Ogarnia wszystko sam i jak mu to wychodzi!
Maciej Jarczyński prezentował wczoraj (3.11) w Collegium Ars swój krótkometrażowy film "Więcej niż śpiew" i serię obrazów, które posłużą za scenografię do kolejnej filmowej produkcji. Najbardziej ciekawy człowiek, jeśli chodzi o film dokumentalny, jak określił byłego ucznia Bogdan Kuffel, marzy o pełnym metrażu.
- Duma rozsadza z kilku powodów. Po pierwsze, że on z Chojnic. Po drugie, że naszego ogólniaka absolwent. A po trzecie, że nadzwyczaj skromny człowiek - nie szczędził pochwał Maciejowi Jarczyńskiemu były nauczyciel historii. Bogdan Kuffel podkreślał, że absolwent dwóch wyższych uczelni w Gdańsku, Akademii Muzycznej i Akademii Sztuk Pięknych spod swojej ręki wypuszcza zawsze dopieszczone dzieła. Film "85625" prezentowany swego czasu także na chojnickim DKF-ie zdobył nie tylko nagrody w kraju, ale i za granicą m.in. w Cannes. - On jest wszystkim, a więc reżyserem, autorem zdjęć, animatorem, aranżerem. Tyle zmieścić w jednym, w dobie współczesnej super specjalizacji, a on to ogarnia wszystko sam - mówił Kuffel życząc młodemu reżyserowi, aby zawładnął kinem krótkometrażowym.
W podziemiach Collegium Ars pokazano 25-minutową produkcję "Więcej niż śpiew". Film opowiada o pasji śpiewania w chórze na przykładzie Akademickiego Chóru Uniwersytetu Gdańskiego, z którym Jarczyński współpracował 11 lat. - Docelowo dokument miał być filmem pełnometrażowym, natomiast po roku pracy nad nim stwierdziłem, że przez to, że jest o śpiewaniu w chórze, pełen metraż dla szerszej publiczności może być przydługi. Dla mnie kręcenie tego filmu było prawdziwą przygodą - mówił 30-letni reżyser. Ostatecznie powstały dwie wersje dokumentu, 60- i 25-minutowa dla szerszej publiczności.
Reklama | Czytaj dalej »
- Podziemia kościoła są dla mnie wyjątkowym miejscem. Ostatni raz byłem tutaj 25 lat temu z moim dziadkiem, który był organistą. Cieszę się, że tutaj ma miejsce projekcja - przyznał artysta.
Mimo życzeń o sukcesie w krótkiej formie filmowej Jarczyński myśli o długim metrażu. - Takie ostateczne pasowanie na rycerza, to jest film pełnometrażowy fabularny - podkreślał pan Maciej. A sympatycy jego talentów mogli zobaczyć część scenografii do kolejnego dzieła pt. "Stworzenie". Oko szczególnie przykuwały zwierzęta, lew i małpy. - Ze względu na gabaryty nie udało mi się zaprezentować tutaj wszystkich obrazów. To są tak zwane klatki kluczowe, czyli najistotniejsze elementy ruchu w animacji poklatkowej - wyjaśniał. Pierwsza cześć filmu długometrażowego, w której użyte zostaną prezentowane obrazy ma powstać na wiosnę przyszłego roku. Pozostaje jeszcze znaleźć źródło finansowania.
Obrazy prezentowane na wystawie "Klatki kluczowe" powstały w ramach stypendium burmistrza miasta Chojnice. Wystawę można zwiedzać do 30 listopada po wcześniejszym kontakcie telefonicznym – 52/397 22 15.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (8)
- Komentarze Facebook (...)
8 komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane sÄ… dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!