Czwartek, 05 Grudnia 2024 | Imieniny: Kryspiny, Norberta, Sabiny chojnice24 na komórkę
Strona głównaHistoria
Rozmiar tekstu: A A
(tg) fot. archiwum

W lustrzanym odbiciu?

Dawna ulica Gdańska wraz z kamienicami.

Dawna ulica Gdańska wraz z kamienicami.

Analizując sytuację społeczną przedwojennych mieszkańców Chojnic, nie trudno zauważyć zadziwiającej analogii pewnych zagadnień mających odniesienie do czasów nam współczesnych. Nie jest to bynajmniej powód do dumy, tym bardziej, iż od tamtych zdarzeń upłynęło 80 lat, a temat wydaje się być nam dziwnie znajomy.
 
Placebo lek na wszelkie dolegliwości…
Prywatna opieka lekarska dla mieszkańców przedwojennych Chojnic była za droga. Jedynie niewielka część zatrudnionych ubezpieczona była w kasach chorych nadzorowanych przez związki zawodowe. Znaczna część ludności leczyła się domowymi sposobami, radami sąsiedzkimi. Najlepsze okazywały się zioła produkcji domowej takie jak: rumianek, szałwia, kwiat lipy i inne. Do tamowania krwi używano liści tzw. „babki lancetowatej”.

Reklama | Czytaj dalej »



Nie oznaczało to, iż nie było środków opatrunkowych sprzedawanych w drogeriach i aptekach. Jednakże przekonanie do rewelacyjnych metod oferowanych przez domokrążców i środków na wszystko - reklamowanych w prasie silnie działało na wyobraźnię mieszkańców. Byli i tacy, którzy korzystali z fachowych porad sióstr zakonnych wędrujących po mieście niosących pomoc medyczną, ograniczoną jednak do zabiegów i uświadamiania zdrowotnego społeczeństwa. W życiu codziennym do łaski powracają zioła, zapomniane metody leczenia. „Jak grzyby po deszczu” powstają ośrodki bioenergoterapeutyczne leczące ponoć wszystko. Przed wojną w Chojnicach mieliśmy nowoczesny szpital, hotele, ekskluzywną restaurację z dancingiem i warszawską kuchnią, bogactwo sklepów i towarów najlepszych rzemieślników. Z drugiej zaś strony szerzyło się bezrobocie, bieda, brak środków na utrzymanie i na czynsz. Wszystko to stwarzało problemy natury kryminalnej. Częste były przypadki nadużyć, oszustw i sprzeniewierzenia czy defraudacji.

Lektura regionalnej prasy z lat trzydziestych zbyt wyraźnie zaprzecza mitom o uczciwości Pomorzan. Franciszek Pabich zasłużony kronikarz aparatu sprawiedliwości, podaje, że w latach 1934 – 36 sąd miał wiele pracy. Najczęstsze sprawy dotyczyły kradzieży w wyniku biedy, a i były dotyczące „koniokradów” działających podczas jarmarków i dni targowych.

Wieści krótkiej treści…
W żaden sposób na podstawie zachowania części społeczeństwa nie można oceniać całości mieszkańców. Wtedy, jak i teraz zdecydowanie więcej było ludzi prawych i uczciwych. Lektura lokalnej prasy z tamtych lat pełna jest ogłoszeń dotyczących rzeczy znalezionych. Obecnie brzmią nieco dziwnie, a dotyczą znalezienia kosza z owocami, skórek króliczych, sukni, tabaki, itp.

Zwykle takie znalezisko ogłaszano w prasie w języku polskim i niemieckim. Wobec braku odzewu rzeczy znalezione sprzedawano na aukcji. Zwierzęta przechodziły na własność znalazcy, jeżeli tylko chciał je zatrzymać.

Ciekawostką wynikającą z racji wymaganego „znaleźnego” jest ogłoszenie zamieszczone 22 kwietnia 1936 r., z którego wynika: że niejaki Andrzej Przybyła znalazł na Rynku majteczki damskie koloru liliowego, za które żąda ustawowego wynagrodzenia. Rzeczy ukradzionych i znalezionych zgłaszano najwięcej w okresie przedświątecznym. Wynikało to z chęci, szczególnie wśród biedoty zapewnienia jakichkolwiek środków potrzebnych na zorganizowanie sobie świąt. Stąd nasilało się zjawisko drobnych kradzieży.

