Przepraszamy, nie ma zasięgu...
Komórki mieszkańców gminy Chojnice nie wszędzie łapią sieć. Problem rozwiązać mają trzy maszty, które wreszcie jeden z operatorów zdecydował się postawić. Kolejny ma być tymczasowy.
- Jesteśmy na etapie finalizowania trzech lokalizacji przez firmę P4 - Kłodawa, Silno i Ogorzeliny - informuje wójt Zbigniew Szczepański. Wszystkie staną na działkach, których właścicielem jest gmina Chojnice. - Maszty będą powstawały raczej w przyszłym roku. Mają już dokumentację, umowę z nami podpisaną i wystąpili do starostwa powiatowego celem wydania pozwolenia na budowę.
Reklama | Czytaj dalej »
- Jesteśmy na etapie finalizowania...
Wreszcie coś ruszyło, bo z brakiem zasięgu mieszkańcy niektórych miejsowości borykali się od lat. Słali pisma do urzędu, a ten dalej do operatorów. Nie byli w ogóle zainteresowani albo tłumaczyli, że to za duże koszty w stosunku do zamieszkujących rejon abonentów. Pozytywna odpowiedź przyszła dopiero od P4.
Jak ważna jest łączność, boleśnie uświadomiła sierpniowa nawałnica. To właśnie w rejonie Lotynia, Nowej Cerkwi, Sternowa, Jeziorek i Kruszki jest kiepsko z zasięgiem GSM. Stąd kolejne pismo do firm telekomunikacyjnych. - Podpieraliśmy się tym, co stało się 11 sierpnia, że jest to jednak bezpieczeństwo i bez łączności może dojść do jeszcze większej tragedii - mówi Piotr Stanke, zastępca wójta.
- Podpieraliśmy się tym, co stało się 11 sierpnia...
Orange w odpowiedzi potwierdził, że z zasięgiem nie jest najlepiej, ale nie jest zainteresowany inwestycją, która miałaby to poprawić. T-Mobile z kolei poważnie rozważa postawienie tymczasowej stacji, bo do urzędu zwrócił się o mapy wspomnianych okolic, a także z prośbą o spotkanie.
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (5)
- Komentarze Facebook (...)
5 komentarzy
Temat był od dawna nagłaśniany...
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!