Zmiany w Radzie Społecznej szpitala
Wojewoda pomorski, który w Radzie Społecznej chojnickiego szpitala ma swojego przedstawiciela, zdecydował o zmianie. Lekarza Stefana Kwiatkowskiego, byłego przewodniczącego rady powiatu, ma zastąpić dr Marcin Wałdoch.
Decyzja Dariusza Drelicha wpłynęła już do Zarządu Powiatu Chojnickiego. Jako swojego przedstawiciela wskazał Marcina Wałdocha. Chojniczanin jest członkiem Prawa i Sprawiedliwości. Pełni nawet funkcję asystenta społecznego posłanki Doroty Arciszewskiej - Mielewczyk z Trójmiasta. Marcin Wałdoch jest doktorem nauk o polityce, prezesem i członkiem założycielem Stowarzyszenia Arcana Historii, redaktorem periodyku popularno-naukowego "Słowo Młodych", autorem i współautorem wydawnictw dotyczących historii Chojnic. Jest też znanym adwersarzem burmistrza Chojnic i blogerem.
Reklama | Czytaj dalej »
Skład rady społecznej szpitala zatwierdza uchwałą Rada Powiatu Chojnickiego. Do tego czasu dr Marcin Wałdoch nie zamierza wypowiadać się publicznie w temacie. Aktualnie szefem Rady Społecznej szpitala jest wicestarosta Marek Szczepański, członek Platformy Obywatelskiej. A jej członkami następujące osoby: Jolanta Fierek, Zbigniew Mania, Robert Piesik, Mariola Rodzeń, Barbara Rydygier, Józef Skiba i Bożena Stępień. Do tej pory z ramienia wojewody był lekarz Stefan Kwiatkowski, przewodniczący rady powiatu III kadencji. Zmiana na stanowisku wojewody nastąpiła w grudniu 2015 r. Dariusz Drelich z PiS zastąpił Ryszarda Stachurskiego z PO.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (25)
- Komentarze Facebook (...)
25 komentarzy
Marcin jest od dawna sympatykiem pisu.
Czy jest także formalnym członkiem tej zdegenerowanej grupy?
Tego nie wiem.
Do doktor nauk medycznych - słusznie powiadają ze jednym prostakom nawet z tytułem doktora słoma z butów wystaje a innym gó..no z nogawki wypada, albo kto prostakiem się rodzi, prostakiem przemija choćby słoma w butach ze złota była
Może by tak o wyczynach niejakiego Jakiego, nie boli?
Może o wybudowaniu asfaltowej drogi biegnącej przez prywatny teren państwa Szydłów, zrobionej za gminne pieniądze i strzeżonej przez BOR-owców którzy chcących przejechać tą drogą przepuszczają według własnego widzimisię? To was nie boli zwolennicy "dobrej zmiany"?
Zapewniam was, że jeszcze zaboli i to mocno!!!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!