Sportowcy otrzymali nagrody, ludzie kultury zaspali
W środę (28.06) w ratuszu odbyło się wręczenie nagród burmistrza. Na przyznanych 20, 15 trafiło do sportowców, cztery do trenerów i jedna do człowieka kultury. - To dlatego, że w dziedzinie kultury wpłynął tylko jeden wniosek - rozkładała ręce Maria Błoniarz-Górna, szefowa komisji kultury i sportu.
W Chojnicach nie brak uzdolnionych sportowców i artystów. Niestety w kulturze w kwestii nagród w tym rozdaniu coś nie zagrało. - Jeżeli szef klubu czy stowarzyszenia, czy jakiejś innej instytucji nie zadba o ten prosty, bardzo prosty wniosek, żeby go wysłać, komisja jest bezradna i oddaje burmistrzowi te propozycje, które ma - mówiła Maria Błoniarz-Górna, nie kryjąc rozczarowania zaistniałą sytuacją. Za "przyśnięcie" dywanik u burmistrza czeka dyrektora Chojnickiego Centrum Kultury. - Radosław Krajewicz nie powinien zapominać o swoich sukcesach - powiedział Arseniusz Finster.
Reklama | Czytaj dalej »
Za upowszechnianie kultury kaszubskiej nagroda powędrowała do Krzysztofa Korczaka z zespołu "Kaszuby". Pan Krzysztof jest członkiem "Kaszubów"od 1989 roku, działa także w kapeli Purtki. Z zespołem zdobywał wiele wyróżnień i nagród m.in.: Grand Prix na festiwalu w Słupsku.
Wśród sportowców najliczniej nagrodzoną grupą zostali bokserzy z Boxing Team Chojnice. Sukcesy w 2016 roku zanotowały przedstawicielki płci pięknej: Larysa Sabiniarz, Roksana Giersz, Patrycja Kotlęga, Wiktoria Dąbrowska, jak i panowie Piotr Szczukowski oraz Kewin Gruchała. W najbliższych planach klubu zgrupowanie przygotowujące do MŚ i ME, organizacja gali na 10-lecie klubu i stworzenie grupy zawodowej. - Chcemy mieć swoją stajnię, żebyśmy nie musieli jeździć po Warszawach - zdradził trener Marcin Gruchała. W klubie nie oszczędzają się też najmłodsi pięściarze, tj. dzieci od 6 do 10 roku życia. - Ci zawodnicy już mają tyle walk, co niektórzy w swoich klubach przez kilka lat nie mogą mieć - mówił szkoleniowiec.
Doskonali pod wodą, jak i na kajaku są pływacy Sekcji Kajakowej "Szansa" działającej przy Chojnickim Klubie Żeglarskim. Z Pomorskiego Mityngu Olimpiad Specjalnych w Kwidzynie ze złotem na piersi wrócili: Miłosz Kasprzak, Tomasz Lepak, Damian Ossowski, Kamil Wrzeszcz i Krystian Zenik. Sekcja myśli o sprawdzeniu się w triathlonie. Ale niepełnosprawni sportowcy nie tylko treningami żyją i przy okazji rozpoczętych wakacji szczególnie bliska jest im perspektywa obozu i imprezy, o czym wspominał Miłosz Kasprzak, który w imieniu całej grupy za otrzymane nagrody złożył podziękowania burmistrzowi.
Dziękujemy, że nas doceniono i zauważono
Arseniusz Finster zrewanżował się opowieścią sprzed lat z regat odpustowych, kiedy to stworzył team z kulturystą. - Nawet to nie pomogło. Szansa jest nie do pokonania - stwierdził włodarz, który wczorajszego dnia dziękował wszystkim nagrodzonym za piękną promocję miasta życząc zarazem dalszych sukcesów.
Nagroda burmistrza trafiła także do Alfreda Koseckiego za sukcesy w "Baśce". W naszym regionie pan Alfred jest w czołówce karcianych graczy. Pierwsze miejsce w roku ubiegłym wywalczył na turnieju w Brusach, a także Chojnicach.
Dogonić ciężko Damiana Rudnika, Dominikę Grzelak i Wiktora Bączka. Lekkoatleci trenowani przez Jarosława Wróblewskiego nie zamierzają zwalniać tempa. - Kwalifikację na Polską Olimpiadę Młodzieży ma już Wiktor, w dwóch dystansach 110 m przez płotki i 400 m przez płotki. Praktycznie cała moja grupa jest teraz na obozie w Ustce, my przyjechaliśmy odebrać zaszczytne nagrody - mowił Jarosław Wróblewski, który wraz z innymi trenerami: Marcinem Gruchałą, Mirosławem Laskowskim i Karolem Jączkowskim (żeglarstwo) otrzymał także nagrodę włodarza.
Jarosław Wróblewski o sukcesach swoich podopiecznych.
W przypadku trenerów i działacza kultury nagroda wyniosła 1 tys. zł, sportowcy otrzymali od 500 zł do 2 tys. zł.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (2)
- Komentarze Facebook (...)
2 komentarze
- maria z przeszłością promilową - już zapomniała jaka kiedyś toczyła na procentach na swoim osiedlu
- jarek taki trener, że tylko na zdjęciach dobrze wygląda bo zaangażowanie w młodych biegaczy żadne - nawet biegu tura z chojnic do człuchowa nie potrafił utrzymać. sam biegałem wiec wiem od podszewki jak wygląda "prawdziwy trening". biegacze z takimi wynikami to talenty a nie sukces wróbla - trzeba to sobie raz na zawsze powiedzieć !!!!!!!!!
- Boxing Team Chojnice z marcinem na czele - nie wiem czy śmiać się czy płakać (...)
ps: mimo wszystko gratuluję sportowcom bo to ich indywidualny sukces i talent a trenerzy - łatwa kaska za nic.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!