Nowe tabliczki w parku Tysiąclecia
Jeszcze w starym roku w miejskim zieleńcu pojawiły się tablice informacyjne na bramach wejściowych i słupki z nazwami alei. Za oznakowanie urząd miejski zapłacił 33 tys. zł brutto.
Pięć większych tablic i osiem słupków z nazwami alei wykonał Zakład Ogólnobudowlany Józefa Urbaniaka z Chojnic. Ten sam przedsiębiorca wcześniej dostarczył tabliczki informacyjne z nazwami roślin do ogrodu botanicznego. Ratusz dwa razy ogłaszał przetarg na wykonanie oznaczeń. Bezskutecznie. Chętny znalazł się dopiero po zamieszczeniu na stronie magistratu regulaminowego ogłoszenia. Firma Urbaniaka miała czas do 15 grudnia na wywiązanie się ze zlecenia, za które otrzymała dokładnie 32 908, 34 zł. Białe tabliczki przykuwają oko spacerujących po zieleńcu. Przejść można się m.in. alejami Astronomiczną, Sportową, Wędkarską czy Sztuki.
Reklama | Czytaj dalej »
Wzrok przyciągają również szachownice zlokalizowane przy audytorium. Mocno zdewastowane przez wandali czekają na montaż nowych płyt, które wykonał Zakład Kamieniarski Janusza Mogi. - Wstrzymujemy się z montażem do wiosny, ze względu na warunki atmosferyczne. Beton jest mocno namoczony. Gdyby przyszedł mróz, klej by po prostu popękał - informuje ogrodnik miejski Waldemar Spichalski. Wykonanie trzech płyt z nadrukiem kosztowało 5559 zł. Do tej sumy dojdzie jeszcze koszt montażu i wykonania płyt bocznych. Uzupełnienie wymagają także siedziska przy królewskiej grze. Część ławek w zieleńcu została zdemontowana. Trwa malowanie. - Wszystko będzie gotowe na wiosnę - zapewnia Spichalski.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (6)
- Komentarze Facebook (...)
6 komentarzy
Nie puste groźby wobec wandali ani pasywne kamery ale dbający o społeczny majątek i estetykę mieszkańcy Chojnic są w stanie zminimalizować wandalizm i chuligaństwo w naszym mieście!
Jestem przekonany, że znakomitym sposobem na wandali i niszczycieli społecznych obiektów, urządzeń, i ogólnie społecznego majątku było by stworzenie organizacji woluntariuszy, którzy przez cały czas monitorowali by społeczny majątek miasta.
Obywatelski Rekonesans Monitorująco - Obserwacyjny (ORMO) stworzony z przeszkolonych woluntariuszy bezkonfliktowo monitorował by i obserwował działania wandali, chuliganów, i innych osób, które dopuszczają się społecznie niepożądanych działań jak wandalizmu, zanieczyszczania (na przykład niesprzątanie po swoim psie), chuliganizmu, i innych społecznie negatywnych działań.
Woluntariusze w przypadku zaobserwowania na przykład wandalizmu bezkonfliktowo monitorowali i obserwowali by złoczyńce, udokumentowali by zdarzenie kilkoma zdjęciami lub nagraniem wideo, i następnie w dogodnym momencie zadzwonili by po policje by przyjechała złapać zidentyfikowanego przez woluntariusza wandala. Przeszkoleni woluntariusze nie podejmowali by żadnych działań bezpośrednich i konfrontacji ze złoczyńcą tak jak policja a jedynie po zmonitorowaniu problemu i wizualnym zidentyfikowaniu osoby dopuszczającej się niepożądanego zachowania wezwali by policjantów do zaobserwowanych przypadków przestępstwa lub wykroczenia i służyli by jako świadkowie.
Obywatelski Rekonesans Monitorująco - Obserwacyjny (ORMO) mógłby monitorować i obserwować przypadki wandalizmu i inne wykroczenia na publicznych obiektach sportowych, szkolnych, w parkach, na plaży, w czasie impres publicznych (sportowych, rekreacyjnych, lub kulturalnych), w urzędach, restauracjach, na ulicach, dworcach i w innych miejscach. Głównym zadaniem ORMO-wców było by monitorowanie i obserwacja osoby dopuszczającej się wykroczenia lub przestępstwa oraz zgłoszenie zaistnienia tego faktu na policje, która była by odpowiedzialna za złapanie, oskarżenie, i wystąpienie o ukaranie złapanej osoby.
Jestem przekonany, że jednym z najlepszych organizatorów nowej grupy woluntariuszy Obywatelskiego Rekonesansu Monitorująco - Obserwacyjnego (ORMO) byłby Tolek Szlanga - ogólnie znany w Chojnicach lojalny i posłuszny wobec burmistrza Arka radny miejski. Tolek w tworzeniu nowej grupy woluntariuszy ORMO mógłby oprzeć się na swoich własnych doświadczeniach z młodszych lat gdy sam ochotniczo współpracował ze służbami porządkowymi. Jestem przekonany, że pod nadzorem Tolka Szlangi woluntariusze ORMO mogli by okazać się bardzo skuteczną organizacją by zwalczać i zminimalizować bezmyślne niszczenie i dewastowanie publicznego majątku, który powinien służyć długie lata wszystkim mieszkańcom Chojnic i odwiedzającym nas turystom.
Tolek do roboty - jestem pewien, że pod twoich doświadczonym nadzorem wielu woluntariuszy chętnie zapisze się i będzie aktywnie działać w chojnickich strukturach ORMO i chronić nasz wspólny majątek miasta dla dobra wszystkich mieszkańców i dla wygody przybywających do naszego miasta gości!
Jeżeli burmistrzowi Arkowi dewastacja majątku miejskiego leży na sercu to nakaże Tolkowi zorganizowanie struktur ORMO - a lojalny i posłuszny Arkowi Tolek nie będzie śmiał się przeciwstawić i odmówić uwielbianemu przez skorumpowanych kolesi burmistrzowi!
Tolek Szlanga to jedyny kandydat na szefa chojnickich struktur ORMO, który posiada już odpowiednie doświadczenie w tej dziedzinie!
Obywatelski Rekonesans Monitorująco - Obserwacyjny (ORMO) może być kluczem do zminimalizowania chuligaństwa i wandalizmu w Chojnicach. Chojnice potrzebują ORMO-wców by rozprawić się z patologią wandalizmu społecznego majątku miasta, a także by poprawić poczucie bezpieczeństwa i porządku społecznego na terenie naszego miasta.
Każdy chojniczanin popierający ten pomysł powinien poprzeć go wysyłając maila z poparciem dla utworzenia w Chojnicach ORMO z Tolkiem Szlangą jako szefem do burmistrza Arka, przewodniczącego rady miejskiej Tolka Szlangi, i do wszystkich radnych miejskich w Chojnicach.
12 Grudnia 2017, godzina 17:51
12 Grudnia 2017, godzina 23:16
13 Grudnia 2017, godzina 18:21
13 Grudnia 2017, godzina 20:50
14 Grudnia 2017, godzina 17:30
15 Grudnia 2017, godzina 18:17
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!