Pogodnie przeżyła cały wiek
- Dzisiaj to chyba mogę trochę poleżeć, na pewno nikt nie przyjdzie – tak żartowała w dniu swoich setnych urodzin najstarsza chojniczanka Joanna Kosiedowska. Gości jednak przyszło sporo. Z prezentem pospieszył wiceburmistrz Jan Zieliński i Lidia Szczęsna z USC, jubilatka otrzymała też list gratulacyjny od premiera Donalda Tuska.
Reklama | Czytaj dalej »
Pani Joanna urodziła się 21 sierpnia 1908 roku w Orliku. Miała 11–ścioro rodzeństwa: 8 sióstr i 3 braci. Spośród rodzeństwa żyje jeszcze jedna z sióstr, w Bytowie. Jubilatką opiekuje się siostrzeniec Stefan Szopiński z żoną Krystyną. Szacowna jubilatka uczęszczała do szkoły w Orliku i Wejherowie, sama później pracowała jako nauczycielka
- Miałam dobrych uczniów, byłam dla nich też dobra, ale i nieco wymagająca. Najchętniej uczyłam biologii i geografii – wspomina. Jak na nauczycielkę przyrody przystało, bardzo lubi przyrodę – jej hobby zawsze było zajmowanie się ogródkiem, zbieranie jagód i grzybów. Chwali sobie lekkie jedzenie, a przede wszystkim świeżutki chleb z masłem. Być może w tym tkwi sekret długowieczności? Sama jubilatka recepty nie zdradza, ale z jej charakteru można wywnioskować, że swój wiek zawdzięcza też pogodnemu usposobieniu. Jej dewizą jest też przestrzeganie takich zasad jak pracowitość, prawdomówność i uczciwość. W imieniu całej redakcji życzymy pani Joannie 200 lat!
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (16)
- Komentarze Facebook (...)


USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
16 komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!