Koniec z parkowaniem przy plaży
Wójt skraca zgodę miłośnikom zimnych kąpieli na stawianie swoich pojazdów przy Jeziorze Charzykowskim. - Jaki dziś jest problem? Jak rozróżnić, że to jest mors a nie łyżwiarz czy wędkarz? - tłumaczy swą decyzje Zbigniew Szczepański.
Co niedzielę w samo południe na pomoście w Charzykowach jest tłoczno. Miłośników zimnych kąpieli wciąż przybywa, a gdy temperatury spadają dużo poniżej zera liczba osób oglądających kąpiel w przeręblu przewyższa ją zażywających. Charzykowskie Termo(r)sy miały zgodę na parkowanie przy plaży do końca marca. Ze względu na rosnącą liczbę pozostawianych aut na terenie zielonym Zbigniew Szczepański postanowił zmodyfikować swą decyzję. - Wiele osób z tego korzysta. Nie jesteśmy w stanie zweryfikować, czy to mors czy nie mors. W przyszłości prawdopodobnie nie będzie już zgody dla morsów na wjazd, bo np. w pięknym Olsztynie morsy mają 500 metrów do wody. Myślę, że dla morsów to nie jest kłopot - mówi wójt wskazując, że w Charzykowach można zostawić auto choćby na parkingu nad toaletami, co też czyni część grupy.
Reklama | Czytaj dalej »
- W tej chwili stworzył się parking na dole i policja jest w niezręcznej sytuacji bo morsy mają zgodę wójta inni nie mają. Teraz wszyscy się powołują, że są morsami. Za chwileczkę wymyślą ze są rekinami, wielorybami.
Jak informuje wójt od przyszłej niedzieli tj. (18.03) policja otrzyma stosowne wytyczne: - Żeby pozdrawiać morsów i pozostałych wspaniałych hobbystów.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (4)
- Komentarze Facebook (...)
4 komentarze
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!