W sytuacji, kiedy wielu rodzinom nie starczało na przeżycie, oprócz opieki socjalnej, wielu mieszkańców Chojnic zapewniło sobie możliwość dorabiania u krewnych lub znajomych na wsi. Zjawisko to nasilało się szczególnie jesienią, kiedy całe robotnicze i urzędnicze rodziny w zamian za zapas ziemniaków pomagały w wykopkach.

To ci kominiarz…

Problemy mieszkaniowe bywały przyczyną konfliktów właścicieli z lokatorami. Głównie przyczyną konfliktów były wysokości czynszów. W 1932 r. powołano Związek Lokatorów i Sublokatorów mający za zadanie bronić interesu lokatorów. Chojnickie mieszkania były bardzo różne. Obok kamienic i willi znajdowały się i takie pozbawione wody i kanalizacji. Większość w mieście mieszkań ogrzewana była piecami kaflowymi. Do rangi problemu urastały opłaty za czyszczenie kominów, z którymi często zalegali mieszkańcy. Doszło nawet do nacisków usunięcia obwodowego mistrza kominiarskiego Bolesława Sikorskiego, któremu zarzucano, m. in. nieuprzejmość w trakcie ściągania opłat. Właściciele mieszkań musieli też płacić podatek specjalny na rzecz bezrobotnych od pobieranego komornego. Takich i innych problemów było bez liku, stąd wynikały konflikty między właścicielami domów, a mającymi kłopoty z pracą lokatorami.

Z inicjatywy Zarządu miejskiego w celu zlikwidowania tzw. głodu mieszkaniowego zostały założone spółdzielnie budowlane, jak Spółdzielnia Budowlano – Mieszkaniowa „Małe Osady” przy Szosie Gdańskiej oraz Spółdzielnia Domków Ogródkowych przy Szosie Bytowskiej. Spółdzielnie te stworzyły prawie nowe osiedla. Na terenie pod Laskiem Miejskim powstała Kolonia Podlesie z kilkoma budynkami mieszkalnymi.

Budownictwo mieszkaniowe miało poparcie Zarządu Miejskiego i Komitetu Rozbudowy Miasta. Zarząd pozyskiwał kredyty państwowe dla nowo budujących. Działania te były na tyle skuteczne, iż prace budowlane nie zostały wstrzymane podczas wielkiego kryzysu gospodarczego. W latach 1920 – 1935 powstało na terenie miasta Chojnice 179 nowych domów mieszkalnych, w tym 610 mieszkań, oraz 152 budynki gospodarcze.
Zauważyłeś błąd w artykule? Napisz nam o tym

Podobne tematy:

