Prolog rajdu po raz 3. w Chojnicach
Już za tydzień (10.09) w ścisłym centrum Chojnic zostanie rozegrany Prolog do Rajdu Motul Rally Cup. Na odcinku 890 metrów swoje umiejętności zaprezentują amatorzy jak i zawodowcy. Fani motoryzacji rajdowe zmagania śledzić będą mogli w sześciu strefach.
W tym roku strefy kibica zostały ulokowane przy ul. Okrężnej, Mickiewicza, Spichrzowej, Gimnazjalnej i na płycie Starego Rynku. Wyścigówki ruszą na trasę o godz. 19.00, wcześniej będzie można podziwiać auta na parkinu w parku Tysiąclecia. - Zawodnicy do tych pojazdów dopuszczają kibiców. Często można wsiąść w samochód rajdowy i zrobić sobie zdjęcie - mówi Ireneusz Korycki z Automobilklubu Rallyland. O 16.30 odprawa techniczna. Pół godziny później zawodnicy pieszą obejdą trasę. Ta na odcinku 890 m z powtórzeniami liczyć będzie 1,5 km. - Startujemy z placu Emsdetten - informuje organizator. Jeden z najbardziej widowiskowych odcinków tj. z beczkami ulokowany zostanie na parkingu przy stadionie Chojniczanki.
Tak jak mówiłem startujemy z placu Emsdetten, wjeżdzamy na parking przy Chojniczance
Reklama | Czytaj dalej »
- Najpierw startują samochody słabsze, potem w ramach dozowania emocji coraz silniejsze. Na końcu zawodnicy posiadający licencję sportową, czyli zawodowcy.
- To jest sport wysokiego ryzyka. Musimy zadbać o bezpieczeństwo uczestników, a przede wszystkim kibiców - zaznacza Korycki. Twórcy prologu liczą się z tym, że któreś z aut może uderzyć w mur, ale w ludzi już nie. Imprezę obstawiać będzie kilkadziesiąt osób organizatora, policja, straż miejska. - To jest chyba jedyna impreza w mieście, przy której obsłudze używa się 80 profesjonalnych radiotelefonów. Nie wiem jak liczne służby bezpieczeństwa na nic jednak się zdadzą, jeśli kibice nie będą przestrzegać zasad i regulaminu. Niestety takie przypadki miały miejscu w roku ubiegłym. - Impreza sportu samochodowego jest imprezą niebezpieczną jeśli ktoś nie przestrzega zasad. Dlatego bardzo nam zależy, żeby te zasady były przestrzegane. Bezpieczeństwo jest dla nas priorytetem - mówi Korycki.
Należy przestrzegać naszych dekalogów...
Organizatorzy zaznaczają, że na potrzeby imprezy zamykają tylko te ulice, które muszą. W sobotę 10 września wjazd do centrum będzie utrudniony od godz. 12. Do 16 z trasy muszą zniknąć wszystkie auta. Ireneusz Korycki i Błażej Chamier-Ciemiński (kierownik od spraw bezpieczeństwa) od poniedziałku zaczną pukać do drzwi mieszkańców centrum z informacją o imprezie i prośbą o przestawienie auta. - Nigdy z tym nie było problemu, za co chciałbym też mieszkańcom podziękować.
Zamykamy bariery ze znakami drogowymi o godz. 12.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (6)
- Komentarze Facebook (...)
6 komentarzy
Oj, oj! Znowu będę musiał zagonić moją kozę , którą wypasuje na ulicy jeziornej do szopki. Kury i kaczki także będę musiał zamknąć w kurniku i w kaczniku. Oby tylko przez te rajdy kury nie przestały się nieść! Będę musiał w intencji znoszenia jaj zamówić msze i zawołać plebana wy mi na nowo poświecił mój kurnik i cały drób!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!