Miasto powtarza przetarg na zimowe utrzymanie
Licząc na większe zainteresowanie oferentów, a tym samym niższe ceny, samorząd schodzi nieco z warunkami. I tak w przypadku odśnieżania chodników dzieli miasto na dwie części.
W poprzednim przetargu na utrzymanie zimowe chodników wpłynęła tylko jedna oferta. Na ten sezon zimowy miasto zarezerwowało kwotę około 400 tys. zł. Za poszczególne zadania Agro-Pol zażyczył sobie od ponad stu do ponad 400 proc. więcej niż przed rokiem. Burmistrz unieważnił przetarg, deklarując, że jak będzie trzeba sam chwyci za łopatę ze swoimi urzędnikami. Pracownicy ratusza mogą jednak spać spokojnie, nie zanosi się na prace poza obiektem. W czwartek na stronie urzędu pojawiło się ogłoszenie o przetargu na zimowe utrzymanie chodników.
Reklama | Czytaj dalej »
- Troszeczkę zelżyliśmy z warunkami. Podzieliliśmy miasto na dwie części, obniżyliśmy wadium. Został wykreślony punkt o dysponowaniu GPS-em do sprzętu mechanicznego. Sądzę, że w tej chwili może pojawi się więcej wykonawców - mówi Jarosław Rekowski, dyrektor wydziału komunalnego. Urzędnicy zdecydowali się także podnieść stawkę za odśnieżanie schodów z 20 zł na 60.
Te ceny są tak radykalne. Czy my się z nimi zgadzamy?
Na terenie Chojnic jest około 100 km bieżących dróg do utrzymania. Część z nich to drogi publiczne, część wewnętrzne. Tutaj miasto już oczekuje, że wykonawca będzie dysponował GPS-em, żeby można było śledzić jego pracę.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (16)
- Komentarze Facebook (...)
16 komentarzy
Bo to one również zabierają społeczeństwu godną pensje, a brak chętnych w ten sposób do pracy podwyższa składki w ZUZ.
Jeżeli Arek osobiście i publicznie obiecywał, że razem z urzędnikami ratusza będzie tej zimy sprzątać śnieg z ulic i chodników w Chojnicach to po co ogłaszane są przez ratusz przetargi na usługi zimowego urzynania dróg i na sprzątanie śniegu?
chodników i druk.
Dzięki czemu niepotrzebne były by gówno warte przetargi a ludzie mieli by pełno pracy przez cały okres roku. A po drugie płace były by stabilne i godne a składki emerytalne by malały
zapraszam do Torunia - tutaj także zbierają śmieci w rannych godzinach gdzie ludzie jadą do pracy i nikt nie robi problemu. także kwestia przyzwyczajenia się i wcześniejszego wyjazdu do pracy.
robią się korki, kierowcy trąbią, są wściekli, nie można godzinę później czy wcześniej, a nie w godzinach szczytu????
JAKI CZŁOWIEK WPADŁ NA TAK DEBILNY POMYSŁ?????
następnym razem nagram telefonem i zgłoszę do WIOCHA.PL jak w Chojnicach ktoś zarządził, aby śmieci w mieście zbierać o 7.45 ramo
ZAWSZE drogowcy są ZASKOCZENI aurą na zewnątrz. w dodatku nie pracują w nocy jak to się dzieje w większych miastach by ludzie rano wychodząc z domu mieli w miarę ludzkie warunki na ulicach i chodnikach !!!!!!!!!!!!!!
ps: wezmą się za łopatę ?? chyba z łopaty...
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!