'Dyrektorzy szkół najczęściej zwalają na starostę'

A Stanisław Skaja w temacie regulacji i podwyżek płac pracowników administracji i obsługi w powiatowych szkołach ciężar odpowiedzialności przerzuca na poszczególnych szefów placówek. Tymczasem takie systemowe rozwiązania wprowadzono w lokalnych gminach.

Na początku lutego pracownicy obsługi szkół i jednostek powiatu zwrócili się do starosty z apelem o wypracowanie zmian w polityce płacowej dla wszystkich pracowników i podjęcie pozytywnej decyzji w sprawie podwyżek. Temat stanął też na ostatniej sesji rady powiatu.

Reklama | Czytaj dalej »

- Jak zaznaczyli pracownicy w piśmie, praktyka unikania w ostatnich latach podwyżek przy stałym podnoszeniu płacy minimalnej doprowadziła do stworzenia antymotywacyjnego systemu wynagradzania - mówiła radna Mirosława Dalecka. - Zwracają uwagę, że wielu pracowników obsługi z 20-letnim stażem pracy zarabia tyle samo, co pracownicy dopiero przyjęci do pracy bez wysługi lat. Rośnie liczba pracowników, którym wypłaca się wyrównanie do minimalnego wynagrodzenia i w ostatnich latach zmniejszyła się liczba pracowników, co oznacza zwiększenie zakresu obowiązków przy tych samych wynagrodzeniach.

Radna zapytała Stanisława Skaję, czy są szanse na podwyżki i niewliczanie stażu pracy do podstawy wynagrodzenia, czyli 2100 zł brutto? Odsyłała też do miasta i gminy Chojnice, które pochyliły się nad problemem w zeszłym roku, a podwyżki weszły w życie od stycznia.

Włodarz od razu zastrzegł, że za organizację pracy szkoły odpowiada jej dyrektor. - Jeżeli ma środki finansowe, politykę kadrową, to wszystko w swoim zakresie może zrobić. My za nikogo roboty nie będziemy robić.

Starosta wylicza, że w tym roku dokłada 2,5 mln zł do oświaty, a od 1 kwietnia wszyscy dostać mają podwyżki. Zastrzega jednak, że nie wszyscy po 5 %. - Nas nie stać, żebyśmy dla wszystkich np. podwyżkę zrobili tysiąc złotych na osobę. Tyle bym chciał dać, ale to nas niestety zdołuje wskaźnikami, które nie pozwolą nam brać kredytów.

Stanisław Skaja ma też obawy, że wyrównanie odbędzie się kosztem innych i znowu będą dysproporcje. Tu radna zaproponowała, by przyjrzeć się, jak do podwyżek najniżej zarabiających podeszli w mieście i gminie Chojnice. - Może są bogatsi od powiatu albo długo podwyżek nie było - zastanawiał się starosta.

- Nie chcemy być bankrutem i doprowadzić do tego, żeby był program naprawczy. Gdyby był wprowadzony, to w ogóle byśmy nie dyskutowali na temat podwyżek. Na dzisiaj nas stać na tyle, na ile możemy.

Starosta miał pretensje do dyrektorów szkół, że "zwalają" to na niego, a przecież jest cały zarząd, czy wręcz rada, która głosuje uchwaly. - Ale starosta to jest ten najgorszy, który nie chce nikomu dać. Chce dać wszystkim, tylko trzeba wiedzieć kiedy i ile, i czy można...

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (31)
• Komentarze Facebook (...)

31 komentarzy

• 1
• 2
• 3

~ooooo i znowu 311 kłamie

bez zgody i funduszy z powiatu od starosty dyrektorzy szkół nie mogą zł. dać na podwyżki, wstydziłby się pan, ale pan wstydu nie ma

17 Marca 2018, godzina 09:46

Oceniono 27 razy 21

~Starosta nie odpowiedział na pismo

Dzięki radnej Daleckiej dowiedzieliśmy się, że starosta najzwyczajniej w świecie kłamie i wmawia, że dyrektorzy szkół są winni za to że tak mało zarabiamy i nie dają nam podwyżek. Obsługa szkół jest zawiedziona.

