III Bieg Tropem Wilczym w Charzykowach. Zapisy trwają
Na ten moment na liście już przeszło 160 osób. Zgłaszać można się do 1 marca lub wyczerpania limitu miejsc.
W tym roku organizatorzy przygotowali większą pulę pakietów, bo 400. W ubiegłym 280. Trasy obu biegów na 10 km i niecałe 2 km pozostają te same, ale wymierzone z dokładnością do metra, bo z atestem Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.
Limit na bieg główny to 300 osób, symboliczny 1963 m - 100. Wpisowe kolejno 35 i 15 zł. W każdym pakiecie koszulka z podobiznami żołnierzy wyklętych, napój i słodkie kalorie do uzupełnienia. Po biegu będzie można ugrzać się przy ognisku i zjeść ciepły posiłek.
W zeszłym roku najszybszy był Dawid Klaybor z czasem 31:20, a wśród kobiet Dominika Grzelak 37:55. Wówczas na starcie obu dystansów stanęło 260 uczestników. Organizatorami niezmiennie pozostają Stowarzyszenie Kibiców Chojniczanki Fantycy z Grodu Tura oraz Fundacja Wolność i Demokracja.
Bieżące informacje na FB
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (47)
- Komentarze Facebook (...)
47 komentarzy
Komuniści mieli swoje wydziały propagandy by manipulować historią.
Obecnie polscy faszyści wzorując się na braciach-komunistach mają swój IPN, który robi taką samą robotę i wiernie podtrzymuje tradycje komunistycznej propagandy w manipulowaniu i zakłamywaniu przekazu publicznego!
Oczywiście najgłębszą wiedze na ten temat mają elity stadionowych bandytów i chuliganów!
5 maja 1945 r. we wsi Kalinowo Stare pow. Wysokie Mazowieckie zostali zamordowani Roman Uszyński i jego żona Aniela – rolnicy. Mordu dokonała bojówka WiN.
9 listopada 1945 r. spalone zostały we wsi Guty, gm. Drozdowo, budynki mieszkalne i chlewy członka Narodowego Zjednoczenia Wojskowego Laskowskiego, który zdał broń do PUBP w Łomży. On i jego syn zostali zabici.
19 grudnia 1945 r. oddział NZW zastrzelił w miejscowości Bacze Mokre, gm. Puchały, Jana Ziółkowskiego, kawalera Virtuti Militari V klasy z 1920 r..
19 grudnia 1945 r. na terenie gm. Szumowo, pow. Łomża, przemaszerowujący oddział NZW groził, że zabije każdego, kogo spotka po drodze z legitymacją PSL.
Maj 1946 r., Tomaszowice, pow. Lublin jeden z pododdziałów „Zapory” (Hieronima Dekutowskiego) zastrzelił administratora majątku Tomaszowice Jana Patejaka.
17 października 1946 r. we wsi Cisówek pow. Augustów bojówka „Oko” uprowadziła z domu i zamordowała Mariana Ołdaka, ale przed śmiercią połamano mu ręce i nogi. Następnie przyszli do Wincentego Ołdaka – ojca zamordowanego Mariana, któremu zabrano odzież, rower, konia z uprzężą i wóz.
20 czerwca 1947 r. we wsiach Wierzbowo i Czaplice oddział PAS NZW zabił Stanisława Liżewskiego oraz Józefa i Stanisława Maciejewskich, rzekomo za odmowę współpracy z podziemiem.
17 lipca 1947 r. we wsi Mikołajki, gm. Szczepankowo, zginęła Kazimiera Łosiewicz, żona funkcjonariusza PUBP w Łomży.
11 grudnia 1947 r. członkowie grupy „Cygana” zamordowali 2 mieszkańców wsi Stokowisko pow. Wysokie Mazowieckie, Aleksandra Popławskiego za to, że przyjął 4 ha ziemi z reformy rolnej, i Jana Zielińskiego – zdemobilizowanego żołnierza. W zabójstwie uczestniczyli: „Plon”, „Miedziak” i „Dziki”.
13 maja 1948 r. we wsiach Srebrny Borek i Nowy Borek, gm. Szumowo, oddział NZW zabił rodzinę Świerczewskich oraz Mariana Zagrobę, ponieważ krewny rodziny Świerczewskich pracował w PUBP w Ostrowi Mazowieckiej.
