Dla kogo ta droga?
Pytali wczoraj m.in. chojniczanie z Zamieścia. Konsultacje społeczne dotyczące projektu tzw. zachodniej obwodnicy przyciągnęły niespotykaną jak dotąd liczbę zainteresowanych, którzy z ledwością pomieścili się w sali obrad ratusza i z trudem powstrzymywali swoje emocje. Niestety negatywne.
Projektantom z Biura projektów Highway nie udało się przeprowadzić prezentacji bez dyskusji z mieszkańcami. Choć ci mieli swoje uwagi zapisać na rozdanych do mapek kwestionariuszach, swoje zdanie wyrażali głośno i dosadnie. Zwłaszcza ci z Zamieścia, którzy zostaną odcięci. Nowy przebieg drogi wojewódzkiej nr 212 nie połączy się skrzyżowaniem z ul. Zamieście, bo te w klasie drogi G, muszą być oddalone minimum o 500 m. A jest 410 m.
Reklama | Czytaj dalej »
- Skrzyżowania muszą być w odległości min. 500 metrów...
I tak skrzyżowania są z Bytowską i Leśną, Człuchowską i Glempa, a pomiędzy z ul. Żeromskiego. - Wcale nie jest nam potrzebne - podnosił mieszkaniec tejże ulicy. - To jest skrzyżowanie donikąd. Nikt nie mieszka dalej.
- Kolejne skrzyżowanie jest z ul. Żeromskiego...
Projektanci poinformowali, że budowa zachodniego obejścia drogowego miasta o długości 3 km powstanie w procedurze specustawy drogowej. Droga będzie jednojezdniowa z dwoma pasami o szerokości 7 m. Dwumetrowa ścieżka rowerowa będzie oddalona od drogi o 3,5 m. Szerokość chodnika 1,8 m. Prace budowlane przewidziane są na lata 2019-2020. - W kwestiach lokalizacji zjazdów i dostępności tej drogi my nie jesteśmy trochę właściwym adresem, jeżeli chodzi o konkretną lokalizację skrzyżowań. My jesteśmy od tego, żeby sprawdzić czy to jest zgodne z przepisami i zaprojektować tak, jak życzy sobie od nas zamawiający - tłumaczył przedstawiciel biura projektowego.
- W kwestiach lokalizacji i dostępności drogi...
- Czy wyście wzięli rolników pod uwagę? - głośno oburzyła się jedna z mieszkanek.
Mieszkanka ul. Zamieście: Wykupowaliście od nas ziemie an poszerzenie ulicy...
Ciężko nazwać wczorajsze spotkanie burzą mózgów, tylko raczej chaosem, nad którym nikt nie panował. Choć w roli gospodarza wystąpiło miasto, to zabrakło moderatora dyskusji. Przedstawiciel ZDW, czyli inwestora, także nie przedstawił się na forum zebranym i nie zabrał głosu. Nie zadbano też o mikrofony. Po rozdaniu map we większej skali pochylili się nad nimi mieszkańcy. Komu udało się "dorwać" kogoś kompetentnego, to mógł zadać pytanie. Jednak nie na większym forum. Inwestor ma przeanalizować wnioski spisane przez okolicznych mieszkańców.
Posłuchaj fragmentów dyskusji prowadzonej między ludźmi. Z wypowiedzi Edmunda Hapki wynika, że jest szansa na zjazdy, bo o tych decyduje urząd miasta.
- Jest szansa, bo o zjazdach decyduje UM...
- Dlaczego na siłę przy Żeromskiego...
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (6)
- Komentarze Facebook (...)
6 komentarzy
Ciekawe jacy kolesie Arka wykupili tam działki, które dzięki temu skrzyżowaniu będą dobrze skomunikowane z resztą miasta? Może Arek osobiście (lub jego Madzia) ma tam jakieś działki?
