Do czasu odbioru na Niemcewicza wolna amerykanka
Po przebudowie ulicy widok aut zaparkowanych na chodniku i ścieżce rowerowej stał się codziennością. Straż miejska póki co przymyka oko na zostawiających swoje cztery kółka na traktach dla niechronionych uczestników ruchu.
- Dopóki jest to jeszcze plac budowy, odpowiedzialność spoczywa na kierowniku budowy - rozkłada ręce komendant municypalnych Arkadiusz Megger. - Na pewno będziemy podejmowali tam interwencję w momencie, kiedy inwestycja zostanie odebrana - dodaje. Za parkowanie na chodniku bądź drodze dla rowerzystów grozi mandat w wysokości 100 zł.
Przypomnijmy, przebudowa ulicy Niemcewicza, podobnie jak pięciu innych ulic na osiedlu Bytowskim, to jedno zadnie inwestycyjne. Konsorcjum firm Ekomel-Marburk nie udało się zakończyć robót w pierwotnym terminie, tj. październiku 2017 r. Na wniosek wykonawcy termin został przedłużony do końca kwietnia br.
Reklama | Czytaj dalej »
Jeśli chodzi o prace na Niemcewicza, pozostało nasadzenie zieleni i wykonanie oznakowania poziomego. W wyniku modernizacji ulica została zwężona do 5,5 metra. Po obu stronach jezdni wykonano chodniki, po jednej ścieżkę rowerową. Przy skrzyżowaniu z ul. Reymonta trakt pieszo-rowerowy liczy ponad 6 m. Szerokość ścieżki i chodników na całym odcinku drogi jest bardzo zróżnicowana, w najwęższym chodnik liczy metr.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (9)
- Komentarze Facebook (...)
9 komentarzy
Każdy mieszkający na tej ulicy powinien parkować swój samochód na terenie swojej posesji a nie na chodniku lub ścieżce rowerowej!
Być może to nowość dla mieszkańców Niemcewicza: chodniki i ścieżki rowerowe nie są przeznaczone do jazdy po nich samochodem lub do parkowania!
Jak zwykle prawie wszyscy mieszkańcy ulicy obudzili się dopiero na koniec inwestycji zamiast wziąć udział w konsultacjach i wyrazić swoją opinie przed rozpoczęciem inwestycji na tej ulicy. Ci mieszkańcy, których nie obchodziło jak ich ulica będzie wyglądać po inwestycji obecnie powinni milczeć tak samo jak milczeli gdy nie obchodziły ich wstępne plany i wizje budowy ich ulicy dyskutowane w czasie konsultacji publicznych!
Po co komu tak szeroka ścieżka rowerowa??? Tym bardziej zakończona takim szerokim łukiem przy Reymonta - zobaczymy wiosną, na ile ten stromy zjazd dla rowerzystów będzie bezpieczny.
- na wjeździe do domu lub w garażu. Po to właściciele domów pobudowali sobie bramy by je otwierać i by parkować swoje samochody za swoją bramą!
Ubite klepisko i błoto zostało zmienione w asfaltowe jezdnie i i chodniki ułożone z pol-brukowych kostek lecz umiejętności i zwyczaje lokalnych kierowców pozostały takie same gdy jeździli i parkowali w błocie!
Asfalt i beton zjawiły się na tych uliczkach zbyt szybko zanim lokalni kierowcy zdobyli umiejętność by z nich prawidłowo korzystać! Jest to typowy akademicki przykład gdy zmiany techniczne w jakości ulic wyprzedzają zmiany intelektualne kierowców i ich umiejętności by właściwie korzystać z technologicznie nowych dróg.
o tak: http://pokazywarka.pl/2gfsqu/
i nikomu to nie przeszkadza. Dlaczego na dosyć peryferyjnej ulicy miałoby przeszkadzać?
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!