Za Walery Pakuła „Księga Hańby” (wydanie trzecie, uzupełnione), rok 2006, Białystok:
Str. 7. poz.5,6 - 25.XI.1944r. na kolonii Buchwałowo pow. sokólskiego oddział wymordował rodzinę Chlabiczów: Michał lat 50, jego żona Marianna lat 42 oraz ich córki: Wiera lat 15, Helena lat 10, Anna lat 7, Niuta lat 5, Mikołaj lat 2, nieochrzczone jeszcze dziecko 6-tygodniowe, Aleksander Chlabicz, brat Michała lat 60, Maria Chlabicz żona Aleksandra lat 50. I ranili: Annę Chlabicz lat 17, Ninę Chlabicz lat 10 oraz chłopca lat 16 o nieznanej tożsamości. 6.XII.1944r. we wsi Miłkowice pow. bielskiego oddział zamordował 10 osób – matkę i córkę Grzegorza Jarockiego, żonę i 2 dzieci Michała Bojara, Stanisława Maksymiuka i jego matkę oraz 3 kobiety pochodzące z Sokołowa Podlaskiego.
str. 8, poz. 20, 21, 27 - 13.II.1945r. w Drozdowie powiatu łomżyńskiego bojówka wrzuciła granaty do mieszkania M.Grzędy. Następnie bandyci weszli do mieszkania i strzałami z pistoletu pozbawili życia: Marcela Grzędę – lat 62, Lucjana Pińkowskiego – lat 13, Witolda Pińkowskiego – lat 11, Zofię Pińkowską – lat 7. 17.II.1945r. w Sokołach, powiat wysokomazowiecki dwie bojówki dokonały napadu na dom zamieszkany przez obywateli narodowości żydowskiej. Zabito sześć osób, w tym czteroletnie dziecko. 8.III.1945r. na kol. Czarna Średnia pow. Bielsk Podlaski 10-osobowa bojówka wymordowała rodzinę Maksymiuków: Aleksander lat 45, Aleksander lat 18, Władysław lat 5 i Eugenia lat 11.
str. 14, poz.111, 117 - 4.VI.1945r. banda zamordowała Pawła Wasilewskiego, jego żonę i 3-letnie dziecko we wsi Sadek, powiatu sokólskiego. 7.VI.1945r. we wsi Gawrychy powiatu łomżyńskiego bojówka wymordowała 6-osobową rodzinę Rybińskich: Stanisław – lat 49, członek ZSL, Józefa (gospodyni domowa) – lat 45, Kazimierz (robotnik) – lat 26, Juliana – lat 9, Witold – lat 8 i Leokadia (nauczycielka) – lat 21.
str. 15, poz. 132 - 21.VI.1945r. we wsi Krejwiany powiatu sokólskiego, członkowie bandy uprowadzili gajowego Wiktora Szyszko, jego żonę Stefanię i ich 8-letnią wychowankę Stefanię Godlewską, których rozstrzelali w lesie.
str. 16, poz.139 - 22.VIII.1945r. we wsi Janczewo, powiatu łomżyńskiego, bojówka podpaliła budynek mieszkalny, w którym spłonęły żywcem 3 osoby, w tym 2 dzieci. str.18, poz.178 - 16.XII.1945r. we wsi Chilimony powiatu sokólskiego 40-osobowa banda zamordowała 4 jej mieszkańców – z rodziny Szczerbaków: Józefa – lat 67, Bazylego – lat 28, Marię – lat 3. Oraz Jakuba Janucika – lat 58.
str. 20, poz.195 - 29.I.1946r. banda we wsi Zaleszany pow. bielskiego od godz. 6 rano do 14 odpoczywała. O godz. 14 spędzono wszystkich mieszkańców wraz z dziećmi do domu Dmitra Sacharczuka i okrążając go, banda z automatami podpaliła. Inni członkowie bandy w tym czasie pociskami zapalającymi podpalali zabudowania wsi. Po upewnieniu się, że chata z ludźmi spłonie, bandyci oddalili się. Spłonęło żywcem 14 osób w tym 7 dzieci. Wśród dzieci były: Sergiusz Leończuk – lat 1, Nadzieja Leończuk – dwa tygodnie, Michał Niczyporuk – lat 16 a kobieta o nazwisku Niczyporuk spłonęła z nienarodzonym płodem, którego głowa wystawała z zasmażonego brzucha matki.
str. 23, poz. 235 - 7.IV.1946r. bojówka bandy na kolonii Michałki, pow. Wysokie Mazowieckie zamordowała 4-osobową rodzinę Wincentego Wójcika tj. rodziców i dwoje dzieci. Przy zwłokach pozostawili kartkę z napisem: “Za współpracę z demokracją”.
str. 25, poz. 267 - 27.V.1946r. członkowie bojówki uprowadzili i zamordowali mieszkańców wsi Płaska pow. augustowskiego: Teofilę Malczewską lat 50 i jej syna Zygmunta Malczewskiego lat 15, córkę Władysławę lat 17.