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

54 komentarzy

~zniesmaczony
Jak znajdę chwilę czasu przedstawię swój punkt widzenia na te sprawy. Użyję argumentacji z którą choć w części się zgodzisz.
25 Sierpnia 2008, godzina 20:58
~zniesmaczony
Jak znajdę chwilę czasu przedstawię swój punkt widzenia na te sprawy. Użyję argumentacji z którą choć w części się zgodzisz.
25 Sierpnia 2008, godzina 20:58
M.Osowicka
I stąd pomysł, by powstała komisja historyczna, która podejmie dyskusję dotyczącą kontrowersyjnego nazewnictwa, ustali fakty historyczne, weźmie pod uwagę argumenty za i przeciw. Następnie będzie szansa zainicjowania dyskusji obywatelskiej, która pozwoli zwłaszcza mieszkańcom tychże ulic wypowiedzieć opinie, zająć stanowiska. Pełna demokracja - tak to widzę.
25 Sierpnia 2008, godzina 19:57
M.Osowicka
I stąd pomysł, by powstała komisja historyczna, która podejmie dyskusję dotyczącą kontrowersyjnego nazewnictwa, ustali fakty historyczne, weźmie pod uwagę argumenty za i przeciw. Następnie będzie szansa zainicjowania dyskusji obywatelskiej, która pozwoli zwłaszcza mieszkańcom tychże ulic wypowiedzieć opinie, zająć stanowiska. Pełna demokracja - tak to widzę.
25 Sierpnia 2008, godzina 19:57
~zniesmaczony
Do M. Osowickiej -Przekonać może mnie jedno Twoje stwierdzenie:"... Na wniosek mieszkańców zmieniono nazwę...", czyli owi mieszkańcy godzili się ponieść konsekwencje zmiany. W przeróżnych, innych sytuacjach, mieszkańców danych ulic stawia się przed faktem dokonanym - nie pytając o zgodę (minimum opinię). A tym bardziej, nie informuje się o kosztach takiego działania. Sama wymiana dowodu osobistego, to dla wielu spory wydatek.
25 Sierpnia 2008, godzina 13:47
~zniesmaczony
Do M. Osowickiej -Przekonać może mnie jedno Twoje stwierdzenie:"... Na wniosek mieszkańców zmieniono nazwę...", czyli owi mieszkańcy godzili się ponieść konsekwencje zmiany. W przeróżnych, innych sytuacjach, mieszkańców danych ulic stawia się przed faktem dokonanym - nie pytając o zgodę (minimum opinię). A tym bardziej, nie informuje się o kosztach takiego działania. Sama wymiana dowodu osobistego, to dla wielu spory wydatek.
25 Sierpnia 2008, godzina 13:47
M. Osowicka
Do Zniesmaczonego – nie zgadzam się z Tobą w kwestii „wiecznego zmieniania nazewnictwa ulic”. Jako dziecko mieszkałam przy ulicy Cmentarnej. Dla wielu mieszkańców stojących przy niej posesji nie było to sprawą obojętną, gdyż wbrew pozorom – nawet „taki drobiazg” może wpływać negatywnie na samopoczucie i psychikę osoby zlokalizowanej na stałe przy takiej ulicy. Na wniosek mieszkańców zmieniono nazwę na obecną – Swarożyca i zapewniam, że było to słuszne posunięcie. Co do nazw związanych z postaciami, czy wydarzeniami historycznymi, które – jak czas pokazał – zaznaczyły się w sposób negatywny dla naszej rzeczywistości, nie widzę powodu, by nadal je kultywować pozostawiając bez zmian. I to tylko dlatego, że ktoś kiedyś powodowany duchem dziejów wpadł na pomysł ich uhonorowania. Życie idzie do przodu, to my kształtujemy nasze tu i teraz. Zatem znając ciemne strony naszej przeszłości, uważam, że należy się od nich odciąć.
25 Sierpnia 2008, godzina 11:40
M. Osowicka
Do Zniesmaczonego – nie zgadzam się z Tobą w kwestii „wiecznego zmieniania nazewnictwa ulic”. Jako dziecko mieszkałam przy ulicy Cmentarnej. Dla wielu mieszkańców stojących przy niej posesji nie było to sprawą obojętną, gdyż wbrew pozorom – nawet „taki drobiazg” może wpływać negatywnie na samopoczucie i psychikę osoby zlokalizowanej na stałe przy takiej ulicy. Na wniosek mieszkańców zmieniono nazwę na obecną – Swarożyca i zapewniam, że było to słuszne posunięcie. Co do nazw związanych z postaciami, czy wydarzeniami historycznymi, które – jak czas pokazał – zaznaczyły się w sposób negatywny dla naszej rzeczywistości, nie widzę powodu, by nadal je kultywować pozostawiając bez zmian. I to tylko dlatego, że ktoś kiedyś powodowany duchem dziejów wpadł na pomysł ich uhonorowania. Życie idzie do przodu, to my kształtujemy nasze tu i teraz. Zatem znając ciemne strony naszej przeszłości, uważam, że należy się od nich odciąć.
25 Sierpnia 2008, godzina 11:40
M. Osowicka
Ja także z wielką przyjemnością czytam artykuły tg z kart historii Chojnic – to wielka frajda poznawać fakty, jakie kiedyś tam miały miejsce w naszej perełce. A co do analogii, jakie wyszukał autor, dotyczących czasów przeszłych i teraźniejszych, to aż zadziwić się można, jak historia lubi się powtarzać ;o).
25 Sierpnia 2008, godzina 11:35
M. Osowicka
Ja także z wielką przyjemnością czytam artykuły tg z kart historii Chojnic – to wielka frajda poznawać fakty, jakie kiedyś tam miały miejsce w naszej perełce. A co do analogii, jakie wyszukał autor, dotyczących czasów przeszłych i teraźniejszych, to aż zadziwić się można, jak historia lubi się powtarzać ;o).
25 Sierpnia 2008, godzina 11:35
~henry
Analizując zdjęcie 10232 doszedłem do wniosku, że pochodzi ono z połowy lat 70-tych XXw. Świadczy o tym budynek ul. Człuchowskiej nr 19 na pierwszym planie oraz kula na szczycie wieży bazyliki, której nie było przed wojną.
24 Sierpnia 2008, godzina 20:08
~henry
Analizując zdjęcie 10232 doszedłem do wniosku, że pochodzi ono z połowy lat 70-tych XXw. Świadczy o tym budynek ul. Człuchowskiej nr 19 na pierwszym planie oraz kula na szczycie wieży bazyliki, której nie było przed wojną.
24 Sierpnia 2008, godzina 20:08
~zniesmaczony
I dlatego jestem przeciwny wiecznemu zmienianiu nazewnictwa ulic. Raz nadana nazwa powinna być świętością. A za informacje powyżej serdecznie dziękuję. Jestem nią zaskoczony.
23 Sierpnia 2008, godzina 22:21
~zniesmaczony
I dlatego jestem przeciwny wiecznemu zmienianiu nazewnictwa ulic. Raz nadana nazwa powinna być świętością. A za informacje powyżej serdecznie dziękuję. Jestem nią zaskoczony.
23 Sierpnia 2008, godzina 22:21
~..........
Zniesmaczony - teraz to jest Kościuszki, przedtem to była ulica Gdańska, zaczynała się na wysokości dawnego sklepu Eldomu, a kończyła się koło danych Delikatesów. Od nich w kierunku szkoły podst. nr 1 biegła ulica Czluchowska. Wlaśnie większość chojniczan (mlodych i często średniego pokolenia) myśli że obecna ul. Człuchowska jest tam od zawsze, podobnie jak Gdańska. Nic bardziej mylnego.
23 Sierpnia 2008, godzina 14:51

