Do internauty, który skierował do mnie przesłanie Do Marzennki:

Marcinie, odpuść sobie. Uchyl przyłbicę i wystąp pod własnym nazwiskiem, skoro już tak ewidentnie usiłujesz oceniać ostatnie wydarzenia oraz udzielać mi swoich rad. Dzięki za troskę (mam nadzieję, że szczerą! Aczkolwiek mam uzasadnione wątpliwości… ) Zarzucasz nam, że prowadziliśmy kampanię bez rzetelnego programu. Spoko. Masz prawo tak myśleć.
Natomiast Twój program zawarty w ulotkach powalił mnie nierealistyczną wizją, którą sobie wysnułeś, wydumałeś, zaprogramowałeś. Wizją NIEREALISTYCZNĄ i nigdy NIEREALIZOWALNĄ w realiach chojnickich! Nie ma sensu nawet odnosić się do Twoich fantasmagorii, bo one są tylko i wyłącznie surrealistyczne – czyli niemożliwe do zaakceptowania i wykonania (biorąc pod uwagę budżet miasta Chojnice). Twój program nie jest programem, lecz tylko i wyłącznie LISTĄ ŻYCZEŃ, które sobie ustaliłeś wedle własnych priorytetów. Sorry Marcinie, jeszcze nie dorosłeś do kreowania naszej lokalnej rzeczywistości. Rzeczywistości, którą ustala od lat Arseniusz Finster. któremu dałeś się wkręcić jak chłopiec w krótkich majteczkach, by odebrać Kornelii głosy...
PS
Współczujesz mi, że jestem naiwna. Być może!
Natomiast ja współczuję Tobie, że jesteś KOMPLETNIE ODERWANY OD CHOJNICKIEJ RZECZYWISTOSCI. Co zresztą potwierdziły wyniki wyborów uzupełniających w okręgu nr 10. Ale mimo wszystko - pozdrawiam!

Marzenna Osowicka

Z chęcią czytam przemyślenia Pani Osowickiej na temat naszych lokalnych spraw. Ma wyważone i interesujące refleksje, czasem zjadliwe pod adresem lokalnej władzy. Ale zawsze z klasą i kulturą. Czego nie można powiedzieć o chamskich i prymitywnych wpisach przeciwników PCHS-u.

Spokojnie Waldoch sie zajmie tematem jak ktos inny odniesie sukces.

No właśnie. Artykuł z 2016 roku. I gdzie ta Akademia Samorządowca szumnie zapowiadana? Wstyd.

Jak tam się ma stowarzyszenie Kocham Chojnice? https://plus.pomorska.pl/wiadomosci-z-regionu/a/kochamy-chojnice-ale-raczej-w-zaciszu-domow,9378074 Żyje czy umarło?

Walek, pierwsza prosba naucz sie pisac po polsku. Budujesz zdania jak absolwent gimnazjum. Jestes cienki z matematyki, a to przeklada sie na logike i po czesci gramatyke ojczystego jezyka. Moze powinienes wiecej czytac klasykow? Po drugie, jestes klamca i manipulant - Kornelia jest przewodniczaca osiedla nr 4 nie 10 jak sobie w swoim chorym umysle poukladales. Po trzecie - kontroluj sie i nie rob z siebie kretyna.

Moim zdaniem Kornelia Żywicka powinna być bardzo zadowolona z wyniku, jaki osiągnęła. Biorąc pod uwagę dramatycznie niską frekwencję (zaledwie 9 % mieszkańców osiedla liczącego ponad 1.000 osób uprawnionych do głosowania), to 50 głosów oddanych na Marcina Łęgowskiego nie robi najmniejszego wrażenia. Skądinąd sympatyczny chłopak, który urodził się na tym osiedlu, mieszkający na nim od lat, wiszący na plakatach na każdej osiedlowej lampie z Finsterem w buńczucznej pozie solidarnej sztamy, korzystający z reklamy zafundowanej przez firmę PRO Mariusz Paluch, korzystający z filmiku nagranego z Finsterem w ringu – zdobywa zaledwie 4,9 %. Podczas gdy Kornelia Żywicka – osoba nie wywodząca się z Chojnic, ale zaangażowaniem społecznymi działaniami skierowanymi pro publico bono dla społeczności samorządu, któremu przewodniczy, zjednała sobie sympatię aż 40 mieszkańców, co czyni 4,0 % tejże samej populacji. Oczywiście wynik wyborów uzupełniających jest jednoznaczny. Wygrał człowiek Finstera. Natomiast biorąc pod uwagę nakłady na kampanię wyborczą, ilość w/w swoistych środków perswazji, których pan Burmistrz znowu użył dla osiągnięcia swojego celu, postawił wszystko na jedną kartę wspomagając się wątpliwymi moralnie działaniami, by ponownie przywrócić na łono Rady Miejskiej swojego człowieka, to widzę, że ta determinacja jest znamienna. Świadczy o obawach związanych z działaniami opozycyjnego PChS. Gratuluję skuteczności w wyborze starego/nowego radnego wygaszonego przez NSA, natomiast z satysfakcją stwierdzam, że siła oddziaływania pana Burmistrza na lokalną społeczność, jego możliwość manipulowania przekazem informacji dyskredytującym PChS, zmniejsza się wprost proporcjonalnie wraz z upływem czasu…

Wałdoch myśli, że jak przeczytał kilka tematów na forum porad prawnych to jakby aplikację w kancelarii zrobił i mu się tytuł doktora skonwertował na prawniczy.
To już nie pierwszy raz, gdy się w komentarzach anonimowo odgraża, że każdy co napisze nieprawomyślną opinię będzie się musiał z tego tłumaczyć i udowadniać. Nawet sobie żuczek nie zdaje sprawy, jak bardzo się myli.

Mnie tylko jedno dziwi: dlaczego ChRS wspiera podlego klamce? Przeciez postawa Waldoch nijak ma sie do etyki chrzescijanskiej. Mielony przegral u mnie wszystko.

włodarza. Głupota Marcina nie zna granic. Rozpierduchę totalną robił w PiS (np. kampania posła itp.) i obraża PChS, który podobno stworzył, tylko po to, aby za chwilę niszczyć i opluwać. Widać, że Marcin walczy z każdym, kto stanie na jego drodze. Choroba nienawiści, jest największym grzechem Marcina.

yo jest bardzo złe i przed wyborami w 2014 roku pokazałeś swoją próżność i niszczenie opozycji, własnego gniazda. Takim zachowaniem dałeś pole do manewru władzy i nadal to robisz. Ty nie jesteś mądrym graczem politycznym. Człowieku tylko zgoda buduje, a twoja niezgoda rujnuje szczególnie ciebie i innych, których od lat opluwasz, a nie ma ludzi niezastąpionych.