Bartłomiej Niedziela: Stać nas na zwycięstwo w Nowym Sączu

Rozmowa z Bartłomiejem Niedzielą.

Mecz 1/8 finału Pucharu Polski z Wisłą Kraków przeszedł już do historii. Teraz przed wami spotkanie na szczycie pierwszej ligi, czyli z Sandecją Nowy Sącz. Czego spodziewasz się po grze najbliższego rywala zespołu z grodu tura?
Mecz z Wisłą to była dla nas cenna lekcja i bardzo przyjemne doświadczenie, ale to już za nami i teraz skupiamy się tylko na lidze. Sandecja to bardzo solidny zespół z wieloma doświadczonymi zawodnikami, który od wielu sezonów dobrze prezentuje się na zapleczu Ekstraklasy, ale nie traktujemy tego rywala jakoś szczególnie i skupiamy się na sobie, bo wiemy, że stać nas tam na zwycięstwo.

Czy podczas meczu z Wisłą czuliście wsparcie publiczności, czyli tego dwunastego zawodnika?
Wiadomo, że takich spotkań nie gra się co tydzień i taki rywal jak Wisła wzbudził w Chojnicach spore zainteresowanie, co było widać na trybunach. Grało się bardzo fajnie i widać było po reakcji kibiców, że mecz im się podobał. Gorąca atmosfera była do samego końca i mimo porażki nasi fani zachowali się wspaniale, dziękując nam za walkę. Mam nadzieję, że na meczach ligowych trybuny także będą pełne.

Czy w ramach przygotowań do sezonu korzystaliście z krioterapii? Jak wyglądały nietypowe treningi Chojniczanki?
Treningi w okresie przygotowawczym były czystko piłkarskie i widać po nas, że jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu. Z krioterapii każdy z nas korzysta według własnych potrzeb, każdy ma swoje sposoby. Warto podkreślić, iż mamy świetną atmosferę w zespole, co przekłada się na wyniki.

Zadebiutowałeś w Chojniczance 31 sierpnia 2014 roku. Jak podsumujesz swoją dotychczasową przygodę z klubem z grodu tura?
Już ponad dwa lata jestem w Chojniczance i uważam ten okres za bardzo udany. Zarówno zawodowo, a co ważne także prywatnie wszystko układa się po mojej myśli. Najważniejsze jest to, że omijały mnie poważniejsze urazy. Z Chojniczanką dwa razy przeżyłem super przygody w Pucharze Polski, a w lidze jestem przekonany, że będzie to najlepszy sezon od momentu, gdy jesteśmy na zapleczu Ekstraklasy. Poza tym miasteczko jest bardzo ładne i świetnie się tutaj mieszka.

Czujesz zaufanie u trenera Macieja Bartoszka?
Każdy z nas pracuje na zaufanie trenera zarówno na treningach, jak i na meczach i pomiędzy spotkaniami. Mamy bardzo wyrównaną kadrę. Jest nas 25, a miejsc do gry tylko 11, więc zawsze jest ktoś niezadowolony, że nie znalazł się w podstawowym składzie. Poza tym tak jak mówiłem wcześniej jako zespół zbudowaliśmy świetną atmosferę i wszystkim zależy na jak najlepszym wyniku.

Wywiad z Bartkiem Niedzielą przeprowadził Maciej Mikołajczyk.
Biuro Prasowe MKS “Chojniczanka 1930” Chojnice

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)