'Szeptem' w bibliotece
Zwykle w tym miejscu pośród regałów z książkami mówi się szeptem, ale okazja, jakim jest 70-lecie Miejskiej Biblioteki Publicznej w Chojnicach, sprawiła, że w czwartkowy wieczór rozbrzmiała w nim muzyka. Gatunek, czyli poezja śpiewana, wpasował się tu wyśmienicie, a na twarzach słuchaczy zagościło skupienie i rozmarzenie, podobne do tego, które towarzyszy lekturze książek.
Jubileusz obchodzi też zespół "Szeptem", który już 10 lat przenosi w świat poezji i muzyki. Przeszedł kilka metamorfoz. Na początku tworzyły go cztery muzykujące panie. Teraz w składzie są tylo dwie - założycielka i wokalistka Hanna Butkiewicz oraz Sandra Antkiewicz (gitara). - Z pierwszego składu tylko ja pozostałam. Póki czas i zdrowie pozwolą, to będę podsycała ten ogień, żeby choć się tlił - mówiła pani Hania. Bywalcy biblioteki i wielbiciele poezji śpiewanej tego dnia usłyszeli m.in. utwory Starego Dobrego Małżeństwa, Grzegorza Turnaua czy Roberta Kasprzyckiego.
Reklama | Czytaj dalej »
Na razie "Szeptem" nie ma swoich oryginalnych kompozycji, choć są do tego delikatne przymiarki. - Lepiej późno niż za wcześnie. Dojrzewam do własnej twórczości - przyznała założyciekla zespołu, która najpierw zaczęła od muzyki, a dopiero potem wdrażała się w poezję. Zaczęła od utworu "Jak" Starego Dobrego Małżeństwa. Ten zespół dla wielu pozostanie kultowy. - To czasy naszej młodości. Mamy sentyment do ich muzyki - zdradzili państwo Alina i Kazimierz Jaruszewscy, którzy wychodzili wczoraj z biblioteki pod wrażeniem koncertu i atmosfery, która mu towarzyszyła.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (1)
- Komentarze Facebook (...)
1 komentarz
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!