str. 27, poz.310 - 16.VIII.1946r. bojówka w nocy w gajówce Kordon leśnictwa w Pietkowie zamordowała gajowego Jana Adamskiego, jego żonę Stefanię, Stanisława Sawickiego lat 10 i Stanisławę Sawicką lat 13 oraz mężczyznę Antoniego Znajdę. Gajówkę spalono razem z ofiarami.
str. 32, poz.383 - 22.II.1947r bojówka we wsi Łady Borowe pow. łomżyńskiego zamordowała: Aleksandra Mozolewskiego – lat 55, Wiesława Mozolewskiego – lat 9, Helenę Mozolewską – lat 28, Sabinę Mozolewską – lat 6, Stanisławę Myślińską – lat 42, Aleksandra Myślińskiego – lat 16, Stanisława Myślińskiego – lat 18, Wiesławę Myślińską – lat 9 i Józefę Zaniewską – lat 45.
str. 33. poz. 407 - 16.V.1947r. grupa uprowadziła Władysławę Bartoszuk i jej 8-letnią córkę – mieszkanki wsi Burchaty oraz Marię Danieluk ze wsi Bujnowo pow. bielskiego.
str. 34, poz. 411, 414, 415, 422 - 11.VI.1947r. trzej członkowie bojówki we wsi Piętki-Gręzki pow. wysokomazowieckioego wyprowadzili za wieś i zamordowali koło wsi Dmochy Tadeusza Piętkę – lat 14. 2.VII.1947r. bojówka zamordowała troje mieszkańców wsi Łady-Borowe pow. łomżyńskiego: Marię Grudowską – lat 40, Julię Grzymałę – lat 61 i Tadeusza Grądowskiego – lat 16. 2.VII.1947r. bojówka we wsi Wybrany gmina Puchały pow. łomżyńskiego zamordowała: Stanisława Olechowskiego – lat 52, Jadwigę Olechowską – lat 24, Helenę Olechowską – lat 21, Czesława Olechowskiego – lat 19 i Zofię Olechowską – lat 24. 1.VIII.1947r. we wsi Jabłoń-Piotrowce pow. wysokomazowieckiego bojówka strzałami w tył głowy pozbawiła życia następujące osoby: Paweł Płoński – lat 61, Wiktoria Płońska – lat 44, Jadwiga Płońska – lat 17, Irena Płońska – lat 16 i Helena Płońska – lat 12 za to, że Paweł Płoński wraz z synem, bandycie nie dali konia z wozem.
str. 35, poz.433 - 24.IX.1947r. bojówka we wsi Gąsówka-Oleksin zamordowała Marię Górską, jej dwoje dzieci: – Zofię i Czesława oraz osobno – Czesława Falkowskiego (pow. Wysokie Mazowieckie).
Za Marta Kurkowska-Budzan „Antykomunistyczne podziemie zbrojne na Białostocczyźnie. Analiza współczesnej symbolizacji przeszłości”, Towarzystwo Wydawnicze „Historia Iagiellonica”, Kraków 2009 - „… istotą tej późnej partyzantki były już nie akcje dywersyjne przeciwko ustrojowi, lecz utrzymanie się przy życiu. Stąd jej działalność w większości ograniczała się do tego, co historyk nazwie »akcją ekspropriacyjną« lub rekwizycyjną, a rozmówcy autorki – »kradzieżą«. Oddział »Bruzdy« w okresie od kwietnia 1950 r. do sierpnia 1954 r. przeprowadził 14 akcji, w wyniku których zginął jeden pracownik UBP, dwóch milicjantów i jeden współpracownik UBP. To, co zostało we wspomnieniach rozmówców, to napady na sklepy, urzędy pocztowe, kasy spółdzielni chłopskich, rekwizycje wypłat dla robotników PGR, należności podatkowych rolników zebranych przez sołtysa. Oddział zabierał nie tylko pieniądze, ale też towary, bieliznę, buty. Ostatnią akcją, podczas której zginął Tabortowski, był napad na Gminną Kasę Spółdzielczą”. „Zostałam skontaktowana z kilkoma naocznymi świadkami wydarzeń z 22 lutego 1947 r., które rozegrały się w pobliskiej wsi Łady Borowe. Ludzie ci nie mogą się pogodzić z faktem, że sprawców zbrodni, które tam zostały popełnione, po latach uhonorowano tablicą memoratywną. W pamięci mieszkańców Ład Borowych żywy jest obraz egzekucji, jaką oddział Henryka Gawkowskiego »Roli« wykonał na kilkuosobowej rodzinie Myślińskich, składającej się z kobiet i ich dzieci w wieku od sześciu do osiemnastu lat. (…) Przyczyną, dla której zostali zamordowani, miało być, według słów mieszkańców, odnalezienie przypadkiem w lesie zwłok ojca, zastrzelonego przez tych samych partyzantów kilka miesięcy wcześniej i ujawnienie tego zabójstwa przed władzami. Wincenty Myśliński miał być nielojalny wobec partyzantów, z którymi współpracował. (…) Po zabójstwie Myślińskich ich gospodarstwo przejęła rodzina sprawców mordu. Moi rozmówcy twierdzili, że rabunek był w istocie motywacją mordu. (…) W pamięć mieszkańców zapadł obraz przymarzniętych do siebie zwłok dzieci, w tym najmłodszej, kilkuletniej Sabinki. Utrwaliła ją wspominana do dziś fotografia, wykonana przez UB. (…) Zdjęcie to znalazło się w albumie fotograficznym SB, który przechowywany jest przez białostocki Instytut Pamięci Narodowej, ale niestety zostało zeń wyjęte i nie udało się go odnaleźć”.
