'Budżet skrojony pod wybory'
Tak przyszłoroczny plan finansowy powiatu z 18-milionowym deficytem określiła radna Mirosława Dalecka i rozpętała się burza. - Nie zarzynamy budżetu - odpierał starosta. Przy dyskusji o pieniądzach pojawiły się polityczne wtręty.
Planowane dochody wynieść mają 125 mln zł, wydatki 143. Na pokrycie deficytu zostanie zaciągnięty kredyt wysokości 18,7 mln zł, którego spłata potrwa do 2030 roku. Zadłużenie na koniec 2018 roku planowane jest na poziomie 31,7 mln zł. W nadchodzącym roku powiat chce wydać na inwestycje ponad 45 mln zł, z czego prawie 21 mln to dotacje unijne. Najdroższa inwestycja to budowa sali gimnastycznej wraz z cześcią dydaktyczną przy ul. Świętopełka. Sporo pójdzie też na szkolnictwo zawodowe. Na drogi starostwo przeznaczy 19 mln zł.
Reklama | Czytaj dalej »
- Nie da się ukryć, że to budżet skrojony na miarę przyszłorocznych wyborów - oceniła radna Mirosława Dalecka po analizie budżetów z wcześniejszych lat, z których najwyższy deficyt wynosił 5,5 mln zł, a jeden skończył się nawet nadwyżką. W wieloletniej prognozie przyszły rok także miał skończyć się nadwyżką. - Łącznie za 5 lat deficyt był dużo niższy niż za jeden rok - 2018 - wyliczyła Dalecka. - Widać, że zarząd obudził się na koniec kadencji. Dobre posunięcia to według radnej podwyżki dla pracowników administracji i obsługi oraz budżet dla powstałego niedawno Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego. Natomiast inwestycje według Daleckiej planowane są ze zbyt dużym rozmachem, co spowoduje, że przyszli decydenci będą głównie spłacać długi swoich poprzedników.
- Nie da się ukryć, że...
- Nie zarzynamy budżetu, rozkładamy spłatę kredytów do 2030 roku. Stać nas na to. Najważniejsze jest, że mając pieniądze dodatkowe, chcemy je wykorzystać. Jak ich nie wykorzystamy, to z naszych środków tego nie zrobimy, no może za 20 lat - odpierał starosta i zarzucił radnej uprawianie polityki: - Pani się politycznie wypowiada i niech pani nie mówi, że nie reprezentuje dobrej zmiany.
- Nie zarzynamy budżetu...
W sukurs przyszedł mu wicestarosta: - Ja się nie dziwię, że pani nie zagłosuje za budżetem, bo tak ambitny budżet panią boli. I przewodniczący rady powiatu Robert Skórczewski: - Proszę wymienić trzy polityczne inwestycje, które by pani wyrzuciła z budżetu. W końcu członek zarządu powiatu i były burmistrz Czerska Marek Jankowski argumentował, że budowanie budżetu to nie jest zwykła matematyka i tego mechanizmu najwyraźniej radna nie rozumie do końca. Zarzucił jej demagogię.
- Ja się nie dziwię...
- Kim trzeba być, żeby budżet określić jako skrojony politycznie? (...) Każdy mierzy swoją miarą - wtrącił Mariusz Paluch, do niedawna członek zarządu. Głos zabrała również Bożena Stępień, wiceprzewodnicząca rady, która opozycji zarzuciła hipokryzję.
- Kim trzeba być...
Radny Leszek Redzimski obwieścił, że nie zagłosuje ani za, ani przeciw budżetowi. Bo, co prawda jego dusza raduje się z powodu dużych inwestycji, ale też boli go, że powiat z milionów nie wygospodarował kwoty 10 tys. zł na tablicę upamiętniającą ofiary nawałnicy lub koncert, albo konferencję naukową poświęconą fenomenowi ludzkiej solidarności w tamtym czasie. Takie propozycje padły, ale zdaniem Redzimskiego zabrakło wyczucia społecznego ze strony zarządu.
Reakcją na swoje odmienne zdanie Dalecka była zniesmaczona. - Pięciu radnych atakuje jedną osobę, tylko dlatego, że myśli inaczej i przeanalizowała budżet inaczej. Radna opozycji podkreśla, że nie przynależy do żadnej partii. - Dlaczego taki atak?! Jest to bardzo nieeleganckie i niegrzeczne.
- Pięciu radnych atakuje jedną osobę...
W sukurs koleżance przyszedł Maciej Jakubowski. - Nie rozumiem, do kogo pan starosta się zwraca, mówiąc, że państwo różnie głosujecie. Ponadto nie rozumiem wypowiedzi pani Bożeny Stępień, gdzieś tam nacechowanej wrogością: wy mówicie, wy robicie. Nie wiem o kogo chodzi.
Radny z Czerska widzi budżet jako ambitny, więc warto się zadłużyć. Przy czym ubolewa, że tak niewiele powiat będzie inwestował w jego gminie, a do tego drogowe inwestycje są niepewne. - Jednak po raz kolejny zaufam i zagłosuję za - zapowiedział Jakubowski jeszcze przed głosowaniem.
Projekt budżetu poparło 16 osób przy trzech głosach wstrzymujących.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (38)
- Komentarze Facebook (...)
38 komentarzy
Tak, jak nie podoba mi się to co robi burmistrz to Go krytykuję. Jak nie podoba mi się co robi Dalecka to Ją krytykuję. Jak nie podoba mi się to co robi PCHS to go krytykuję. Jak podoba mi się co robi burmistrz to go chwalę. Jak kiedyś spodoba mi się coś co zrobi Dalecka to Ją pochwalę. Jak spodoba mi się coś co zrobi PCHS, czy ktokolwiek inny to go pochwalę.
Gorąco zachęcam wszystkich żeby tak robili. Jestem obywatelem, płacę podatki i mam prawo krytykować każdą władzę.
Gdyby pani Dalecka przygotowała się merytorycznie to potrafiłaby wskazać które konkretnie inwestycje są polityczne i które chciałaby skreślić. Albo wskazałaby inne które należałoby zrealizować. Ale niestety ograniczyła się do prostej, totalnej krytyki. Ja na takiego radnego nie zagłosowałbym.
wystarczy że kłamstwami i złym zarządzaniem topił basen
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!