Konsultacje społeczne dotyczące projektu tzw. zachodniej obwodnicy ponownie pokazują, że społeczeństwo miasta jest kompletnie zbędne w podejmowaniu decyzji przez naszych wspaniałych urzędników i obdarzonego we wyborach samorządowych absolutną władzą nad Chojnicami burmistrza Arka!
Konsultacje organizowane w momencie gdy wszystkie plany konstrukcyjne i decyzje są już dawno podjęte wyraźnie wykazuje, że mieszkańcy Chojnic są jedynie przeszkodą i niepotrzebnym intruzem w społecznym procesie rozwoju miasta. Urzędnicy wiedzą przecież najlepiej jak uszczęśliwić mieszkańców miasta pomimo przeszkód, braku współpracy i poparcia ze strony niewdzięcznych obywateli naszego miasta. Obecnie chojniczanie w czasie formalnych konsultacji usiłują wprowadzić jedynie zamęt i stworzyć problemy dla planistów i konstruktorów jak i dla urzędników ciężko pracujących nad wspaniałymi planami budowy nowej obwodnicy motywując to nieodpowiedzialnie brakiem funkcjonalności nowej obwodnicy poprzez blokowanie i odcinanie dojazdu mieszkańców i tworzenie niepotrzebnych skrzyżowań tam gdzie ich nikomu nie potrzeba.
Chojniczanie powinni już dawno się nauczyć, że formalne konsultacje są organizowane jedynie ze względów prawnych - bo tak wymaga prawo - nie są one po to by chojniczanie mogli wprowadzać zamęt, dezorganizacje, i przeszkody we wspaniałych planach stworzonych przez urzędników miejskich i przez zatrudnionych przez nich konstruktorów. Mieszkańcy powinni jedynie w czasie takich konsultacje przyklasnąć władzom, wyrazić swoje zadowolenie i podziw dla wspaniałego projektu inwestycyjnego a nie narzekać, żądać zmian i ulepszeń jedynie z tak błahego powodu, że proponowane rozwiązanie są niefunkcjonalne, niewygodne, a nawet są istotnym utrudnieniem i przeszkodą dla mieszkańców Chojnic. Urzędnicy wiedzą przecież lepiej co jest potrzebne mieszkańcom miasta niż oni sami!
Burmistrz Chojnic wyraźnie przecież powiedział, że we wyborach samorządowych otrzymał od chojniczan mandat zaufania i teraz to on jako wybrany przez chojniczan wie najlepiej - lepiej od chojniczan - co jest najlepsze dla mieszkańców naszego miasta i nie musi wiec pytać się o jakieś nieistotne detale i nieważne opinie podczas konsultacji społeczny! Gdyby nie wymóg prawny to takich konsultacji w ogóle by nie było w Chojnicach! Ponieważ burmistrz Arek wie co jest najlepsze dla chojniczan i urzędnicy ratusza są pomocnikami burmistrza w procesie uszczęśliwiania mieszkańców naszego miasta tak wiec i oni także wiedzą lepiej od mieszkańców co jest dla chojniczan najlepsze i nikt nie powinien bezczelnie tego kwestionować!
Może jeszcze jakiemuś bezczelnemu chojniczaninowi zachce się zainteresować i sprawdzić jak nowa inwestycja komunikacyjna będzie finansowana i którzy kolesie na tym zarobią finansowo? To było by niedopuszczalne i szczytem bezczelności wobec burmistrza bo publiczne fundusze miasta to prywatna sprawa burmistrza tak jak publiczne fundusze starostwa to prywatna sprawa starosty!
Wszelkie próby kwestionowanie mądrości i niepodważalności decyzji burmistrza Arka i jego urzędników będą z całą surowością polskiego prawa karane podczas rutynowego procesu karnego (w przyjaznym burmistrzowi chojnickim sadzie rejonowym) o pomówienie jaki będzie wytaczany z urzędu wszystkim niezadowolonym i krytykom wspaniałego burmistrza i jego kompetentnych urzędników!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!