16 Marca 2018, godzina 22:42

Oceniono 26 razy 24

~My też ciężko pracujemy!

Przecież to jest totalnie niesprawiedliwie,żeby nowy pracownik dostawał najniższą krajową i ten,który pracuje np.40 lat też dostawał tą najniższą,bo ma wliczone inne składniki,a pensję podstawową ma niższą od najniższej obecnie krajowej.Gdzie tu sens i sprawiedliwość?!Dyrektorzy najczęściej dają tyle,ile powinni dać i często ani grosza więcej.Na obsłudze oszczędzają,ale nauczycielom to bez problemu się daje bez łaski,a oni ciągle narzekają,że mają mało.Kto ma się wstawić za tą grupą?!Bo dla nich to tylko same ochłapy o które muszą się sami upominać!

16 Marca 2018, godzina 22:32

Oceniono 27 razy 25

~Staszek daje elokwentne wypowiedzi!

Od razu widać, że ma kupiony w Pomeranii tytuł magistra! Ciekawe, czemu Staszek nie kupił sobie razem z Arkiem doktoratu?

16 Marca 2018, godzina 22:31

Oceniono 22 razy 20

~Mlody

Widać od dawna ze w tym mieście tylko PCHS jest aletnatywa i przyszłością w naszym regionie.
To ludzie którzy wnoszą nowa jakość!!!

16 Marca 2018, godzina 21:35

Oceniono 19 razy 15

~staroso jak dasz pieniądze na podwyżki to roboty nie będziesz wykonywal żadnej

dyrektorzy szkół sami wprowadzą podwyżki

16 Marca 2018, godzina 20:21

Oceniono 19 razy 13

~mieszkaniec

Tak ograniczonego Starosty to szukać. Dyrektorzy nie maja szans dać podwyżek !! Niech nie wprowadza mieszkańców w błąd, albo nie mam pojęcia? Starostwo stac tylko na podwyżki i płace członkom Zarządu i bliskim współpracownikom!

16 Marca 2018, godzina 19:50

Oceniono 25 razy 19

~starosta naucz nas

jak z państwowej pensji odłożyć milony

16 Marca 2018, godzina 18:50

Oceniono 22 razy 16

~:)

Przecież wszyscy wiedzą, że ta radna jest z PCHSu. Tylko startowała z PiSu, bo PCHS nie wystawił swoich ludzi do powiatu.

16 Marca 2018, godzina 18:10

Oceniono 23 razy 15

~do poniżej

dlatego ma gdzieś pracowników podległych jednostek szkół, oni mogą zarabiać najniższą krajową, ważne, że jegomość jest syty

16 Marca 2018, godzina 17:02

Oceniono 31 razy 23

~starosta miliony na koncie

a bzdury opowiada, że dyrektorzy mogą dać podwyżki, jak każdą złotówkę im wylicza i powiat nie daje na to funduszy, do widzenia 311

16 Marca 2018, godzina 16:53

Oceniono 29 razy 21

~iii

Pan starosta musi sobie i swoim kolesiom dołożyć bo nie starcza mu do pierwszego

16 Marca 2018, godzina 14:10

Oceniono 26 razy 16

~do poniżej

Z tego co wiem, nie jest z PIS-u, tylko od nich startowała w wyborach.

16 Marca 2018, godzina 13:18

Oceniono 18 razy 10

~Dobra radna, szkoda, że z PiSu

Nie wyobrażam sobie głosować na kogokolwiek z tego ugrupowania. Niby opozycja, a nie potrafią się sprzeciwić układowi starosty. Temu Państwu dziękuję!

16 Marca 2018, godzina 13:11

Oceniono 22 razy 0

~rambo

"Tyle bym chciał dać, ale to nas niestety zdołuje wskaźnikami, które nie pozwolą nam brać kredytów" --- co za żydowska retoryka, oszczędzać na edukacji młodych, żeby brać lichwiarskie kredyty. Starostwo jest na równi pochyłej w kierunku przepaści.

16 Marca 2018, godzina 10:16

Oceniono 32 razy 20

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2
• 3

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się