Anna Pyżewska z białostockiego oddziału IPN „Tragedia w Sokołach”, opisuje wydarzenia z lutego 1945 r. – egzekucję dokonaną z wyroku podziemia na domniemanych „szpiclach sowieckich”, w której zginęło siedem osób narodowości żydowskiej, w tym czteroletnia dziewczynka i 13-letni chłopiec.
Z listu do Prezydenta RP B. Komorowskiego – „Jestem wnuczką Jana Rybaka, sekretarza wiejskiej komórki PPR w Radomyślu nad Sanem, który został zamordowany 18 lipca 1945 r.. Przestrzelona czaszka, wydłubane oczy, obcięty nos, wyrwany język, obcięte uszy, połamane ręce i nogi, ciało owinięte drutem kolczastym i utopione w Sanie. Za co został zamordowany? Za to, że przed wojną należał do Stronnictwa Ludowego i brał czynny udział w organizowanym przez Stronnictwo strajku chłopskim w Stalowej Woli, za to, że umiał czytać i pisać, za to, że po powrocie z robót przymusowych w Rzeszy
7 grudnia 1944 r. wstąpił do Polskiej Partii Robotniczej, a 28 grudnia 1944 r. został radnym Powiatowej Rady Narodowej w Tarnobrzegu, za to, że marzył o tym, by robotnicy mogli jeździć na wczasy (Stanisław Stefan Gębala, „Comber, opowieść o miasteczku”, KAW, Rzeszów 1983). Został zamordowany przez młodych sąsiadów, członków Narodowych Sił Zbrojnych, przez komendanta NSZ rejonu Nadsania Alfonsa Chmielowca, jego brata Bolesława i innych, których nazwiska znam. W ten sam sposób, tylko miesiąc wcześniej, została zamordowana 40-letnia Antonina Delbas z Woli Rzeczyckiej (gmina Radomyśl nad Sanem), również działaczka PPR”.
Rafał Wnuk w „Wojnie po wojnie” – „Wielu historyków, a za nimi polityków przekonuje, iż w okresie dominacji sowieckiej to właśnie partyzanci i ludzie aktywnie ich wspierający byli rzeczywistymi reprezentantami swych narodów. Uznają ich za strażników wartości narodowych, a w niektórych wypadkach także obrońców państwowości. (…) Autorzy ci zdają się sugerować, że w połowie lat 40. walka zbrojna stanowiła jedyną honorową postawę, delegitymizując tym samym inne strategie zachowań. W myśl tej interpretacji antykomunizm tym samym oznaczał bezwarunkowo opowiedzenie się po stronie dobra. Historyczne zaszłości, rodzaj ideologicznej motywacji, świat wartości wyznawanych przez chwytających za broń przeciw Sowietom – niczym udział w średniowiecznej krucjacie zapewniają patriotyczny »odpust zupełny«. Partyzant antykomunistycznego podziemia staje się bohaterem z definicji”.
W międzyczasie faszyści i ich sympatycy zorganizują dla popularyzacji ich faszystowskich idei "bieg tropem wilczym do Wolfsschanze"!
Celebrowanie bandytów rozsmakowanych we wojennym bestialstwie zwanych obecnie przez polskich faszystów "żołnierzami wyklętymi", którzy kontynuowali po wojnie cele i metody bestialskich hitlerowców rabując i mordując bezbronną polską ludność cywilną to niewątpliwie przejaw faszystowskiego "patriotyzmu". Bez wątpienia są to dla faszystów i ich sympatyków godni podziwu "patrioci". Może jako gwoźdź programu ku podniesieniu "patriotycznego" amoku organizatorzy powinni podczas imprezy spalić kukłę polskiego żyda!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!