Tylko in vitro, bez profilaktyki
Wczoraj po raz kolejny Chojnice zaistniały w ogólnopolskiej telewizji za sprawą in vitro. Dziś do tematu na swojej konferencji wrócił podmysłodawca refundacji zabiegu burmistrz Arseniusz Finster.
Przypomnijmy, że po protestach środowisk katolickich i głosie opozycji w radzie miejskiej, burmistrz nieco zmodyfikował swój wniosek, ale z in vitro się nie wycofał. Poparli go w tym radni, upoważniając burmistrza i komisję społeczną do przygotowania projektu uchwały pn. Program wsparcia prokreacji dla mieszkańców Chojnic z uwzględnieniem finansowania profilaktyki i procedur medycznych - w tym zapłodnienia pozaustrojowego in vitro.
Reklama | Czytaj dalej »
- Boję się, że temat zostanie zbyt rozszerzony...
- Boję się, że ten temat zostanie zbyt rozszerzony. Ja będę w dyskusji skupiał się byśmy zajęli się li tylko in vitro. (...) My nie możemy wejść w cały zakres leczenia, tylko powinniśmy zająć się wycinkiem, który daje szasę tym, którzy jej nie mają - stwierdził dziś Arseniusz Finster, jednocześnie zapewniając, że dyskusja będzie otwarta. Także dla członków Prawa i Sprawiedliwości, którzy są przeciwko in vitro i krytykują włodarza Chojnic. Ten dziś cytował ekspertkę MEN-u od edukacji seksualnej, uznając jej poglądy absurdalne. - Jak najbardziej dyskusja i ona będzie otwarta. Wszyscy zostaną dopuszczeni. Również zaproszę ekspertów z kliniki in vitro, lekarzy. Wszystkie historie z zabijaniem zarodków, z mrozakami, zespołem ocaleńca itd. - o tym porozmawiamy. To będą fachowcy.
- Jak najbardziej otwarta dyskusja...
Za tydzień droga krzyżowa ulicami miasta. Burmistrz weźmie w niej udział, choć po 18 latach tym razem duchowni nie wystosowali oficjalnego zaproszenia. Jak mówi, będzie szedł w ogonie procesji niosąc swój własny symboliczny krzyż. - Ja odrzuciłem taki oto kierunek myślenia. Jesteś katolikiem? A jestem. To nie powinieneś wprowadzać in vitro. Właśnie to się kłóci. Ja będąc katolikiem, jestem też burmistrzem świeckiego miasta. Czy katolik skorzysta, to sprawa jego sumienia.
- Ja odrzuciłem kierunek myślenia...
To do tej pory władze miasta wespół z Kościołem wydawały "Rozważania Drogi Krzyżowej", a na ostatniej strony słowa do chojniczan kierował burmistrz. W tym roku samorząd nie wydaje książeczki, bo Akcja Katolicka "Caritas" nie zwróciła się do ratusza. Arseniusz Finster przypomina też, że nie po raz pierwszy pojawiły się kontrowersje czy jest godny nieść krzyż podczas nabożeństwa wielkopiątkowego. Wtedy przeszkodą było członkostwo w SLD. - Ale to jakoś przeszło dzięki ks. Dawidowskiemu. On moim zdaniem zawsze na to patrzył po ludzku.
Wczoraj w programie "Czarno na białym" w materiale pt. "Krzyż burmistrza" poza burmistrzem Chojnic wypowiadali się ks. Janusz Chyła, chojniczanki, które skorzystały z metody pozaustrojowego zapłodnienia i obywatele miasta w minisondzie.
Wczorajszy program można obejrzeć pod tym linkiem
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (52)
- Komentarze Facebook (...)
52 komentarzy
Jesteś katolikiem - nie rob in vitro
Jestem katolikiem - wprowadze in vitro
Przy takim toku rozumowania czas opuszczac zajmowany urząd. Bo to może zaszkodzić nam wszystkim.
Czyż branie przykładu z matki boskiej nie jest godne naśladowania i pochwały?
Ale uważam, że miasto ma duże poważniejsze problemy niż in vitro.
Bezrobocie, brak pomysłów na produkcje czy pracę, brak perspektyw dla zatrzymania młodych ludzi, fatalne stany miejskich spółek, brak jakichkolwiek perspektyw na przyszłość.
Rozumiem, młode pary, które starają się o potomstwo, ale co po tym ?
500+ ? Bo pracy nie ma ? Wpierw trzeba zapewnić zaplecze aby tutaj zostać i pracować.
To przeciez z twojej parafii tak napisali. Chyba, zes juz nie katolik? Nawet twoi tam wyraznie pisza
Posługiwanie się fałszywymi informacjami, wymyślnie bzdur przedstawianych jako pseudo-naukowe, promowanie prymitywnej ignorancji, hiperkrytyczne podwójne standardy, i bigotyczne poczucie własnej zakłamanej wyższości ponad obiektywną uczciwość, prawdę, i wiedze, mizoginiczna pogarda dla kobiet i uznawanie ich niższości (niezdolnych podejmowania decyzji o swoim zdrowiu i prokreacji) to typowe strategie działania obrońców zarodków powiązanych z katolickim kościołem w Polsce!
Chrześcijaństwo to religia zakłamania, nienawiści, propagowana przemocą i poprzez masowe mordy, których przykładem są wojny krzyżowe, święta inkwizycja, masowe mordy Indian w obu amerykach podczas narzucania im przemocą przez bestialskich i sadystycznych misjonarzy. Tak samo plemionom słowiańskim obca religia chrześcijańska została narzucona przemocą - ogniem i miecze - z rutynowym mordowaniem opornych w 966 roku, który jest celebrowany jako początek okupacji Polski przez kościół katolicki!
Religia chrześcijańska i katolicy od zawsze zwalczali wszelki postęp naukowy i intelektualny. Odkrywcy i naukowcy i ich dzieła były niszczone i zwalczane na wszelkie sposoby - naukowcy niejednokrotnie byli torturowani i zabijani w okrutny sposób przez siepaczy działających na rozkaz hierarchów kościelnych. Przeciętnie hierarchom kościelnym zabierało 300 - 400 lat by w końcu zaakceptować odkrycia naukowe torturowanych i spalonych na stosach naukowców na które były rzucone kościelne klątwy i zakazy. Jaskrawym przykładem chrześcijańskiego procesu zwalczania postępu naukowego i intelektualnego jest choćby zwalczanie przez kościół obłożonej klątwą papieską myśli naukowej Kopernika i systematyczne prześladowanie propagatorów jego odkryć naukowych.
Historia się powtarza i jak dawniej dla chrześcijan wszelkie odkrycia naukowe, postęp naukowy, intelektualny, i humanitarny to tak jak w średniowieczu -- atak na kościół i jego hierarchów!
Głupota, ignorancja, zabobony, nienawiść, okrucieństwo, rasizm, seksizm, dyskryminacja to charakterystyki płytkiego intelektu z którymi chrześcijanom jest trudno się pożegnać a które od początku istnienia stanowią fundament religii chrześcijańskich!
ciekawa retoryka, przedstawię ją w innej narracji
Jestem katolikiem i rozprowadzam amfetaminę, czy katolik skorzysta to sprawa jego sumienia. Ja jako diler jestem bez grzechu.
Hipokryzja, obłuda i całkowite odwrócenie wartości.
ciekawa retoryka, przedstawię ją w innej narracji
Jestem katolikiem i rozprowadzam amfetaminę, czy katolik skorzysta to sprawa jego sumienia. Ja jako diler jestem bez grzechu.
Hipokryzja, obłuda i całkowite odwrócenie wartości.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!