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się

Zaloguj się

Kursy walut

Aktualne kursy w kantorze PROMES
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 4.030 4.130 DKKDKK 0.517 0.539
EUREUR 4.250 4.350 TRYTRY 0.119 0.134
CHFCHF 4.560 4.640 NOKNOK 0.307 0.337
GBPGBP 5.120 5.200 SEKSEK 0.327 0.347
Aktualizacja: 2024-12-04 18:45
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.
Kursy dla transakcji powyżej 4000 PLN
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 4.055 4.097 DKKDKK 0.518 0.538
EUREUR 4.268 4.310 TRYTRY 0.120 0.133
CHFCHF 4.570 4.620 NOKNOK 0.308 0.336
GBPGBP 5.136 5.186 SEKSEK 0.328 0.346
Aktualizacja: 2024-12-04 18:45
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.

Sondaże Chojnice24 archiwum »

Czy obecnie prowadzone w Chojnicach inwestycje drogowe są dla Ciebie uciążliwe?



Ceny paliw2024-11-28

E95 E98 ON LPG
BP 5.99 zł 6.74 zł 6.36 zł 3.14 zł
Circle K 5.94 zł - 6.31 zł 3.1 zł
Mol Chojnice 5.99 zł - 6.36 zł 3.14 zł
MZK 5.97 zł 6.69 zł 6.4 zł 3.25 zł
Orlen 5.99 zł 6.8 zł 6.36 zł 3.14 zł
PKS 5.97 zł - 6.4 zł 3.2 zł

Drogi Użytkowniku,

przedstawiamy podstawowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych podczas korzystania z naszego portalu. Zamykając ten komunikat (poprzez kliknięcie "X", przysiku "Przejdź do serwisu") zgadzasz się na opisane niżej działania.

Wykorzystanie danych

Masz pełne prawo zgłosić podmiotowi przetwarzającemu Twoje dane osobowe żądanie dostępu do tych informacji, ich poprawienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.

Zakres i cele przetwarzania Twoich danych oraz szczegółowe informacje o Twoich prawach opisane zostały w Polityce prywatności oraz Regulaminie portalu, z którymi możesz zaponać się w każdej chwili.

Pliki cookies

Stosujemy pliki cookies i inne podobne technologie w celu:

Zakres wykorzystania plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki. Nie wprowdzając zmian zgadzasz się na zapisywanie plików cookies w pamięci Twojego urządzenia.

Szczegółowe informacje nt. sposobu wykorzystania plików cookies znajdziesz w Regulaminie portalu.

Przejdź do serwisu Zamknij