piłkarze gospodarzy natychmiastowo ruszyli do ataku co bardzo szybko poskutkowało ponownym objęciem prowadzenia. Kapitalnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Jakub Biskup. Żółto-biało-czerwoni poszli za ciosem i w 58 minucie golkiper Wisły był zmuszony do interwencji. W 65 minucie wrzutka z prawej strony Kuby Biskupa, który odnalazł niekrytego Pawła Zawistowskiego i ten mocnym uderzeniem podwyższył wynik na 3:1. Wydawało się, że nic w tym meczu już się nie zmieni i Chojniczanka zdobędzie trzy punkty. Tak się jednak nie stało. W 71 minucie kontaktową bramkę zdobyli podopieczni Roberta Złotnika. Po uderzeniu głową Konrada Nowaka, piłka trafiła jeszcze w Wojciecha Lisowskiego. Trzy minuty później z rzutu wolnego przymierzył Sylwester Patejuk, który nie dał żadnych szans Kamilowi Miazkowi. Chojniczanka miała w końcówce jeszcze piłkę meczową. Patryk Mikita minął bramkarza i znalazł się w znakomitej sytuacji. Strzał Patryka wybił jednak defensor gości, a dobitka znalazła się już w rękach bramkarza.
6 KOLEJKA 1 LIGA: CHOJNICZANKA CHOJNICE – WISŁA PUŁAWY 3:3 (1:1)
1:0 – Łukasz Kosakiewicz (17′)
1:1 – Sylwester Patejuk (39′)
2:1 – Jakub Biskup (48′)
3:1 – Paweł Zawistowski (64′)
3:2 – Wojciech Lisowski (71′ – samobójczy)
3:3 – Sylwester Patejuk (74′)
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (1)
- Komentarze Facebook (...)
1 komentarz
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!